[LS430 President] Wymiana rurki aluminiowej klimatyzacji

Czyli wszystkie porady oraz pomysły na własnoręczne przeróbki.
owczar
Moderator
Posty: 3805
Rejestracja: 26 lut 2014, o 11:53
Model Lexusa: Lexus
Skąd:: Polska
Kontakt:

[LS430 President] Wymiana rurki aluminiowej klimatyzacji

Post autor: owczar »

Jak w temacie. W LS430 z lodówką z tyłu uszkodzeniu ulegają przewody aluminiowe klimatyzacji, a konkretnie to ten o średnicy zewnętrznej 8mm. Nad zbiornikiem, gdzie panują specyficzne warunki aluminium się utlenia i powoduje wyciek czynnika. Oba parowniki- przedni i tylny są ze sobą spięte równolegle. Wyciek czynnika z tyłu całkowicie unieruchamia klimę.

Są warsztaty, które naprawiają klimatyzacje, ale w tym wypadku nie dość, że niechętnie podchodzili do naprawy, to jeszcze odległe terminy itd. Ja potrzebowałem jej na weekend majowy więc postanowiłem podejść do tego samemu. Rozejrzałem się nad rozwiązaniami w tego typu naprawach i uznałem, że optymalnie będzie wstawić nową rurkę. Używka będzie w podobnym stanie do mojej, a żeby ją wymienić jak nakazuje sztuka to musiałbym demotnować całe tylne sanki, a co za tym idzie wiele innych rzeczy. Nowe rurki aluminiowe są dość elastyczne i ładnie dają się kształtować. Jako metodę łączenia wybrałem lokringi firmy vulkan. Rurki alu w odcinkach metrowych tego samego producenta.
WIęcej o tej technologii:
https://www.youtube.com/watch?v=ueSc3SqJh3s

Poniżej winowajca. Mała dziurka od górnej strony rurki, zupełnie niewidoczna od dołu.
Obrazek

Na początek trzeba zdemontować tapicerkę w bagażniku by odkręcić przewód od zawóru rozprężengo przy lodówce. Nie będę rozpisywał się jak to zrobić, bo można znaleźć info w service manualu. Potem dobrze jest wywinąć gumowy smok do góry. Inaczej będzie sporo gimnastyki z wyjmowaniem i wkładaniem nowej rurki.

Obrazek

Odkręcamy kóciec rurki przy lodówce- trzbea kupić nowy uszczelniacz. Ja zmieniłem na obu rurkach.
Nr OEM: 90099-14120, 90099-14119 - koszt 15zł w ASO Toyoty.
Obrazek
Potem demontaż osłon od spodu i w zasadzie dostajemy się do rurek. Jako, że stare są dość sztywne, to przeciąłem ją w kilku miejscach. Widać też poxilinę, którą próbowałem doraźnie powstrzymać wyciek.
Obrazek

Teraz zaczyna się zabawa w łączenie rurek. Jako że szczypce Vulkan ze szczękami to koszt ok 1500zł brutto na jednorazową akcję nie opłaca się ich kupować. Pożyczyć też nikt nie pożyczy z wiadomych powodów. Postanowiłem dorobić sobie tool. Za 43zł kupiłem w castoramie małe imadło i zrobiłem szlifierką nacięcie w kształcie U o średnicy lekko większej niż 8mm. Testy przeprowadzone w domu dały pozytywne rezultaty. Dało się zacisnąć opaskę.
Obrazek

Więc już na miejscu przyszła pora na łączenie rurek:
Obrazek

Początkowo wygiąłem końcówkę na specjalnej spręzynie, którą też wcześniej kupiłem. Okazało się, że niepotrzebnie, bo rurka nie miała tendencji do załamywania i gieła się naturalnie po odpowiednim promieniu. Co więcej wygiętą rurkę na końcu miałem trudniej włożyć pod auto, a odginać i zginać ponownie nie chciałem. To jest najmniejsyz promień gięcia tej rurki. Odcinek do lodówki nie może być za długi bo poniżej jest most...

Obrazek

Potem gięcie robiłem już ręcznie. Na podłodze połączyłem obie rurki, a potem pomalowałem sprayem do aluminium. Wsuwałem całość od prawej strony do lewej. Teraz połączyłbym te 1 metrowe rurki pod autem, bo 1m wystarczy na odcinek od lodówki nad mostem i skończy się już pod zbiornikiem- byłoby miejsce na ich połączenie. Ale jako, że były już połączone, to był problem żeby puścić ją między sankami, a karoserią, musiałem ją puścić trochę z boku- od strny koła. Nie jestem z tego do końca zadowolony, ale nałożyłem na ten odcinek pancerz z tworzywa, więc powinno dać radę.

A tak puściłem całość:
Farba trochę się obdarła podczas przeciągania...
Wyjście z komory bagażnika:
Obrazek

Dalej nad sankami:
Obrazek

Tutaj ten fragment od lewej strony sanek:
Obrazek

Dalej idzie już jak stara obok zbiornika (tutaj wypada druga złączka):
Obrazek

Wychodzi z przodu zbiornika:
Obrazek

Miejsce łączenia wypało idealnie w miejscu mocowania starej rurki- nawet dobrze, bo pod gumą w tym miejscu aluminium było gładkie, dzięki czemu jest większa szansa na szczelne połączenie (zmyłem gumę nitro, skrobanie niewskazane). Na zdjęciu widać nową i starą.
Obrazek

Tniemy i łączymy:
Obrazek
Obrazek

Czyszczenie papierem, odtłuszczanie i malowanie i skręcanie:
Mocowanie odwórcone bo wypadało na łączeniu:
Obrazek

Drugie standardowo:
Obrazek

Ja akurat miałem dostęp do pompy próżniowej i czynnika, więc nabiłem sam. Teoretycznie powinienem wymienić osuszacz- ale biorąc pod uwagę sposób jego montażu w chłodnicy poszedłem vabank i zaryzykowałem...
Póki co wszystko działa ok. Wymiana zajęła łącznie ok 4-5h w jedną osobę.
Awatar użytkownika
maniek_ls400
Lex Master
Posty: 1478
Rejestracja: 7 cze 2011, o 23:19
Model Lexusa: W221 S500
Skąd:: Piaseczno
Lokalizacja: Piaseczno
Kontakt:

Re: [LS430 President] Wymiana rurki aluminiowej klimatyzacji

Post autor: maniek_ls400 »

Kozak jesteś! Zatrzymałeś w kieszeni pewnie z 1k tak na lekko ! Gratulacje. Osłonę ode mnie dostaniesz w prezencie :)
Awatar użytkownika
lu04kas
Nowy lex user
Posty: 19
Rejestracja: 25 lut 2015, o 21:23
Model Lexusa: GS430
Skąd:: HULL,UK
Kontakt:

Re: [LS430 President] Wymiana rurki aluminiowej klimatyzacji

Post autor: lu04kas »

Szacun :piwko:
Awatar użytkownika
Jacek
Lex user
Posty: 59
Rejestracja: 12 sie 2011, o 20:23
Model Lexusa: miałem LS400 UCF20 :(
Skąd:: Lublin
Kontakt:

Re: [LS430 President] Wymiana rurki aluminiowej klimatyzacji

Post autor: Jacek »

Grubo, naprawdę niezła robota!
owczar
Moderator
Posty: 3805
Rejestracja: 26 lut 2014, o 11:53
Model Lexusa: Lexus
Skąd:: Polska
Kontakt:

Re: [LS430 President] Wymiana rurki aluminiowej klimatyzacji

Post autor: owczar »

maniek_ls400 pisze:Kozak jesteś! Zatrzymałeś w kieszeni pewnie z 1k tak na lekko ! Gratulacje. Osłonę ode mnie dostaniesz w prezencie :)
Myślę, że coś koło tego może być. Nie napisałem w sumie ile mnie to kosztowało :)

Graty kosztowały mnie 170zł z wysyłką plus spręzyna 15 i oringi 15zł. Imadło 43zł, ale zostanie u mnie do majsterkowania ;)
Kupowałem tutaj:
http://sklep.agmet.cc.pl/

Złączka: http://sklep.agmet.cc.pl/zlaczki-alumin ... al-50.html
Uszczelniacz: http://sklep.agmet.cc.pl/glowna/15-uszc ... p-65g.html
Rurki: http://sklep.agmet.cc.pl/narzedzia-i-ko ... c-1-m.html

Są tanie rurki aluminiowe na allegro, ale nie mam pewności co do jakości. Może się okazać np że grubość nie jest jednolita i będzie problem. Te są dedykowane do klimy i złączek więc jest pewność, że będzie ok.

Co ciekawe, czynnik w hurcie kosztuje 300zł za 12kg. W Warsztatach cenią sobie 1zł za 10g plus 100zł za nabicie. Ja płaciłem rzecz jasna za sam czynnik w cenach hurtowych, a wchodzi około 900+-50g do układu z lodówką :)
Leluks
Nowy lex user
Posty: 3
Rejestracja: 11 lis 2014, o 10:21
Model Lexusa: ls430
Skąd:: Poznań
Kontakt:

Re: [LS430 President] Wymiana rurki aluminiowej klimatyzacji

Post autor: Leluks »

Niezła robota :pijak: A możesz powiedzieć czy w naszym Ls 430 jest tylko jeden przewód do napełniania klimatyzacji H? Nie mogę znaleźć drugiego.
owczar
Moderator
Posty: 3805
Rejestracja: 26 lut 2014, o 11:53
Model Lexusa: Lexus
Skąd:: Polska
Kontakt:

Re: [LS430 President] Wymiana rurki aluminiowej klimatyzacji

Post autor: owczar »

Też go szukałem podczas nabijania. Nawet dzwoniłem do brata czy da radę nabić jednym ;) Od niskiego ciśnienia jest tuż nad sprężarką. Musisz zdjąć wlot powietrza nad chłodnicami. :)
Leluks
Nowy lex user
Posty: 3
Rejestracja: 11 lis 2014, o 10:21
Model Lexusa: ls430
Skąd:: Poznań
Kontakt:

Re: [LS430 President] Wymiana rurki aluminiowej klimatyzacji

Post autor: Leluks »

Dziekuje tam też go poszukam. Szerokosci :dance3:
Awatar użytkownika
rey
Lex user
Posty: 227
Rejestracja: 1 lis 2014, o 23:22
Model Lexusa: LS430
Skąd:: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: [LS430 President] Wymiana rurki aluminiowej klimatyzacji

Post autor: rey »

Polak potrafi - nieźle :ok:
owczar
Moderator
Posty: 3805
Rejestracja: 26 lut 2014, o 11:53
Model Lexusa: Lexus
Skąd:: Polska
Kontakt:

Re: [LS430 President] Wymiana rurki aluminiowej klimatyzacji

Post autor: owczar »

Mała aktualizacja. Skonstruowałem nowy tool. Jest bardziej poręczny i sprawdza się lepiej. Musiałem wymienić rewizję...

Niestety po ostatnich akcjach z klimą pojawił się inny problem - cieknące okienko rewizyjne. Nie spotkałem nigdzie takiej usterki, więc jako typowy problem bym tego nie uznał. Wyciek był spory, ale klima praktycznie rok działała bez problemu. Jednak zbliża się dłuższy wyjazd i rurka od maniek_ls400 w końcu wpadła na miejsce ;) Tym razem zastosowałem inne urządzenie DIY do zaciskania lokring ;)

Obrazek

Aby dostać się do rurki należało wyjąc skraplacz. Aby to zrobić trzeba zdemontować górę pasa przedniego i odchylić chłodnicę wody do tyłu - ja ją wymontowałem bo potrzebowałem więcej miejsca.

Obrazek
Obrazek

Urządzenie z kątowników z nacięciami - ostatecznie potrzebne były po 2 z każdej, bo jeden się wyginał.
Obrazek

Wyszlifowana rurka:
Obrazek

I z drugiej strony:
Obrazek

Po zaciśnięciu:
Obrazek

Podkład epoksydowy:
Obrazek

Jakiś spray czarny co by nie rzucała się tak w oczy:
Obrazek

Przy okazji wymieniłem osuszacz - wpadł nissens. Niech mi ktoś powie, że nie warto ;) Filtr był zasyfiony, a sam osuszacz nie mniej :)
Nowy osuszacz:
Obrazek

Wymiana:
Obrazek

Tak wyglądał filtr:
Obrazek

Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Zrób to sam”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości