Lexus - Forum

Od początku kupna samochodu mam wrażenie, że wraz ze zwiększeniem prędkości, zaczyna być odczuwalne tak od 120km/h rośnie chęć mojego pojazdu do wężykowania i chęć ta rośnie wraz ze wzrostem prędkości. Za pierwszym razem na autostradzie myślałem, że to wiatr. Później, że to amortyzatory, które faktycznie już były upocone, ale B6 Bilsteina też tego nie załatwiły, luzów gdziekolwiek brak, wszystko wygląda w zawieszeniu na ładne i nie zmęczone życiem. Macie podobne wrażenia ze swoich pojazdów? Ktoś uporał się z problemem?

Mój koleszka miał coś takiego w megance ale on zajeb** tyłem w krawężnik i przestawił auto , naprostować się nie dało i musiał sprzedać bo dokładnie tak jak opisujesz , on tez tak miał 120 jechał i zygzakuje...nie było żadnego dzowna u ciebie??( nie to ,że straszę ) ale jak pytasz to odp. może są inne przyczyny ale ja ich nie znam

auto jest proste, nigdy nie uderzone. To nie zygzakowanie, tylko coś raczej zbliżonego do reakcji na silne boczne podmuchy wiatru.

Rozpinales wielowahacz bez tego nie sprawdzisz nic w zawieszeniu sprawdztez drazki i koncowki zbierznosc przod tyl. Moze zaciciski gdzies trzymaja.Uzytkuje to auto 80000km uklad kierowniczy czuly jest najakakolwiek niedomaganie zawieszenia

nic nie muszę rozpinać . Absolutnie wszystko jest sprawdzone. Nie szukam odpowiedzi co mam zrobić ja, raczej mam doświadczenie w zawieszeniach tylko czy ktoś miał podobne zjawisko i coś z tym zrobił.

Widze ze nic nie wiesx o wielowahaczu skoro nie musisz rozpinac zeby sprawdzic jakosc wahaczy

skoro absolutnie wszystko masz sprawdzone to widocznie tak musi byc

drogi Tomku, na placu są co najmniej 4 modele z wielowahaczem, nie wiem jakie masz z tym doświadczenie, ale trochę w tym siedzę ale jak wolisz to kwestionować to Twoje prawo. Dalej nie uzyskałem żadnej informacji czy wasze IS-y GS-y itp dają podobne wrażenie. Chociaż może tego nie czujecie bo ja znam już 4 z takim samym zjawiskiem

a sprawdzałeś na innym komplecie kół?

To moze ujme to tak jakies 30000km temu zaczelo mi auto tez myszkowac szukalwm przyczyny 3 diagnostow jednoczesnie bedacych mehanikami w roznych zakladach sprawdzajac auto na trzepakach oznajmilo ze jest w miare wszystko oki i niepowibbo byc takiej reakcj. Szukalem dalej 2 inne warsztaty zajmujace sie zawieszenieniem od 12-16lat znalazlo delikatny luz na bananach wiec zregenerowalem. Po wymianie bananow poprawa byla przez jeden dzien wiec pojechalem znowu do jednego z tych warsztatow powiedzieli gorne wahacz lewy jazalem im wyciagnac dwa po rozpieciu gory wyluzowal sie tezcdolny i okazalo sie ze tam swozniei gumy tez nadaja die do roboty wiec sawiozlem wsxystkie do regeneracji. mster od regeneracji stwierdzil ze wszyskie gumy nadaha sie do roboty po sprawdzeniu ich jakims swoim sposobem . Po zrobieniu wszystkich wahaczy problem zniknol. pamieraj tuleje wszystkie sa gumowe badz mefalowo gumowe isy maja minimum 9lat wiec guma ma prawo sparciec. Nie uwieze ze w 13letnim twoim egzemplazu gumy sa takie same wlasciwosci co 5letnie i. nowe.