Lexus - Forum

W skrócie - dobrze, że nie pada częściej Dzień (ok. 8h) spędziłem na rozbieraniu + fotki, dwa dni trwała naprawa/regeneracja + ok 6 h składałem auto spowrotem.
To chyba najdłuższy 'projekt' z tym LSem, ale dał wiele satysfakcji - lex zapala od pierwszego i skończyły się kłopoty z akumulatorem (wcześniej jak zostawiłem lexa na światłach to po 30 minutach musiałem pożyczać prąd -widocznie w rozruszniku było jakieś zwarcie). Nawet w największe mrozy tej zimy pali od dotyku a ja

Wydana kasa ok. 1300PLN (w tym regeneracja rozrusznika 700 w autostart.com.pl - warto), ok. 500PLN uszczelki (OEM z ASO), 100PLN płyn chłodniczy.

W serwisie koszt wymiany rozrusznika ok. 3500PLN

Poniżej zdjęcia z operacji - jeśli będą pytania postaram się odpowiedzieć:

https://picasaweb.google.com/mmilobedzk ... directlink

super miejsce na rozrusznik nie jeden mechanik stracił by cały dzien na poszukiwanie rozrusznika dobry tutorial

masakra - mam nadzieję że mój nie padnie jeszcze

niezłe jaja... miał ktoś pomysł

dommell pisze:niezłe jaja... miał ktoś pomysł

Moim zdaniem bardzo dobry - rozrusznik nie jest narażony na zalanie, brud no i jest centralnie umieszczony nie zajmując i tak niewielkiej pozostałej przestrzeni w komorze

Stary post ,to link już nie działa.Maniek ,jeśli masz jeszcze zdjęcia na kompie,to mógłbyś mi przesłać na maila?Niedługo czeka mnie wyciąganie rozrusznika

Muszę poszukać - zrobiłem czystkę na picassa.
BTW. Jeśli ktoś potrzebuje mam rozrusznik od LS430 2,2kW mocowanie takie samo jak w LS400/GS430

Napisałem pytanie w niewłaściwym wątku Czy poza uszczelkami pod kolektor potrzebne są jeszcze jakieś inne?

Na upartego - będziesz też musiał odkręcić przepustnicę (tam jest uszczelka metalowo-gumowa) ok. 110PLN w ASO.
Zdejmując kolektor należy odkręcić regulatory ciśnienia na listwie (grzybki) paliwa - tam są po dwie uszczelki i te polecam kupić nowe (bez wymiany może śmierdzieć wahą z uwagi na nieszczelność). Pod kolektorem jest baypass do wody - wchodzi na oringu - też warto do kupić. Z tyłu za kolektorem jest mostek wodny - też ma dwie uszczelki metalowo- gumowe.
Obiecanych zdjęć muszę poszukać na drugim laptopie - wystawię po odnalezieniu.

Pomocną foto-relację można podejrzeć na forum u kolegów zza oceanu:
http://www.clublexus.com/forums/gs-seco ... ems-2.html
Temat dotyczy co prawda GS400, ale motor jest ten sam.
Acha, istotna informacja nt. demontażu "wszystkiego w jednym kawałku" pojawiła się zdaje mi się na 4tej stronie w/w wątku, tj.
http://www.clublexus.com/forums/5688682-post54.html
Jutro będę przerabiał ten temat u siebie, gdyż pojawiły się okazjonalne/pierwsze rozrusznikowe kliki.
----
I po sprawie, nie obyło się bez niespodzianek, jednak cała operacja zakończona pełnym sukcesem.
Rozrusznik po regeneracji kręci jak szalony, przy okazji czyszczenie kolektora, przepustnicy, kontrola stanu przewodów elastycznych. etc.