Strona 1 z 1

[IS300] skrzypiące hamulce

: 1 sty 2014, o 20:35
autor: michuu
Mam denerwujący ostatnio objaw. Gdy hamuję i np jednocześnie skręcam na skrzyżowaniu słychać wyraźne skrzypienie/trzeszczenie w okolicach kół. Dźwięk jest tylko podczas jazdy z niedużą prędkością gdy hamuję i jednocześnie skręcam. Mam zabierać się za wymianę klocków, tarcz, czy co to może jeszcze być. Ktoś kiedyś wspominał mi o jakiś blaszkach trzymających klocki, może to jest właściwy trop?

: 1 sty 2014, o 20:49
autor: legato97
A jak zawieszenie z przodu wyglada? Wszystko tam sprawdzone?

Re:

: 1 sty 2014, o 20:59
autor: michuu
legato97 pisze:A jak zawieszenie z przodu wyglada? Wszystko tam sprawdzone?
Na badaniu technicznym które robiłem w listopadzie nic nie wyszło, ale wiadomo jak tam sprawdzają. Więc będę jeszcze musiał na to uwagę zwrócić

Re: [IS300] skrzypiące hamulce

: 1 sty 2014, o 21:42
autor: tomekb
Sworzen

Re: [IS300] skrzypiące hamulce

: 29 sty 2014, o 22:02
autor: michuu
tomekb pisze:Sworzen
miałeś racje
Z hamulcami to miało niewiele wspólnego - sworzeń z wahaczem wymieniony na nowy i jest już OK :)

Re: [IS300] skrzypiące hamulce

: 30 sty 2014, o 00:09
autor: baniaq
Górny sworzeń? Bo mam to samo i wcześniej była sugestia, że to dolne sworznie, więc wymieniłem i dalej mam do samo :)
A po rozpięciu zawiasu nie było czuć luzów na reszcie.

Re: [IS300] skrzypiące hamulce

: 31 sty 2014, o 13:40
autor: michuu
baniaq pisze:Górny sworzeń? Bo mam to samo i wcześniej była sugestia, że to dolne sworznie, więc wymieniłem i dalej mam do samo :)
A po rozpięciu zawiasu nie było czuć luzów na reszcie.
szczerze Ci powiem, że nie wiem który :) odstawiłem do serwisu mieli zrobić i zrobili :)

Re: [IS300] skrzypiące hamulce

: 31 sty 2014, o 13:57
autor: dab1978
Haha, dobre, serwis uwielbia takich klientów jak Ty...;)

Re: [IS300] skrzypiące hamulce

: 3 lut 2014, o 22:14
autor: inger
Można zrobić test na bujanie karoserią na postoju , u mnie okazało się że to dwa dolne sworznie piszczały na przodzie. IMO lepiej wymienić dwa za dużo niż zdziwić się gdy któryś rozleci się w trakcie jazdy.