Strona 1 z 1

IS200 Springi GMAX?

: 17 kwie 2013, o 10:02
autor: Gierade
Rozglądam się za jakimiś springami do mojego ISa i natknąłem się na taką firmę jak GMAX.
Widziałem, że ktoś na forum ma/miał springi tej firmy, dlatego postanowiłem zapytać o opinię czy warto? Jak z jakością tych springów? Jaka jest to mniej więcej półka?
Są oczywiście springi H&R, Eibach, Apex, Vogtland, ale maksymalne obniżenie oscyluje w granicach -35mm. Na chwilę obecną interesuje mnie -40mm, dlatego też pytam o springi GMAXa.

Odp: IS200 Springi GMAX?

: 17 kwie 2013, o 10:33
autor: legato97
Ja je mialem przez rok w gsie, -35 byly ok obnizyly troche auto, na poczatku bylo wrazenie ze auto jest lekko twardsze ale z czasem bylo jak seria a moze nawet bardziej miekkie, wiec jezeli szukasz tylko lekkiej gleby to polecam.

Re: IS200 Springi GMAX?

: 17 kwie 2013, o 11:22
autor: Gierade
Chwilowo szukam czegoś co można założyć na seryjny amortyzator i przyjemnie siądzie pod względem wizualnym.
Natomiast chciałbym uniknąć tego, żeby ta sprężyna była za miękka - w szczególności po jakimś czasie. Nie chcę jechać autem i czuć się jakbym był na statku :)

Re: IS200 Springi GMAX?

: 17 kwie 2013, o 11:49
autor: forest
Niektórzy producenci jak np. H&R (o ile pamiętam) ma w ofercie springi -35mm. ale o różnych parametrach twardości... gdzieś już ten temat poruszaliśmy.
Temat dotyczący sprężyn do IS200 już chyba jest... ale jak zwykle pojawiają się nowe topiki z tymi samymi pytaniami i problemami GRRR

Re: IS200 Springi GMAX?

: 17 kwie 2013, o 11:58
autor: Gierade
Jakiś jest, ale nic ciekawego w nim nie ma. Przejrzałem wszystkie.
Nie pytam o rodzaje sprężyn obniżających, a o konkretną firmę. Liczę, że w tym temacie użytkownicy którzy mieli styczność ze springami tej firmy napiszą o nich kilka zdań.
Czy nie są za miękkie, za twarde, czy faktycznie schodzi w granicach -40mm, czy w ogóle warto? :)

Re: IS200 Springi GMAX?

: 17 kwie 2013, o 12:10
autor: forest
springi firmy apex bardzo ładnie glebią, za podobną cenę, andrej albo travis mają te springi... zapytaj któregoś z nich o twardość
gmaxa w ISie chyba nikt nie ma - nikt się nie chwalił ;)
ja mam vogtlandy i są twarde, ale glebią w klin (przód ciut niżej niż tył, choć w specyfikacji pisało że obniżają po 35mm)
tak czy inaczej nigdy nie bedziesz miał IDEALNIE -40mm. jakie byś nie kupił to bedzie przedział 35-40, każde lekko różniące się od siebie...
zresztą po cholere ja to pisze - pewnie o tym dobrze wiesz bo zielony nie jesteś ;) ;)
po przejechaniu 1000km. na vogtlandach autko usiadlo mi jeszcze kilka milimetrów ;) to normalnie i choć dokładnie nie mierzyłem to sądzę że przód poszedł na -40 a tył ok. -35
tak czy inaczej zderzak przedni wisi na wysokości 11cm. od ziemi :D co mi pasuje...

Re: IS200 Springi GMAX?

: 17 kwie 2013, o 12:50
autor: michalm320
Ja również mam sprężyny Vogtland które polecam. Z Forestem się zgadzam co do klina i obniżenia. Co do twardości to zakładam że na felgach 17 jest twardziej. Ja jeżdżę na 16 i uważam że bardzo twardo nie jest aczkolwiek miękko też nie. Obecnie na co dzień nie jeżdżę Lexusem (auto typowo weekendowe, ma dawać frajdę i odskocznie od dnia codziennego) tylko Primerą (kupiona z gazem na działalność) która jest w 100% seryjna i ma balonowe opony na felgach 15 i jak przesiadam się do IS'a to uważam że jest taczka... ale po kilku km mi się już tylko wydaje... do momentu kiedy znowu nie wsiądę w Primerę i nie stwierdzę że jednak ona jest mięciutka.

Re: IS200 Springi GMAX?

: 17 kwie 2013, o 13:16
autor: Gierade
To, że idealnie nie siądzie, to norma. To że równo nie siądzie, to też raczej norma. Od tego jest gwint i docelowo będę w niego celował.
Właśnie najbardziej obawiam się tego 'klinu' przy tych -35mm. Że przód będzie w miarę dobrze wyglądał, a tył aż się będzie prosił o -10/15mm niżej. Jednak z tego co widzę po Waszych zdjęciach - nie jest jeszcze tak najgorzej.
Dzięki forest za konkretne info odnośnie Vogtlandów - przemyślę ich zakup :)

michalm320, wcześniej jeździłem na twardym gwincie H&R, więc raczej twardość Vogtlandów nie będzie mi straszna. W szczególności, że ten sezon przemęczę się na 16" feldze i dość baloniastej oponie. Bardziej chodzi mi o to, żeby nie było za miękko.

Ps. coś tam o glebieniu wiem. W końcu jeszcze nie tak dawno miałem Hondę. Nie raz przesadziło się z glebą :)
Obrazek

Re: IS200 Springi GMAX?

: 17 kwie 2013, o 13:34
autor: michalm320
Abstrahując chwilowo od tematu... ta Honda to VTi czy tylko swap tylnych hebli robiłeś?

Re: IS200 Springi GMAX?

: 17 kwie 2013, o 13:58
autor: Gierade
michalm320 pisze:Abstrahując chwilowo od tematu... ta Honda to VTi czy tylko swap tylnych hebli robiłeś?
Nie tylko VTi miały tarcze z tyłu. Tarcze były w EG5/EG6. Ja miałem kanadyjkę EH3, czyli odpowiednik europejskiej EG5. Tarcza 239mm.
Swapowałem przednie hamulce na nieco większe. Później chciałem swapować tył na 260mm z EP3, ale sprzedałem Hondę.