Chłopie ale czego oczekujesz ? Było powiedziane delikatnie z uzasadnieniem a Ty dalej swoje do tego Twoje slogany będzie "szybciej " niż isf albo coś tam są potwierdzeniem że nie nie ogarniasz tematu a Twoj poziom wiedzy praktycznej jest równy zeru.
No właśnie w tym problem, że nie masz pojęcia o co mi chodzi i Twoja odpowiedź w ogóle nie nawiązuje do mojego pytania. Pytałem (mówiąc w skrócie) czy jest tutaj ktoś, kto turbił is250 i ma jakąś wiedzę praktyczną na ten temat. Ty mi napisałeś żebym tego nie robił bo (i tutaj wiele argumentów które mnie nie interesują
)...
No ale dobrze, skoro musisz znać całą historię i zarys to Ci opowiem:
1) To czy is250t będzie fajny to kwestia subiektywna, mnie nie interesuje czy Tobie się to podoba.
2) Ciągle powtarzam, że nie chodzi o moc - pewnie że is350 byłby lepszym rozwiązaniem w kwestii platformy do tuningu ale szczerze mówiąc, jeżeli nawiązujemy do osiągów, tylko i wyłącznie, to is350 jest bardzo i to BARDZO słabą opcją. Bo jest wiele innych samochodów w tym przedziale cenowym, które będą dużo szybsze i będą przyjmować kolejne kucyki ZNACZNIE chętniej.
3) Nie chce składać is250t, po to aby Wam pokazać, bo jak już mówiłem - nie interesuje mnie to czy Tobie się podoba taka opcja - interesuje mnie posiadanie is250t, tylko dla tego, że mi taka opcja się podoba.
4) Ja też mam kilka samochodów i też mam samochody, które są dużo szybsze od is250, is350 i nawet od IS-F'a... Ale wciąz powtarzam że nie chodzi o moc...
5) Moje auto "weekendowe"/"na niedzielę" jest dużo tańsze i wolniejsze od mojego "daily", (ciągle powtarzam: NIE CHODZI O MOC) bo uważam, że jest fajniejsze i bardziej je lubie i wpompowałem w nie dużo więcej niż kosztuje moje daily, tylko dla tego, bo bardziej je lubię i daje mi więcej frajdy; a Ty wciąż mówisz mi tutaj o pieniądzach i opłacalności. Jak idziesz do sklepu i kupujesz rower; są dwa takie same modele, jeden jest czerwony (a załóżmy że czerwonego nie trawisz), drugi zaś jest niebieski (kolor Twoich marzeń), czerwony kosztuje 3000zł, niebieski jest droższy o 100zł, to chyba logiczne, że bierzesz niebieski a nie kolor, którego nie trawisz tylko dla tego, żeby był bardziej opłacalny, prawda?
6) Jeżeli w tuningu samochodów chodziło by tylko o moc i szybkość to wszystkie zloty były by wypchane jednym lub dwoma modelami i nikt niechciałby niczego innego ale prawda jest taka, że są samochody, które mają w sobie to coś, co sprawia, że ludzie decydują się właśnie na takie rozwiązanie - pomimo że jest wiele innych, które palą mniej czy są szybsze, bardziej luksusowe etc.
7) Lexus is250 jest bardzo... różny od samochodów, które posiadam i właśnie w nim zauważyłem coś co skłania mnie do zakupu takiego egzemplarza, natomiast is350, owszem jest super ale to już coś innego... I ta 250'tka nie musi być szybsza od reszty. Interesuje mnie turbo, dla mojej własnej wygody - jestem przyzwyczajony do znacznie szybszych samochodów i potrzebuję tylko troszkę więcej mocy, dla własnego komfortu.
8) Wyjaśnię Ci dlaczego nie chcę mieć is350:
- układ korbowo-tłokowy jest znacznie cięższy
- skok tłoka wynosi 83mm
- tych samochodów nie produkowali na europę i jak strzeli Ci głupi o'ring w czymś czego nie ma w is250 to doszukać się informacji o tej części, a później ją zamówić będzie kosztowało dość sporo czasu.
- jak kupuje samochód to chcę się nim właśnie przejechać, zobaczyć jaki jest i własnymi oczami i organoleptycznie ocenić jego stan. Is250 jest na pęczki do okoła, przez co można sobie przebierać. Tym bardziej, że jak kupuję samochód to chciałbym żeby był nieskazitelny i bardzo zadbany w środku. Z drugiej zaś strony za is350 będe robił tysiące kilometrów, żeby oglądnąć pare modeli - a na to nie mam czasu ani ochoty
- Nie chcę samochodu sprowadzanego, którego nie mogę sam zobaczyć, bo na zdjęciach (nawet wyraźnych) nie widać stopnia zużycia wnętrza i wielu innych rzeczy - bo po prostu zdjęcia tego nie oddają lub nawet wyolbrzymiają niektóre wady. Przyjdzie mi taka wyszmacona buda i będe się jeszcze bawił w wymianę dasha i wszystkich plastików ? I może będe je kupować przez internet po takich samych zdjęciach ? Z innej zaś strony firma sprowadzi mi ładny samochód a ja mam im powiedzieć, że go nie chce ze względu na dwa przetarcia na kokpicie, które nie były tak widoczne na foto ? Serio?
9) Jeżeli myślisz, że turbienie is250 + samochód będzie droższe od zakupu is350 to nie wiem jakie masz cenniki i jakiego typu pojęcie posiadasz... Nie wiem co modziłeś i jaką wiedzę posiadasz ale chyba rozmawiamy o zupełnie innych rzeczach. Dla jasności: robię WSZYSTKO sam, nie zlecam nic nikomu, poza strojeniem ECU.
10) Bardzo dziękuję za zaproszenie, bo chętnie posiedziałbym przy piwku i pogawędził ale obawiam się, że mam bardzo daleko do Ciebie, pomijając już fakt, że mam lekki zapierdziel i sie po prostu nei wyrwę.
Ok co do vetty: Niebardzo wiem o co pytasz ale zakładam, że chodzi o strokera na flat plane:
Są dostępne kute zestawy korbowo-tłokowe (zwane potocznie strokerami), które dedykowane są do LS'ów i całkowicie zmieniają geometrię silnika, jego zakresy, momenty i przebiegi na wykresach. 99% samochodów na rynku posiada wał korbowy typu cross-plane, dla tego, że taka geometria jest bardziej sprzyjająca na codzień - takie silniki chodzą troszkę płynniej, palą troszkę mniej i są nieco bardziej żywotne. Flat plane to zupełnie inna konstrukcja wału, która jest bardzo rzadko widywana w samochodach sprzedawanych w salonach i nawiązauje (krótko mówiąc) bardziej do osiągów i wyścigów, niż czegokolwiek innego. Generalnie temat jest bardzo duży i zależy co chcesz osiągnąć ale wały typu flat-plane są lżejsze a ich geometria jest dużo bardziej sprzyjająca dla wysokich obrotów - tam gdzie na prawdę zaczynamy temat mocy silnika.
Generalizując: Jeżeli chcesz przerobić kapciowatego LS który kręci się do 6000 obrotów na maszynę do mordowania konkurencji przy 9000 obr (oraz bardzo egzotycznym dźwięku silnika) -> Flat-plane. Samo podniesienie obrotów max nawet o te 2000, daje kosmiczne przyrosty mocy, bez turbo - a taka opcja jest wciąż możliwa
Tutaj masz kilka linków o co chodzi, co gdzie i jak:
1) Konstrukcja Cross-plane i Flat-plane:
https://www.carthrottle.com/post/8q56kje/
2) Zestaw do kupienia:
https://www.ebay.com/itm/Budget-Forged- ... SwQlJZy7W7
taki przykładowy, już z i-beam'ami ale do wyważenia ale wciąz można kupić dużo lepsze, chyba nawet ze skokiem 3,75" lub mniej.
3) Każdy wie jak brzmi seryjna corvetta ale wspominałem o egzotycznym brzmieniu w wysokim zakresie obrotów:
https://www.youtube.com/watch?v=Hgi7gW_QyOA&t=1s
chociaż tutaj słychać że jest kapciowaty kolektor wydechowy i mogło by to brzmieć dużo lepiej, tak jak tu: (włącz od 6min-30sec)
https://www.youtube.com/watch?v=0l2GBXu96iU&t=405s
Popatrz jakie kobyły trzeba pisać, a temat turbienia is250 nawet nie jest zaczęty, nie wspominam już o ogarnianiu tematu. Podszedłeś do mojego posta jak na forum VW: Pytasz o jakieś auto, a ktoś Ci pisze: "wszystko g*wno, tylko passat! 1.9TDI i h**!
Dalej będziesz mi wciskać na siłę tego 350? Człowieku zrozum chcę 250 i chcę jakiś soft-turbo i tyle. Teraz jak już kazałeś mi tyle pisać to powiedz coś stricte' do tematu.