Lexus - Forum

Lexus rx300, rocznik 2002, przejechane 250 000. Benzyna.
Jak w temacie, występuje tylko jak ruszam na zimnym silniku. Dźwięk trwa około kilkudziesięciu sekund. Jest dośc głośny, czasem bardziej czasem mniej. Ni jest to tarcie metalu o metal ani jednostajne wycie czy rzężenie tylko jakby coś się kręciło, furkotało. Jak ruszę ponownie powiedzmy po godzinie to już tego nie ma bo silnik nagrzany.
Dzwoniłem do serwisu Lexusa, gośc w końcu powiedział że to może zużyty pasek klinowy, który jak się nagrzeje to nie hałasuje potem. Macie inne pomysły? Jeśli to pasek, to można to zrobić gdziekolwiek, czy w Lexusach są jakieś nietypowe i nie będą mieć ich od ręki?

Wez stetoskop I dokladnie poszukaj skad dzwiek dochodzi. Wtedy latwiej Ci bedzie komukolwiek wytlumaczyc o co dokladnie chodzi. A najlepiej zrob jakies pomocne fotki.

Sprawdzięłm w zwykłym warsztacie. Wyszło że spreżarka klimatyzacji to powoduje i że trzea by układ przepłukać. Wymieniać na używaną, czy jechac do serwisu Lexusa i tam wstawić nową?