No i teraz pytania:
- czy po prostu ten typ tak ma, że to audio jakiś wysokich lotów nie jest
- czy może w 11 letnim aucie głośniki się zużyły i wymagają wymiany?
- jak wymieniać, to na co?
Zadzwoniłem do serwisu Car Audio i opowiedziałem jaki mam problem, zaproponowali wymianę na trójdrożny system firmy "Morel" (pierwsze słyszę, ale podobno lepiej niż marketowe JBL itd) za 2000 zł plus wymiana i wygłuszenie drzwi za 400 zł.
Jakie są Wasze opinie, robiliście coś kiedyś z fabrycznym audio ML? Jest sens wymieniać? A może jest sens dopiero jak bym wydał na to nie 2000 a 5000 zł, co już przestaje dla mnie mieć sens, bo tych parę lat z GSem to sobie wtedy jednak posłucham na tych
