Lexus - Forum

baniaq pisze:W PZU dostałem ofertę AC.
Miałem wówczas 22 lata i jeden wypadek na sumieniu ponad rok wcześniej. IS200, 1999r. Cena, jaką dostałem to 2500PLN za samo AC, OC jakoś koło tysiaka.

A wycenę auta dostaniesz na max 10k z eurotaxu. Ja mam akurat cały pakiet, przedłużenie w Gothaerze 1,5k za całość AC + OC na Wawę

turkus pisze:

baniaq pisze:W PZU dostałem ofertę AC.
Miałem wówczas 22 lata i jeden wypadek na sumieniu ponad rok wcześniej. IS200, 1999r. Cena, jaką dostałem to 2500PLN za samo AC, OC jakoś koło tysiaka.

A wycenę auta dostaniesz na max 10k z eurotaxu. Ja mam akurat cały pakiet, przedłużenie w Gothaerze 1,5k za całość AC + OC na Wawę

Nie do końca jeśli chodzi o GS, w is300 to fakt wartość mają z dupy 8-10K.

Wziąłem tylko miniAC. Wycenili moje "padło" na 10500.

Tak jak koledzy pisali- szkoda kasy. Urządzenia zagłuszające i sprawdzające czy auto ma gps kosztują grosze i podejrzewam, że byle złodziejaszek ma takie zabawki.

Travis olej gps jak nie chcesz by ci auto zwinęli to niech ci znajomy elektryk samochodowy zamontuje odcinkę w nietypowym miejscu. A prawda jest taka jak ci będą chcieli ukraść GS to go ukradną i mimo gpsa nie znajdziesz go. Spytaj się Czarka jak trudno otworzyć GSa mk2 on coś o tym wie. Tak jak wcześniej pisali lepiej mieć AC bo prędzej ci go porysują w takiej dzielnicy bądź skopią auto niż ci go ukradną ( To nie VW, SEAT SKODA AUDI BMW ani TOYOTA)

dokładnie jak Tomek pisze, jak złodziej chce ukraść to ukradnie
chcesz się zabezpieczyć?
zainwestuj w AC + odcinkę (tylko dla spokoju ducha)

Coś się zmieniło w kwestii lokalizatorów? Technika poszła trochę do przodu, ale czy złodzieje też idą z duchem czasu? Bo nie wiem czy inwestować w tego typu sprzęt z GPS i odcięciem. Chodzi o urządzenie takie jak to https://www.gpsguardian.pl/jak-zabezpie ... kradzieza/.

Każdy sygnał GPS da się zagłuszyć.

Jedyne sensowne rozwiązanie, to wysyłanie próbkowania co określony czas do auta. Jeśli nie odpowie to alarm. Pewnie ktoś już takie rozwiązania oferuje, ale czy warto..? Nic nie zastąpi AC.

Przy takim systemie zostaje tylko kontener

Brzmi ciekawie. Dużo sensowniej niż te oryginalne alarmy.

Teścia teraz namówili w toyocie na alarm oryginalny twierdząc, że nikt mu nie założy tak dobrego zabezpieczenia... Najgorzej wydane 900zł

Każdy orgyinalny alarm ma te wadę, że jest powtarzalny...