Lexus - Forum

Witam.

Mam taki problem, że poprzez cyfrową zmieniarkę YATOUR niektóre piosenki dobrze grają a na niektórych charczą głośniki (wydaje mi się, że chodzi o te przy lusterkach". Nie ma różnicy czy muzyka leci z pendrive czy przez kabel aux. Czy ktoś z was spotkał się z czymś podobnym?

Jedyne co mi teraz na szybko przychodzi do głowy to tak jakby sygnał był "przesterowany". Albo za głośno albo złe ustawienia equalizera.
Ps. Próbowałeś słuchać z innego źródła np radio albo cd?

Z CD sobie nie posłucham bo zmieniarka standardowo is dead, dlatego poprzedni właściciel zamontował YATOUR-a. Także ciężko powiedzieć jakby było z CD aczkolwiek z radia jest ok. Przez YATOUR-a charczy czy to przez auxa czy z USB autentycznie tylko na niektórych piosenkach. Equalizerem się bawiłem i nic to nie daje. Zastanawiałem się z początku czy się gdzieś wtyczka za radiem nie poluzowała ale wtedy by chyba cały czas "charczało"?

Skoro z radia jest ok to problemów szukał bym w samej zmieniarce.
Ps. A słuchając na radiu dużo masz wysokich tonów czy tak jakby były "przytłumione"?

Ciężko powiedzieć... Wydaje mi się, że dźwięk z radia jest lekko "przytłumiony" lecz z tego co wiem to w GS II audio ma to do siebie, że z radia rewelacji nie ma, co innego z płyty/auxa. Dziś przysłuchałem się bardziej i to nie trzeszczą "głośniki przy lusterkach" tylko wszystkie na niektórych piosenkach i nie chodzi o bass, dziwna sprawa. Spróbuję ewentualnie wyciągnąć radio, może wtyczka się poluzowała choć wątpię...

Almaster pisze:Z CD sobie nie posłucham bo zmieniarka standardowo is dead, dlatego poprzedni właściciel zamontował YATOUR-a. Także ciężko powiedzieć jakby było z CD aczkolwiek z radia jest ok. Przez YATOUR-a charczy czy to przez auxa czy z USB autentycznie tylko na niektórych piosenkach. Equalizerem się bawiłem i nic to nie daje. Zastanawiałem się z początku czy się gdzieś wtyczka za radiem nie poluzowała ale wtedy by chyba cały czas "charczało"?

może wystarczy przyciszyć wyjście z telefonu tak na 80-90%?
u mnie przy 100% i rozmowie przez BT też lekko charczy, ściszenie tel trochę i podgłosnienie na radio załatwia sprawę.

To chyba normlane że zmieniarki psują sygnał.
też muszę zjeżdżać do 80%

Zamówiłem YATOURA, jest taki sam jak moja zmieniarka cyfrowa (moja jest innej firmy), wtyczka pasuje, po podłączeniu niestety jest to samo, na niektórych piosenkach gra super a na niektórych głośniki charczą, chcąc nie chcąc muszę wyciągnąć radio i zobaczyć czy wtyczka się nie poluzowała tylko aktualnie nie bardzo mam na to czas, ktoś może wie czy ciężko jest wyjąć radio z navi w polifcie?

4 lub 6 śrub "10" plus 2 zabezpieczenia plastikowe. Do tego kratki nawiewów + popielniczka. 5 min roboty.

Podzielę się z Wami rozwiązaniem, ponieważ pewnie ktoś będzie miał kiedyś ten sam problem co ja. W zasadzie banał choć trochę słabo ze strony producenta, że tak w ogóle jest. Wystarczy po prostu nie dawać głośności w telefonie na full, miałem takie przyzwyczajenie z poprzedniego samochodu, nie wiem jak w innych telefonach ale w Samsungach jest tak, że po podpięciu słuchawek/auxa poziom głośności nie jest na maxa i zawsze mnie to irytowało - pogłaśniałem do oporu w telefonie.