Is200 vs Swap silnika z IS300
-
- Moderator
- Posty: 3805
- Rejestracja: 26 lut 2014, o 11:53
- Model Lexusa: Lexus
- Skąd:: Polska
- Kontakt:
Re: Is200 vs Swap silnika z IS300
Taki swap to rozumiem:)
-
- Nowy lex user
- Posty: 3
- Rejestracja: 4 sie 2014, o 01:04
- Model Lexusa: IS250
- Skąd:: Londyn
- Kontakt:
Re: Is200 vs Swap silnika z IS300
czyli wracając do tematu- ogólnie odradzacie swap... No cóż, a z turbinką czy kompresorem- co bardziej się opłaca i co ile kosztuje (z montażem już)? Oraz czy ktoś z wawy ma takie auto by móc zademonstrować jak to chodzi:P
- dead_beat
- Lex Driver
- Posty: 590
- Rejestracja: 20 lut 2012, o 16:41
- Model Lexusa: Stilo 2.4Abarth temporary
- Skąd:: WWL
- Lokalizacja: Starowola
- Kontakt:
Re: Is200 vs Swap silnika z IS300
Jak na razie dla nas IS200 Turbo to mit, niewidziany i niesłyszany, bo pomimo tego, że ludzie się umawiają na spota tygodniami to i tak zawsze brakuje IS200T, pomimo tego, że mówią, że będą za pół godziny. Ja osobiście bardzo odradzam z tego powodu IS200T, bo skoro auto ma jeździć to niech jeździ...Zequ pisze:Oraz czy ktoś z wawy ma takie auto by móc zademonstrować jak to chodzi:P
- Dawid0ss
- Lex Master
- Posty: 1776
- Rejestracja: 14 sty 2013, o 12:46
- Model Lexusa: Lexus GS450h mk3
- Skąd:: Warszawa
- Kontakt:
Re: Is200 vs Swap silnika z IS300
Mam nadzieję, że to nie o mnie, bo na spota się jeszcze nie umawiałemdead_beat pisze:Jak na razie dla nas IS200 Turbo to mit, niewidziany i niesłyszany, bo pomimo tego, że ludzie się umawiają na spota tygodniami to i tak zawsze brakuje IS200T, pomimo tego, że mówią, że będą za pół godziny. Ja osobiście bardzo odradzam z tego powodu IS200T, bo skoro auto ma jeździć to niech jeździ...Zequ pisze:Oraz czy ktoś z wawy ma takie auto by móc zademonstrować jak to chodzi:P
Zequ, skończę urlopować, odezwę się, spotkamy się, przejedziemy, posłuchasz, jak moja maszynka zasysa wiatr w żagle Pzdr
- baniaq
- Lex Maniak
- Posty: 813
- Rejestracja: 4 cze 2013, o 01:11
- Model Lexusa: IS200
- Skąd:: Poznań
- Kontakt:
Re: Is200 vs Swap silnika z IS300
3UZ + manual to duża rzeźba. Badam temat od dłuższego czasu. Trzeba dobrego elektronika, żeby oszukać silnik, że wciąż ma automatyczną skrzynię. Widziałem ostatnio na necie projekt GS-a 430 + manual, gdzie koleś stracił kupę mocy i niuta na przesiadce na W58.
Sprzedam graty do IS200/300:
- kanapę tylną bez zagłówków czarna skóra + alkantara (wyprana 99zł)
- boczki drzwiowe przejściowe (czarna ramka głosników) w czarnej alkantarze (40zł)
- kanapę tylną bez zagłówków czarna skóra + alkantara (wyprana 99zł)
- boczki drzwiowe przejściowe (czarna ramka głosników) w czarnej alkantarze (40zł)
-
- Moderator
- Posty: 3805
- Rejestracja: 26 lut 2014, o 11:53
- Model Lexusa: Lexus
- Skąd:: Polska
- Kontakt:
Re: Is200 vs Swap silnika z IS300
Dawid0ss, a możesz napisać ile Cię kosztowało uturbianie?
Sam chciałem podnieść moc w swoim Galancie jakiś czas temu. Miałem już nawet projekt, ale ostatecznie doszedłem do wniosku, że każda modyfikacja to dużo gorsza niezawodność i po prostu kupiłem mocniejsze auto.
Ale gdybym miał projekt dokończyć, to plan był taki żeby dmuchnąć kompresorem ok 0,3-0,4 bar bez intercooolera i nawet bez odprężania (9,5:1). Przepustnica miała wylądować na wlocie kompresora, a sam kompresor miał być zespolony z kolektorem dolotowym. Niestety w tym aucie potrafi ukręcić się wieloklin konwertera bez podnoszenia mocy, więc musiałbym uciekać do manuala- a tego nie chciałem.
Z tego co widzę, IS200 ma stopień sprężania 10:1, więc nie za wysoki. Lekkie odprężenie i kompresor ze świadomością, że silnik na pewno zrobi mniejszy przebieg i można akceptowalnym kosztem mieć nietypowe auto z mocnym dołem W IS jest akurat miejsce na to i z napędem problemu nie będzie.
Uturbianie to już mimo wszystko bardzo duże koszty jeśli to ma jeździć i nie się nie psuć.
Sam chciałem podnieść moc w swoim Galancie jakiś czas temu. Miałem już nawet projekt, ale ostatecznie doszedłem do wniosku, że każda modyfikacja to dużo gorsza niezawodność i po prostu kupiłem mocniejsze auto.
Ale gdybym miał projekt dokończyć, to plan był taki żeby dmuchnąć kompresorem ok 0,3-0,4 bar bez intercooolera i nawet bez odprężania (9,5:1). Przepustnica miała wylądować na wlocie kompresora, a sam kompresor miał być zespolony z kolektorem dolotowym. Niestety w tym aucie potrafi ukręcić się wieloklin konwertera bez podnoszenia mocy, więc musiałbym uciekać do manuala- a tego nie chciałem.
Z tego co widzę, IS200 ma stopień sprężania 10:1, więc nie za wysoki. Lekkie odprężenie i kompresor ze świadomością, że silnik na pewno zrobi mniejszy przebieg i można akceptowalnym kosztem mieć nietypowe auto z mocnym dołem W IS jest akurat miejsce na to i z napędem problemu nie będzie.
Uturbianie to już mimo wszystko bardzo duże koszty jeśli to ma jeździć i nie się nie psuć.
-
- Lex Master
- Posty: 2499
- Rejestracja: 23 sie 2011, o 22:41
- Model Lexusa: gs
- Skąd:: Pol
- Kontakt:
Re: Is200 vs Swap silnika z IS300
Właśnie nie jest rzeźba w kategorii rzeźbybaniaq pisze:3UZ + manual to duża rzeźba. Badam temat od dłuższego czasu. Trzeba dobrego elektronika, żeby oszukać silnik, że wciąż ma automatyczną skrzynię. Widziałem ostatnio na necie projekt GS-a 430 + manual, gdzie koleś stracił kupę mocy i niuta na przesiadce na W58.
Samo oszukanie silnika pracującego na automacie po podłączeniu manuala dobremu mechaniorowi zajęło 30min.
3uz w podstawie daje to co 1uz z kompresorkiem więc omijamy stage1. Jego cena jest już na tyle przystępna że przy kosztach całości nie powinno robić różnicy 2k więcej za 3uz. A sam montaż skrzynki jest bardzo podobny w obu silnikach.
IS+3uz byłby super
- Dawid0ss
- Lex Master
- Posty: 1776
- Rejestracja: 14 sty 2013, o 12:46
- Model Lexusa: Lexus GS450h mk3
- Skąd:: Warszawa
- Kontakt:
Re: Is200 vs Swap silnika z IS300
Nie widzę przeciwwskazań.owczar pisze:Dawid0ss, a możesz napisać ile Cię kosztowało uturbianie?
- instalacja turbo 9k + oleje i filtry (all śmiga na LPG)
Koszt jest duży (oczywiście biorąc pod uwagę cenę auta). Nie mam zamiaru ściemniać. Ja zdecydowałem się tylko i wyłącznie dlatego, że w najbliższym czasie na pewno nie zmienię auta. Mam poważniejsze wydatki w tym momencie. Gdyby nie to, zamiast turbo do IS'a kupiłbym IS350 lub GS4**.
W każdym razie decyzji nie żałuję. Mam fajną sztukę. Dobrze się sprawuje. Daje fun z jazdy
Pozdrawiam
-
- Lex user
- Posty: 50
- Rejestracja: 10 gru 2011, o 14:08
- Model Lexusa: IS200
- Skąd:: Szczecin
- Kontakt:
Re: Is200 vs Swap silnika z IS300
Ile bierze gazu przy zabawie a ile przy normalnej jezdzie??
- Dawid0ss
- Lex Master
- Posty: 1776
- Rejestracja: 14 sty 2013, o 12:46
- Model Lexusa: Lexus GS450h mk3
- Skąd:: Warszawa
- Kontakt:
Re: Is200 vs Swap silnika z IS300
Przy normalnej i równej jeździe spalanie się nie zmieniło. Odsyłam tutaj to mojego tematu (stopka) po konkrety.Tycjan pisze:Ile bierze gazu przy zabawie a ile przy normalnej jezdzie??
Edit. Nie napisałem, ile bierze przy zabawie hehe Bawię się tylko czasami. Ogólnie to jeżdżę spokojnie. W mieście spalanie wzrosło z 14.5 -> 16,5 LPG na 100km. To są liczby z Wawy. Niestety się tutaj mnóstwo stoi. Jak jeżdżę po Płocku to zamykam się spokojnie w 13-14 litrach LPG na 100km.
Pzdr
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości