Lexus - Forum

Co polecicie dobrego do pomalowania zacisków? Chciałbym, żeby były w kolorze czerwonym.

Ja od lat stosuje hameraid, czarny mat. W IS 1,5 roku już jest na zaciskach i jest ok, nic nie odpadło.

Michal jakos specjalnie przygotowywales je przed pomalowaniem ?

Tylko oczyściłem wiertarką ze szczotką, odtłuściłem i pomalowałem dwie warstwy pędzelkiem.

Ja proponuje coś innego. Nieco droższe od Hamerida ale myślę, że bardziej odpowiednia dla warunków pracy farby, a mianowicie http://allegro.pl/foliatec-lakier-do-za ... 66340.html
Dla siebie kupiłem czarny kolor i białe naklejki z logo Lexa. Pozdro.

VHT do zacisków daje radę

http://allegro.pl/farba-lakier-vht-cali ... 19071.html

A ja polecam oddać do malowania proszkowego. Mam tak zrobione u siebie i powiem że jakość i trwałość wykonania nie współmiernie lepsza niż malowanie sprejem.

dS pisze:A ja polecam oddać do malowania proszkowego. Mam tak zrobione u siebie i powiem że jakość i trwałość wykonania nie współmiernie lepsza niż malowanie sprejem.

no wiesz prawidłowo to :

1.śrutowanie
2. cynkowanie
3.malowanie
4.składanie/czyszczenie







ps. tyle ża takie zabiegi już trochę kosztują..

jankess pisze:

dS pisze:A ja polecam oddać do malowania proszkowego. Mam tak zrobione u siebie i powiem że jakość i trwałość wykonania nie współmiernie lepsza niż malowanie sprejem.

no wiesz prawidłowo to :

1.śrutowanie
2. cynkowanie
3.malowanie
4.składanie/czyszczenie

ps. tyle ża takie zabiegi już trochę kosztują..

No wiadomo że po zdjęciu z auta nie wkłada się ich od razu do pieca tylko trzeba je przygotować. Mnie jak dobrze pamiętam taki zabieg kosztował 300zł. Wychodzi sporo drożej niż malowanie sprejem ale później oko cieszy przez długi czas.

@ds oddales pod klucz (czyli caly samochod) czy sam zdjales, rozebrales i podrzuciles to speca
Intryguje mnie cena ... 300 pln za obie osie ale samo malowanie, czy malowanie z proszkowaniem czy moze ze zdjeciem z kol ?