Lexus - Forum

Witam

Jedyną rzeczą jakiej brakuje mojemu RX 300 jest nawigacja. Chciałem ją sobie sam założyć z elementów kupionych na allegro. Znalazłem jednak tylko czytnik DVD do navi. I teraz moje pytania :

1) Co jeszcze jest potrzebne oprócz tego czytnika ? Moduł GPS, antena???
2) Gdzie powinien być domyślnie umieszczony ten czytnik ?
3) Czy to w ogóle ma sens ? Jak z mapami i ich dokładnością ?

Pozdrawiam, Michał

Ad.1 nie wiem
Ad.2 orginal w bagazniku jest
Ad. 3 Polska slabo ok 60 % pokrycia na najnowszej mapie. Poza tym trudnosc w kopiowaniu map wiec w moim przypadku tylko zakup nowych (ponad 700 pln za mapy)

Jak czasami mi sie nudzi i porownuje do np. iGo z Clariona - przepasc na korzysc tego drugiego. Cena gotowego zestawu zewnetrznego kolo 1200 podejrzewam na dobrym urzadzeniu, lub kolo 700 na tanim.

Do MIchała - sporo rzeźby, ale do zrobienia. Monitor + antena + sterowanie (w RX jest chyba ten przedziwny jojstick) + komputer navi i chyba wymiana wiązek łączących to wszystko - obawiam się, że koszty zakupu gratów a następnie koszty montażu zniechęcą Cię do tego pomysłu. Może lepiej zamówić w firmie car-audio przemodelowanie panela i wbudowanie czegoś z pomysłem ? Będzie taniej i może ładniej ?
Do Lassar'a:
Ad.3 Na pewno ? Mam mapy 2009/10 i jestem zaskoczony ilością dróg (tych ostatnio zbudowanych właśnie w 09, i 10). Bezbłędnie prowadzi mnie do celu - dla mnie nie jest to problemem, ale moja navi przemawia tylko po brytyjsku (kobieta EN).. Jesienią zamierzam kupić edycję 12/13.
Miałem zewnętrzną nawi (jakieś Mio) i upierdliwością były kable do ładowania, uchwyt przylepiany do szyby, konieczność ukrywania przy każdym postoju, trudność/długi czas złapania sygnału GPS - tych wad nie ma OEM ..

A może chcesz zmieć radio i przypadkiem potrzebujesz takiej ramki pod radio 2 DIN
viewtopic.php?f=45&t=5855&p=36738#p36738

Jak byśmy zamawiali dwie będzie już korzystniej.

Co do zrobienia całego systemu org. NAVI to ekonomicznie nie uzasadnione.

Lepiej coś indywidualnego zrobić.

maniek -> sa miejsca gdzie jest wszystko. Sa tez takie w ktorych nie ma nic. 2008/2009 nie miala Sosnowca! To jest jakby nie bylo bardziej miasto niz miasteczko.
Ale nie to jest problemem. Natomiast algorytmy wyliczen juz tak. Dam Ci przyklad: Bedac pod spodkiem w katowicach navi ustalila mi trase na os. Paderewskiego przez Tarnowskie Gory. Czyli dorzucila 25km w kazda strone na trasie ktora lacznie ma 3 km. No to jakby male nieporozumienie jest. Rozumiem ze to chwilowy blad lub jakis bug ale fakt jest faktem. Teraz robilem trase na Chorwacje. Navi proponuje 3 drogi: krotka szybka i szybka. Szybka to 1196km, druga 1226 i krotka 1150. Dla przykladu krotka z Clariona lub w BMW to 920 km. Przy tych samych zalozeniach dotyczacych platnych drog i autostrad. Reasumujac - OEM jest OEM i bez dwoch zdan zawsze w jakims stopniu spelni swoje zadanie. Co z tego, jesli czasem na dluzszej trasie wyciagne iPhona i na Google maps wyznaczy mi trase szybsza, fajniejsza i krotsza?

Moim zdaniem test na podstawie wyboru trasy do Chorwacji to niezbyt szczęśliwy przykład. Każdy kto jechał ten wie, że sama kalkulacja długości trasy nie jest tutaj najistotniejsza. Zgoda, można wybierać w wariantach dotarcia do Zagrzebia (Austria - Słowenia, Słowacja - Węgry '86', Słowacja - Węgry 'M7' itp.) dalej już się raczej prochu nie wymyśli...*
____________________________________________________________
*naszym odbiornikom GPS wytyczenie krótszej, omijającej płatne autostrady trasy zajmie nie więcej niż kilkanaście sekund - pozdrav!

Tu macie pokrycie i dowod na to jak Toyota ma w dupie uzytkownikow z krajow "wschodnich". Jak ktos dociekliwy moze sobie sprawdzic od kiedy jest jezyk np norweski w menu Toyoty ( i Lexa zarazem bo to te same systemy) przy sprzedanych niecalych 100 sztukach Avensisow ogolnie. Dla przykladu pokrycie Wloch.

Nie tylko Toyota ma to w d... ale ogólnie żaden producent aut/navi nie myśli o wschodzie, bardzo słabe pokrycie, na Ukrainie nie działa żadna navi, mapy trzeba dokupić a jak się już je dokupi to i tak są bardzo słabe. Ogólnie generalizując wschód jest biedny obarczony wieloma wysokimi ryzykami (AC i NNW też nie działa), po prostu się nie opłaca.

mam AC z Warty i nie ma problemow z Ukraina - zawsze tylko jest potrzebny protokol policyjny i tyle.