Umierające wspomaganie...?

Pozostałe problemy występujące w naszych Lexusach
Awatar użytkownika
medyk
Lex user
Posty: 122
Rejestracja: 8 sie 2011, o 02:01
Model Lexusa: IS200
Skąd:: Ashbourne IRL
Kontakt:

Re: Umierające wspomaganie...?

Post autor: medyk »

Wygląda na to że trzeba będzie poszukać nowej :/ o ile nie da się zregenerować starej...
Jeżeli zrobisz to czego się boisz osiągniesz to czego chcesz...
Awatar użytkownika
dead_beat
Lex Driver
Posty: 590
Rejestracja: 20 lut 2012, o 16:41
Model Lexusa: Stilo 2.4Abarth temporary
Skąd:: WWL
Lokalizacja: Starowola
Kontakt:

Re: Umierające wspomaganie...?

Post autor: dead_beat »

no i wymieniłem pompę i przez wieczór było dobrze, na drugi dzień po rozgrzaniu się płynu od wspomagania znów raz dobrze raz źle... może trzeba miec jakis specjalny płyn?
wie ktoś jakie parametry powinien mieć płyn do wspomagania do Lexusa?

:angry:
brodi
Lex user
Posty: 57
Rejestracja: 9 lis 2012, o 18:48
Model Lexusa: rx350
Skąd:: Krosno
Kontakt:

Re: Umierające wspomaganie...?

Post autor: brodi »

W maualu stoi Dexron II i III
Awatar użytkownika
jalech
Lex user
Posty: 38
Rejestracja: 3 paź 2010, o 08:35
Model Lexusa: LS400
Kontakt:

Re: Umierające wspomaganie...?

Post autor: jalech »

No i mnie dopadła ta przypadłość LS400..., byłem u mechanika ale to znawca od niemieckich aut, więc z oczywistych względów zalecił wymianę pompy. Może ma racje.
Objawy są takie że pompa po odpaleniu głośno pracuje a w momencie poruszania kierą normalnie wyje. Wspomaganie działa. Przy włączonym silniku jak odkręcam dekielek zbiorniczka płynu
to wywala mi płyn fontanną do góry, co nie jest normalne bo robiłem to wcześniej i płyn się nie burzył. Płyn wygląda na spieniony. Czy to koniec pompy? Może jakiś zaworek się zaciął i wystarczy zdjąć, przemyć wymienić uszczelnienia i będzie ok? Ma ktoś wiedzę? :hobby:
Awatar użytkownika
dead_beat
Lex Driver
Posty: 590
Rejestracja: 20 lut 2012, o 16:41
Model Lexusa: Stilo 2.4Abarth temporary
Skąd:: WWL
Lokalizacja: Starowola
Kontakt:

Odp: Umierające wspomaganie...?

Post autor: dead_beat »

U mnie jak zaworek przy pompie nawalil to nie było aż takich objawów jak u Ciebie. Dopóki płyn był chlodny to wspomaganie dzialalo normalnie, a dopiero po rozgrzaniu przestawalo. Pompa była cicho. Co ciekawsze kompletna pompa z zaworkiem na alledrogo była tańsza niż sam zaworek.

Wysłane przez MOTOBLUR™ za pomocą Tapatalk 2
Awatar użytkownika
maniek_ls400
Lex Master
Posty: 1478
Rejestracja: 7 cze 2011, o 23:19
Model Lexusa: W221 S500
Skąd:: Piaseczno
Lokalizacja: Piaseczno
Kontakt:

Re: Umierające wspomaganie...?

Post autor: maniek_ls400 »

jalech pisze:No i mnie dopadła ta przypadłość LS400..., byłem u mechanika ale to znawca od niemieckich aut, więc z oczywistych względów zalecił wymianę pompy.
A nie masz w okolicy firmy regenerującej maglownice ? Zacząłbym od wizyty u takich fachowców.. Co do przypadłości i sposobu diagnostyki - poszukaj w repair manual dział "Steering"
Mariusz M.
Sprzedam części do LS430 2001 President Tel. 606-103-211
Awatar użytkownika
jalech
Lex user
Posty: 38
Rejestracja: 3 paź 2010, o 08:35
Model Lexusa: LS400
Kontakt:

Re: Umierające wspomaganie...?

Post autor: jalech »

Maniek_ls400 napisał:
A nie masz w okolicy firmy regenerującej maglownice ? Zacząłbym od wizyty u takich fachowców..

Myślisz, że to wina maglownicy ?? Autko ma co prawda licznikowe prawie czterysta tysięcy przejechane ale maglownica chyba nie pada z dnia na dzień, a u mnie właśnie tak to wyglądało. Rano odpalam i słyszę rzęzi... :szok: a dzień wczesniej wszystko było ok... :ok:
Awatar użytkownika
maniek_ls400
Lex Master
Posty: 1478
Rejestracja: 7 cze 2011, o 23:19
Model Lexusa: W221 S500
Skąd:: Piaseczno
Lokalizacja: Piaseczno
Kontakt:

Re: Umierające wspomaganie...?

Post autor: maniek_ls400 »

Polecilem gosci od maglownicy poniewaz moim zdaniem oni beda umieli zdiagnozowac caly uklad tj. pompe magiel wycieki itp Lepiej niz mechanik od niemcow
Mariusz M.
Sprzedam części do LS430 2001 President Tel. 606-103-211
Awatar użytkownika
kajwoj
Lex user
Posty: 20
Rejestracja: 22 sie 2012, o 17:31
Model Lexusa: Lexus is200 lift
Skąd:: Warszawa
Kontakt:

Re: Umierające wspomaganie...?

Post autor: kajwoj »

Moze ktos mi podpowie, ostatnio po wymianie rozrzadu oraz innych paskow, w tym paska wspomagania zauwazylem, ze stojac w miejscu bardzo opornie zaczelo mi dzialac wspomaganie na samych koncach kierownicy. To mozliwe ze cos spartaczyli zakladajac pasek? Bo obawiam sie, ze jak do nich pojade, to od razu beda probowali mi wmowic, ze pompa sie konczy.

edit: gdyby ktos jeszcze mial podobny problem, to u mnie wystarczylo podregulowac pasek wspomagania i wszystko wrocilo do normy :)
Dura lexus, sed lexus ;)
Awatar użytkownika
baniaq
Lex Maniak
Posty: 813
Rejestracja: 4 cze 2013, o 01:11
Model Lexusa: IS200
Skąd:: Poznań
Kontakt:

Re: Umierające wspomaganie...?

Post autor: baniaq »

Odświeżę temat, bo mam problem ze wspomaganiem w IS 200.
Teoretycznie 111kkm przebiegu. Auto prowadzi się jak po sznurku. Wspomaganie działa ok, nic nie hałasuje pod maską na postoju przy kręceniu kierownicą, ale:
raz na jakiś czas w środku, z kolumny kierownicy dobiegają dziwne dźwięki - takie zasysanie / przelewanie - czasem w neutralnym położeniu, czasem przy skrętach.
Trwa to kilka sekund i ustaje, pojawia się nieregularnie.
Miał ktoś z Was podobną przypadłość u siebie?
Sprzedam graty do IS200/300:
- kanapę tylną bez zagłówków czarna skóra + alkantara (wyprana 99zł)
- boczki drzwiowe przejściowe (czarna ramka głosników) w czarnej alkantarze (40zł)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 19 gości