A lex sport cross to auto elektryczne, że mu analizy spalin nie chcą robić?
Czasy się zmieniają i w związku z tymi zakazami wjazdy do centrów miast nie będzie musiał nikt prosić o analizę spalin.
Zapchane katy? Od czego? Zapchanie kata może wystąpić w szczególnych przypadkach niesprawności układu zapłonowego czy paliwowego, ale przy sprawnym silniku nie ma prawa. Katy co najwyżej tracą sprawność, ale nie ograniczają przepływu. Tam są takie temp, że nagar i inne osady się wypalają podczas jazdy.
Wiele osób pisze o tym tubopowerze po wycięciu katów, a ile z tych osób pokazało wykres z hamowni przed i po? Dla mnie argument, że dupohamowania mówi mi, że jest lepiej jest żadnym argumentem. Mało tego, nikt nawet nie wrzuca zdjęć jak kat wyglądał po wycięciu... Ten rzekomy przyrost mocy może być pozorny i wynikać z innego dźwięku wydechu itp.
Napisałeś, że u Ciebie w maździe wstawienie strumienicy wyciszyło wydech... hmmm wydaje mi się, ze gdybyś usunął przedmuchy to z katem byłoby jeszcze ciszej.
Generalnie każdy zrobi co zechce bo to jego auto, ale wywalanie katów ma takie samo działanie jak magnetyzery.
Takie zabiegi mają sens przy gruntownej przebudowie- porządny wydech z kwasówki, jakiś inny dolot a na koniec strojenie. Każdy z tych zabiegów zrobiony osobno może więcej zaszkodzić niż poprawić.
Sam musiałem się pozbyć katów podczas swapa silnika w innym aucie, bo się kolektor nie mieścił przy maglu. Łącznie wyleciały 3 katy. Efekt? Poza tym, że sondy wariują, a emulacja to pudrowanie pryszcza, były problemy z korektami. Trzeba się było postarać żeby spalanie i korekty były w granicach rozsądku. Moc? Identyczna albo gorsza. Dawca i biorca przyśpieszały do setki w identycznym czasie- mierzone na tej samej drodze- kilka pomiarów z TempesGTX. Choć początkowo wydawało mi się, że biorca jest szybszy- a to wszystko przez to, że był po prostu głośniejszy.