przez baniaq » 19 mar 2014, o 22:59
Właśnie - ostatnio wygrzebałem swoją zmieniarkę - zaciętą jeszcze przez pierwszego właściciela.
Zmieniarka była w pozycji "w trakcie odtwarzania" i ni ch*ja nie dało się nic ruszyć (była tak 3 lata). Rozebrałem na poszczególne elementy, rozkminiłem jak to działa, złożyłem do pozycji początkowej, zaniosłem do auta, wrzuciłem CD-R i... dupa
Jedną płytę odtworzyło, wypluło.
Pobiegłem po drugą.
Wyjąłem wszystkie, włożyłem jedną.
Pobrało płytę, umieściło odpowiednio, potem załadowało ją do odtwarzacza, silnik zaczął kręcić, kręcił przez kilka sek. I wywaliło err3 i zacięła się znów. Nie wypluła mi już tej płyty.
I teraz pytanie jest takie:
Czy uszkodzony jest także mechanizm? Bo piszecie, że jak macie Err3, to udaje się wypluć płytę.
Mam zamiar wybebeszyć laser, chętnie bym go wymienił na nowy.
Do wszystkich, co napiszą "szkoda czasu, kup inne radio":
Bardzo zależy mi na ory wyglądzie konsoli, nie chcę tam wrzucać aftermarketowego radia.
Czas i jakieś umiejętności w takich kwestiach mam, w razie czego mam kumpli elektroników, automatyków, robotyków, więc chciałbym sprawę doprowadzić do rozwiązania.