Jeździłem z boxem na dachu LS400. Zwiększenie spalania niezauważalne - więc mit. Ponieważ z boxa korzystałem dwa razy w roku miałem tylko swój bagażnik a box brałem z wypożyczalni za jakieś nieduże pieniądze.
Jeśli żona nie umie się zapakować do bagażnika to przed wyjazdem włóż dużą skrzynkę z kluczami i powiedz, że musi to jechać wtedy tak się spakuje, że wszystko zmieści się razem ze skrznką. Przed wyjazdem wyjmujesz skrzynkę z bagażnika i masz miejsce na przełożenie gratów zza siedzeń

To taki żydowski sposób - kawał z kozą
