Lexus - Forum

Witam,

Już dawno temu trafiłem na opis na jednej ze stron my.is lub podobnej na podwyższenie ciśnienia wstępnego w skrzyni biegów.
Po przerzuceniu z pierwszego zakresu który jest ustawiany fabrycznie (podobno niektórzy mają fabrycznie drugi zakres ustawiony) na ostatni najwyższy stopień zmiana biegów jest odrobinę szybsza.
Nie czuć żadnego dyskomfortu a jedynie po prostu szybsze przejście oraz widać po spadku obrotów, że bieg jest faktycznie zasprzęglony przy szybszym przyspieszaniu.

Poniżej krótki opis:

1. Na gorącym silniku odkręcić korek spustowy i zlać olej ze skrzyni biegów/
2. Zakręcić korek jak tylko olej przestanie lecieć.
3. Odkręcić mocowanie wydechu oraz śruby miski olejowe (pozostawić tylko dwie poluzowane śruby miski od strony silnika)
4. Ponownie odkręcić korek spustowy - zleje się jeszcze koło 0,5-1litra oleju kiedy lekko nachyli się miskę w dół
5. Zdemontować miskę

Widoczny jest regulator od strony kierowcy w rogu od przodu miski olejowej.
6. Należy teraz użyć płaskiego śrubokręta - wcisnąć nim delikatnie regulator (około 3-5mm wewnątrz głowicy) i kręcąc zgodnie ze wskazówkami zegara ustawić na kolejny zakres lub ostatni. (Pic rel - zaznaczone na pomarańczowo kóko to jest ten regulator przestawiony już w ostatnią pozycję)

Reszta zdjęć pokazuje jak czyści się elektrozaworki coby wróciły do sprawności OE - wewnątrz osadza się przegrzany olej i praca jest dużo bardziej utrudniona.
Min dlatego skrzynia poszarpuje przy zmianach biegów












W razie pytań zapraszam do komentowania i PW.

Skrzynia przejechała już 2 tysiące kilometrów bez żadnego problemu i dosyć dynamicznie. Temperatura podczas jazdy podobną trasą jest taka sama praktycznie.może 5 stopni niższa nawet.

Hmm ciekawy temat, trzeba zobaczyć czy w A761E jest taki sam zaworek

Z tego co widziałem na jednym ze zdjęć to jest.

https://d2q1ebiag300ih.cloudfront.net/u ... gure_1.jpg

Po lewej na dole

Fajny temat!
Jak mierzysz temperaturę oleju? Jeździsz z Techstreamem i obserwujesz dane live?
Mam nadzieję, że nie będzie to zaśmiecanie Twojego tematu ale jeśli gadamy już o A650E to nurtuje mnie jeden aspekt a mianowicie ile oleju faktycznie powinno wejść przy wymianie statycznej (spuszczamy korkiem bez odkręcania miski).
Pytam ponieważ u mnie po zakupie było za dużo oleju - zrobiłem wymianę statyczną i wlałem tak jak sugeruje instrukcja obsługi 1.8L. Po krótkiej jeździe (podejrzewam, że zbyt krótkiej gdyż nie rozgrzałem pewnie odpowiednio oleju) na bagnecie było go sporo za mało. Dolałem więc oleju (ktoś gdzieś sugerował, że wchodzi nawet ponad 3L). Teraz po długiej trasie na bagnecie znowu jest za wysoki stan.
Z góry dziękuję za sugestie/wskazówki.

Wszystko ma swoje plusy i minusy. Praca na wyższym ciśnieniu może i przyspiesza pracę skrzyni, ale także ma wpływ na jej trwałość. Podejrzewam, że zmiana biegów jest mniej płynna?

Oczywiście nie popsuje się za 10 czy 20 tys km, ale każdy układ sprzegielek jest teraz bardziej obciążony.

tomac pisze:jeśli gadamy już o A650E to nurtuje mnie jeden aspekt a mianowicie ile oleju faktycznie powinno wejść przy wymianie statycznej (spuszczamy korkiem bez odkręcania miski).
Pytam ponieważ u mnie po zakupie było za dużo oleju - zrobiłem wymianę statyczną i wlałem tak jak sugeruje instrukcja obsługi 1.8L. Po krótkiej jeździe (podejrzewam, że zbyt krótkiej gdyż nie rozgrzałem pewnie odpowiednio oleju) na bagnecie było go sporo za mało. Dolałem więc oleju (ktoś gdzieś sugerował, że wchodzi nawet ponad 3L). Teraz po długiej trasie na bagnecie znowu jest za wysoki stan.
Z góry dziękuję za sugestie/wskazówki.

U mnie po kupnie auta też jest trochę wyższy stan oleju i jest trochę za ciemny więc zbieram info odnośnie wymiany.
Tutaj jest dużo napisane na ten temat: viewtopic.php?f=188&t=110 choć nie wszystko.

Kiedyś gdzieś ......coś.... słyszałem o odsysaniu oleju wężykiem wsadzanym w rurkę od bagnetu. Ponoć idzie praktycznie wszystki olej odessać.Zawsze można trochę unieść tył auta to jeszcze więcej oleju poleci w stronę bagnetu. Wiadome........ coś zawsze zostanie ale nadmiar można odessać do odpowiedniego poziomu.

Olej spuszczam normalnie odkręcając korek spustowy. Ogólnie warto podnieść przód do góry o 10cm i zejdzie wtedy koło 3 litrów oleju może nawet ponad to.

Co do pomiaru temperatury - ELM Toyota i jazda po bluetooth na telefonie

Co do wytrzymałości - już się spotkałem w wielu forach że jeżeli jest niższa temperatura oleju tym samym wytrzymałość rosnie.
Jeżeli u mnie temperatura spadła to nic innego niż szybsze zasprzęglanie biegu i krótszy czas tarcia pomiędzyb płytkami.
Szarpania żadnego nie ma - po prostu bieg wchodzi dalej delikatnie ale trwa to krócej.

Postaram się na dniach nakręcić filmik w drodze do pracy.

Od siebie jak najbardziej polecam. Można z 0,5 sekundy uciąć 0-100 spokonie bo żonie nie mówiłem o tym a powiedziała sama że jakoś żwawy się zrobił mocno..

Ale krótsze zasprzeglanie to wyższe udary.

Generalnie nie jestem przeciwny takim modom, ale też nie bez powodu fabrycznie ustalono takie ciśnienie.

Podczas jazdy z gazem w podłodze zmiana biegu jest momentalna bo jest już tam wysokie ciśnienie więc nie ma szansy urwać 0,5 do setki. Cała zmiana biegu nawet tyle nie trwa. Różnica będzie na pewno przy małym obciążeniu. Tylko czy przy małym obciążeniu czas zmiany będzie miał znaczenie?

Fabrycznie auta miały różnie poustawiane te ciśnienia. Sporo osób które to zmieniały miało fabrycznie na drugim zakresie i kilka osób miało trzeci zakres. Na forum my.is jest cały wątek o temacie.

Co do udarów/uderzeń to wątpie żeby były ponad wytrzymałość elementów ciernych - były to strzał w kolano inżynierów AISIN. Bardziej ciśnienie przekłada się na szybszą zmianę pozycji przełączników w których są sprężynki z zaworkami blokującymi.

Dla mnie najbardziej nurtujące jest to - czemu auta miały różne ustawienia?

A ma znaczenie rok lift itp?