Strona 1 z 3

lexus is200 drift car?

: 1 cze 2015, o 17:16
autor: kuba000
witam panowie :D myślę nad zakupem anglika lexusa is200 do driftu powieważ chciałbym coś zacząć z tym sportem. Czy taki is200 z wolnossakiem jest odpowiedni na początek przygody? jeśli chodzi o modyfikację zawiasu itd. czy jest sens robienia lexusa? może ktoś podejmował się tego i wie coś na temat początkowych modów i ustawień? Dużo pytań ale cóż. sam posiadam lexusa ale jest mi go szkoda upalać bo jest za ładny :D

: 1 cze 2015, o 18:21
autor: baniaq
Po pierwsze - szybko zabraknie ci mocy.
Po drugie - wielowahaczowe zawieszenie do driftu to strzał w kolano. Musisz kupować / robić customowe camber kity, żeby zrobić kąty z przodu.
Po trzecie - stosunkowo drogie części zamienne, a uwierz mi, dużo rzeczy będziesz potrzebował (a to ukręcisz półoś, a to bokiem wjedziesz na studzienke i pójdzie piasta/łożysko, a to walniesz w krawężnik i zapłacisz stówę za zwrotnicę...)

Re: lexus is200 drift car?

: 1 cze 2015, o 18:55
autor: kuba000
zdaję sobie sprawę z wielu rzeczy i przyjmuję to :) co do mocy to podobno ten silnik ma jakiś zapas do 200 koni ale czy to prawda ? a czy jest ktoś kto się bawił z tym modelem ?

: 1 cze 2015, o 19:05
autor: baniaq
Ludzie niby pod 350km wyciągają ze ślimakiem, rozejrzyj się na forum.

Co chcesz wiedzieć więcej? Bo ja Ci mowie największe minusy, a Ty piszesz, ze luz... Można latać po taniosci e36, albo dlubac dowolny projekt. Najlepszy przykład - Projekt 86. Tam dopiero budują grube rzeczy. Jak masz hajs i chcesz się bawić, to zrobisz wszystko ;)

Re: lexus is200 drift car?

: 1 cze 2015, o 19:11
autor: kuba000
no właśnie jestem za japońską motoryzacją a lexusa nie widziałem jeszcze i może dlatego chciałbym coś innego niż wszyscy :) na razie chcę od czegoś zacząć a budżet nie jest potężny ;) chyba że znajdzie się ktoś kto pomoże mi budować grube rzeczy :D

Re: lexus is200 drift car?

: 2 cze 2015, o 08:18
autor: dS
Seryjny IS200 ma zdecydowanie za mało mocy do swojej masy i rozmiaru kół aby bawić się nim w drift. Pokręcić się na 1-biegu gdzieś na parkingu można bez problemu ale to nie drift. Jak zapniesz 2gi bieg to auto nie będzie miało siły i będzie cię zwyczajnie prostować. A o 3 to już możesz zupełnie zapomnieć. Wybebeszenie auta na pewno pomoże ale i tak auto będzie miało spora nadwagę w stosunku do E30 czy E36.

Takie porównanie
auto | e30 325 | is200
waga | 1200kg | 1500kg
moc | 170KM | 155KM
opona | 195/65R14 | 215/45R17

Także jak widać is we wszystkich kategoriach wypada słabiej.

Chcesz bawić się w drift bardziej na poważnie ? i koniecznie chcesz ISa to zacznij od swapa na V8. Turbienie 1ge-fe do driftu to bardzo słaby pomysł.

Re: lexus is200 drift car?

: 2 cze 2015, o 09:24
autor: kuba000
tych samochodów jest na pęczki a ja myślałem nad czymś innym. może w takim razie podniesienie mocy tego silnika ?

Re: lexus is200 drift car?

: 2 cze 2015, o 09:56
autor: dS
Podnoszenie mocy w IS200 w aucie które będzie katowane mija się z celem. Po 1 uturbienie pochłonie spory worek siana, myślę że z 15k to trzeba szykować na dzień dobry. Po 2 za dużo mocy nie zyskasz, 50-60KM nie zrobi wielkiego szału. Jak będziesz chciał więcej np +100KM i więcej to szykuj drugi worek siana na zakucie. Po 3 wyżyłowany silnik który będzie nonstop dostawał po garach długo nie pociągnie, nie wspominając już o tym że musi zrobić to ktoś mający o tym na prawdę pojęcie bo inaczej serducho zdechnie i bez upalania. Tak więc wydasz 2 worki siana , mocy za dużo nie uzyskasz a po kilku pojeżdżawkach silnik wyzionie ducha i cały wydany hajs pójdzie w błoto.

Dlatego jeśli koniecznie chcesz bude ISa to V8 jest jedynym sensownym rozwiązaniem. Silnik fabrycznie jest dość pancerny i upalanie mu nie straszne, a dodatkowo dostajesz sporo KM i jeszcze więcej Nm. W dodatku IMO V8 jest łatwiejsze do nauki niż turbo.

Re: lexus is200 drift car?

: 2 cze 2015, o 12:18
autor: Joyrider
Wolnossące v8 będzie ciągnąć od obrotów jałowych po odcinkę, czego 1g-fe turbo nigdy nie będzie umiał. Jak w V8 zadbasz o smarowanie i chłodzenie, to katowanie będzie znosił z "kulturom i godnościom osobistom" ;) Sound też wg mnie lepszy. Wagowo podobnie, więc chyba wybór oczywisty.

: 2 cze 2015, o 17:56
autor: baniaq
Dobra opcja, is200+1uzfe. A jak nie masz worka siana, to kup is300, wywal cały środek, wrzuc zaspawany najkrótszy z dostępnych mostów (A03A) i na początek będzie git. Tylko SWAP na MT cie czeka, ale wciąż mniejszy hajs niż wrzucanie v8 (do 1uz tez musisz dowalic manual). Potem w 2jzge da się podmuchac i będzie się dało upalac dalej.