Te moje zimowe Bridgestone mają indeks 107. Letnie Micheliny Latitude miały 101 czyli ponad 150 kg mniej na oponę.
Pewnie dlatego nie czuć różnicy. Mają większy profil ale są twardsze.
Ogólnie jak patrzę na oferty opon to ciężko teraz coś znałeś dla Lexusa poniżej nośności 110. Czy już nie produkują takich miękkich gum? Tamte letnie są z 2013 roku.
Felgi/opony Rx350 III
-
- Nowy lex user
- Posty: 7
- Rejestracja: 27 wrz 2019, o 19:01
- Model Lexusa: RXH 450
- Skąd:: Amsterdam
- Kontakt:
- gregski
- Lex user
- Posty: 124
- Rejestracja: 29 wrz 2016, o 20:02
- Model Lexusa: RX450h
- Skąd:: BLN
- Kontakt:
Felgi/opony Rx350 III
Powalilo ich z tymi indeksami nosnosci...
Jak do sprintera te kola...
Ja sie wlasnie zorientowalem, ze nie mam nakretek do felg zimowych, po kupieniu w sklepie na drugim koncu miasta okazalo sie, ze szpilki za krotkie... zaraz mnie cos strzeli.
Chyba musze dystanse kupic...
gdzie kupowales dystanse?
Jak do sprintera te kola...
Ja sie wlasnie zorientowalem, ze nie mam nakretek do felg zimowych, po kupieniu w sklepie na drugim koncu miasta okazalo sie, ze szpilki za krotkie... zaraz mnie cos strzeli.
Chyba musze dystanse kupic...
gdzie kupowales dystanse?
-
- Nowy lex user
- Posty: 7
- Rejestracja: 27 wrz 2019, o 19:01
- Model Lexusa: RXH 450
- Skąd:: Amsterdam
- Kontakt:
Re: Felgi/opony Rx350 III
Przez internet. Kupiłem takie że szpilkami które mają otwory na stare szpilki.
https://carfantasy.nl/spoorverbreders-l ... 93070.html
https://carfantasy.nl/spoorverbreders-l ... 93070.html
- gregski
- Lex user
- Posty: 124
- Rejestracja: 29 wrz 2016, o 20:02
- Model Lexusa: RX450h
- Skąd:: BLN
- Kontakt:
Felgi/opony Rx350 III
Dzieki. Udalo sie bez dystansow.
Michelinki na 18tka ladniej wybieraja nierownosci, odczuwalnie. Teraz jest idealez, auto nadal trzyma sie swietnie drogi, przestal byc meczacy.
Jeszcze musze ogarnac lekkie pukanie z przodu w zawiasie, ktorego juz drugi diagnosta nie mogl namierzyc. Zaczynam podejzewac przekladnie kierownicza, ponoc to byl fakap Lexa w rocznikach 2010-2012.
Cos lekko puka glucho przy malej amplitudzie pracy zawiasu...
Michelinki na 18tka ladniej wybieraja nierownosci, odczuwalnie. Teraz jest idealez, auto nadal trzyma sie swietnie drogi, przestal byc meczacy.
Jeszcze musze ogarnac lekkie pukanie z przodu w zawiasie, ktorego juz drugi diagnosta nie mogl namierzyc. Zaczynam podejzewac przekladnie kierownicza, ponoc to byl fakap Lexa w rocznikach 2010-2012.
Cos lekko puka glucho przy malej amplitudzie pracy zawiasu...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości