Strona 1 z 1

[lexus] Stojenie -Program ??

: 24 maja 2011, o 23:52
autor: maxkow
Mam pytanie czy ktos wie jakim programem mozna wystroić silnik w lexusach ?? Szukam coś takiego jak ma honda (honda-data) . Przydałby sie taki program , chociażby po to żeby np stroić silnik po założeniu większego kołka w kompresorze :biggrin2: lub np po wymianie wydechu o większej przepustowości itp.

Re: [lexus] Stojenie -Program ??

: 25 maja 2011, o 04:03
autor: BeeMiX
To auto jest na komputerze Denso wiec nie wydaje mi się żeby dało by się to tak prosto wystroić na seryjnym ECU. Musisz sprawdzić jak to jest zrobione z fabryki, może już jest jakiś piggyback. Jeśli nie to najprościej będzie wrzucić piggyback, najlepszy na rynku jest chyba Ecumaster http://www.re5pect.pl/index.php?product ... od_id=7240

Re: [lexus] Stojenie -Program ??

: 25 maja 2011, o 10:34
autor: Ralfx
No ecumaster jest dość chwalony za stosunek jakości do ceny. Ja będę w przysżłości chciał się na takiego skusić :)

Re: [lexus] Stojenie -Program ??

: 25 maja 2011, o 21:46
autor: carinus
Nasze sterowniki są pozbawione mozliwości przeprogramowania i jedynie wstawienie świnki daje taką mozliwość.Ecumaster jak najbardziej polecany i jest dosyć łatwy w ogarnieciu dla kogos,kto choc troche ma wiedzy na temat procesów sterowania silnikiem.

Re: [lexus] Stojenie -Program ??

: 26 maja 2011, o 09:44
autor: klexus
a tak z innej beczki jak by tak agresywniejsze wałki do 2jz dało by to coś ??

Re: [lexus] Stojenie -Program ??

: 26 maja 2011, o 15:50
autor: Ralfx
same wałki pewnie nie jakoś strasznie dużo, ale jak by jeszcze pare gratów dorzucić i potem zestroić to efekt mógłby być ładny :)

Re: [lexus] Stojenie -Program ??

: 26 maja 2011, o 17:02
autor: BeeMiX
Nie wiem czy jest wałek dolotowy do VVTi

Re: [lexus] Stojenie -Program ??

: 26 maja 2011, o 20:16
autor: legato97
Klexus sam OT zaczynasz :sarcastic:

Re: [lexus] Stojenie -Program ??

: 26 maja 2011, o 20:24
autor: carinus
Ralfx pisze:same wałki pewnie nie jakoś strasznie dużo, ale jak by jeszcze pare gratów dorzucić i potem zestroić to efekt mógłby być ładny :)
Dokładnie tak jak piszesz,same wałki to tylko częśc roboty jaką trzeba wykonać.W silnikach wolnossących musimy walczyć ze zjawiskami falowymi i ruszając jeden element burzymy pozostałe zgrane ze sobą układy.To sa najdroższe do uzyskania konie mechaniczne.Najtaniej jednak jest doładować silnik dmuchawką.