Nie do końca się zgadzam że dłubanie N/A nie ma sensu, i tu trochę żałuję że sprzedałem swoje e46 bo był plan na inny kolektor, downgrade dme do eu2 i ten nic niedający remap i już ze 170 mamy coś koło 210-215. Mi się to nie udało, ale kolega z innego forum odniósł sukces
I to w domowych warunkach Ja w sumie też nie jestem trolem z pierwszej łapanki i jakieś tam pojęcie mam, chociaż tym na co dzień się nie zajmuję i wydaje (w sumie nie wydaje nawet ) mi się że mogę się czasem mylić w pewnych kwestiach Chyba jako pierwszy zacząłem zabawę z kodowaniem i diagnozowaniem auta poprzez telefon parę lat temu, gdzie ludzie jak z nimi rozmawiałem to się pukali po głowach mówiąc że jakieś farmazony gadam. Chyba też w naszym kraju a raczej na forach jako pierwszy zainteresowałem się chiptuningiem z poziomu telefonu poprzez mhd flashera gdzie również udało mi się znaleźć lukę w programie (obecnie kolega na tym śmiga i jest zadowolony z tego rozwiązania) O JB4 już nie wspominam bo tego momentalnie rozgryzłem Do tego porobiłem trochę tutoriali z akutalizacjami softów alpiny csla czy nawet gtsa poprzez jeden z najprostszych programów winkfp. Zresztą nawet i na tym forum to co udało mi się ogarnąć to się podzieliłem, chciałbym w sumie jeszcze podjąć się tematu zabawy z kluczami , ale i na to przyjdzie czasJakby nie było finito z n/a, 100-200 z ponad 24s poprawione do 18-18.5s, dla mnie wypas!
A co do mojego auta , to mam problem z ciśnieniem paliwa, także ogarniam scv i mam nadzieję że będzie dobrze
Podsumowując nie uważam że dłubanie n/a kompletnie nic nie daje. A czy finansowo ma to uzasadnienie to już zależy od portfela właściciela danego auta