[IS 200] Klimatyzacja

[blue]

Co do klimatyzacji w IS200, to rzeczywiście obciąża dodatkowo silnik ale bez przesady. Jeśli ktoś nie próbuje przyśpieszać z 1000 obr./min., to w trasie jest to całkowicie niewyczówalne (właśnie zrobilem trasę 1500 km do Chorwacji, więc potwierdzone organoleptycznie; w drugą stronę pewnie się to nie zmieni). Duży wpływ na działanie klimatyzacji ma stan parownika (chłodnicy). Jeśli jest stara, popękana i zalepiona "drogowymi muchami" to nie ma szans pracowć z pełną wydajnością. Drugą ważną rzeczą jest stan czynnika i jego proporcja w stosunku do oleju (zbyt dużo oleju powoduje znaczny wzrost ciśnienia w układzie, co z kolei ponadnormatywnie obciąża silnik).
Wreszcie ostatnia rzecz - osłona "zimowa" za grillem. Jeśli nie masz jej zdjętej, to w upały pod 30 st. parownik nie ma się czym schłodzić, bo nie opływa go porządnie powietrze.

[dzida]

Wczoraj w nocy u siebie zauważyłem, że światła przygasają na niskich obrotach (luz), więc zapewne szykuje się regeneracja alternatora. Wskaźnik trzyma się tylko na kresce 13V przy normalnej jeździe - tu może być pies pogrzebany

[Zuzinho7]

Hmm jeżeli by to cyrków mi większych nie robiła to aż tak zbytnio mi nie przeszkadza aby z tym na razie pojeździć a na jesień szukać przyczyny. Boje się tylko aby mi nie odwaliło jakiegoś cyrku jak pojadę w trasę dalej Nic jak będę miał chwilę w tym tygodniu to mam blisko dobrego elektronika/elektryka i podjadę aby on posprawdzał napięcie podczas obciążenia klimą itd. może faktycznie gdzieś problem tkwi w alternatorze.

Co od obciążenia to nie mam zastrzeżeń bo rzecz jasna że musi silnik obciążyć i jest to zupełnie normalne ale jeżdżę wtedy na 2,5 - 3,5 tyś w zakresie i bardzo nie odczuwam uruchomionej klimatyzacji Dam znać jak będę po jakiejś konsultacji u elektronika/elektryka

--
Pozdrawiam
Kamil

[Zuzinho7]

Mam takie pytanie bo jeden z użytkowników wyżej pisał o ściągnięciu osłony za grillem na lato? Czy tak się faktycznie robi? Bo mam faktycznie plastikową osłonę za grillem ale czy aby się ja ściąga skoro producent tak zrobił to chyba przewidział że auto będzie użytkowane w wysokich temperaturach ?

Dzięki z góry za odp.

--
Pozdrawiam
Kamil

[blue]

Są tam spinki od tyłu atrapy. Na lato polecam to ściągnać.

[Radson]

Witam, mam problem z klimatyzacją w lexusie is 200, po włączeniu nawiewu bez klimatyzacji czuć nieprzyjemny zapach, po włączeniu klimy zapach ten zanika. Problem pojawił się niedawno, obstawiam zanieczyszczenie na parowniku. Chciałbym się do niego dostać tylko nie wiem gdzie go szukać. Kupiłem preparat który zaaplikuję wprost na parownik. Czy ktoś wie gdzie znajduje się rurka odprowadzająca wodę z klimy? najlepiej proszę o zdjęcie. Czy da się dostać do tej rurki z wnętrza auta ? Nie chcę aplikować tego preparatu do kratek nawiewu bo to pewnie nie rozwiąże problemu.. Albo czy ktoś wie gdzie znajduję się wlot powietrza na parownik. Po wyciągnięciu filtra kabinowego jedyne co widzę to wentylator i żadnego wlotu powietrza do układu.

Pozdrawiam

[blue]

Rurka odprowadzająca jest pod dywanem w nogach pasażera.
Najlepiej aplikować takie preparaty bezpośrednio na parownik:
- zdejmujesz schowek
- odręcasz torxem 3 śruby od dołu wentylatora nawiewu i wyjmujesz wentylator
- parownik jest pod główną deską rozdzielczą - jeśli preparat ma rurkę, to jesteś ją w stanie wsadzić praktycznie na sam parownik

[Afrost]

Hmm jeżeli by to cyrków mi większych nie robiła to aż tak zbytnio mi nie przeszkadza aby z tym na razie pojeździć a na jesień szukać przyczyny. Boje się tylko aby mi nie odwaliło jakiegoś cyrku jak pojadę w trasę dalej Nic jak będę miał chwilę w tym tygodniu to mam blisko dobrego elektronika/elektryka i podjadę aby on posprawdzał napięcie podczas obciążenia klimą itd. może faktycznie gdzieś problem tkwi w alternatorze.

Co od obciążenia to nie mam zastrzeżeń bo rzecz jasna że musi silnik obciążyć i jest to zupełnie normalne ale jeżdżę wtedy na 2,5 - 3,5 tyś w zakresie i bardzo nie odczuwam uruchomionej klimatyzacji Dam znać jak będę po jakiejś konsultacji u elektronika/elektryka

--
Pozdrawiam
Kamil

O ile temat jeszcze nie został rozwiązany to przypuszczam, że masz sprężarkę przeładowaną olejem, musisz podjechać do dobrego zakładu gdzie komuś będzie się chciało i dać na odciąganie oleju z układu tak z 5 razy pod rząd albo i więcej do skutku. Później nabić na nowo i będzie ok. Ewentualnie ogólnie za dużo czynnika ale szybciej za dużo oleju bo go nie ubywa w przeciwieństwie do czynnika a przynajmniej nie tak łatwo. Wiec tu bym szukał przyczyny, pół środkiem może być upuszczenie nieco czynnika.

[baniaq]

Znacie w Poznaniu kogoś, kto naprawdę dobrze ogarnie odgrzybianie? Dobierze się do parownika, itp.? Chyba że sam się wkurzę i wyjmę konsolę, bo w zeszłym roku ogarniałem klimę 2x w różnych zakładach i starczało na 2 m-ce max bez zapaszków...

[blue]

W warsztatach wsadzają ozonator na 15 min. i zrobione. Nikt się nie bawi w rozbieranie. Najlepiej popsikaj sam a potem dopiero jedxź na ozonowanie.