GS mkII - Pytania o auto z ogloszenia

[ledziu]

I za ile finalnie poszedł? Bo cena wywoławcza to była chyba 30 plus opłaty, a kupiony za 3 tyś franków. Lex był chyba najdroższym autem na placu tego handlarza w ch. Ten przebieg był w ogóle realny i potwierdzony? Kierownica wyrypana na maksa z jednej strony ale już w Polsce wymieniona. Pytanie jaki był jego faktyczny stan bo przebieg to nie wszystko.

O którym mówisz

[patol]

Raczej o tego co z 40 zszedł na 30.
W sumie nie ma co już drążyć tematu. Generalnie po 25% "rabacie" poszedł od ręki.

[wasalister]

One oba były akurat z Włoch.

[toms]

Pamiętam tego granatowego ze Starachowic za 40K, który potem zjechał z ceną do 30K. Już nie kojarzę, co tam mi w nim nie pasowało, ale po fotach i porównaniu paru rzeczy z moim byłym GS430, to nawet 30K bym za niego nie dał.

Panowie, którzy szukacie ślicznego MK2 i jesteście skłonni płacić ponad 40K, co w takim razie jest nie tak z tą ofertą?
https://www.otomoto.pl/oferta/lexus-gs- ... f9f05e2cac
...To przecież egzemplarz z Klasyki Gatunku, oryginalnie wyceniony jeszcze wyżej, a obecny właściciel zdążył nim zrobić jedynie 7K km.

Ledziu, oferty które tu wklejasz, to słabe są. Nic dziwnego, że wiszą. Znajdź zadbane GS Mk2 FL lub UFC20FL z przelotem poniżej 200K i bez "tjuningu", tak żeby finalnie w PL wyszły poniżej 25K, to pogadamy. Gadasz, że takich ofert jest na pęczki w Szwajcarii, no to dawaj...

[gmiter]

Skończcie panowie prowadzić ten wątek detektywistyczny albo załóżcie sobie nowy temat bo mocno śmiecicie. Ludzie szukają tutaj odpowiedzi na poszczególne auta a nie jeden expert wie wszystko i widział wszystko pomimo braku ruszenia tyłka sprzed komputera...

[dadan]

I za ile finalnie poszedł? Bo cena wywoławcza to była chyba 30 plus opłaty, a kupiony za 3 tyś franków. Lex był chyba najdroższym autem na placu tego handlarza w ch. Ten przebieg był w ogóle realny i potwierdzony? Kierownica wyrypana na maksa z jednej strony ale już w Polsce wymieniona. Pytanie jaki był jego faktyczny stan bo przebieg to nie wszystko.

O którym mówisz

O tym gs430 z ch z przebiegiem 120 kkm co wklejałes zdj

[ledziu]

Ledziu, oferty które tu wklejasz, to słabe są. Nic dziwnego, że wiszą. Znajdź zadbane GS Mk2 FL lub UFC20FL z przelotem poniżej 200K i bez "tjuningu", tak żeby finalnie w PL wyszły poniżej 25K, to pogadamy. Gadasz, że takich ofert jest na pęczki w Szwajcarii, no to dawaj...

Ale chłopie ja Ci wkleiłem przykładowe ogłoszenia... które będą uzyte jak już w PL kogoś się podjara scenariuszem pt.właśnie sprzedaliśmy tego ze zdjęcia ale jest następny...
Do tego pisze Ci tylko o ułamku całej wiedzy bo są pewne niuanse które są wypracowane niekoniecznie do dzielenia się nimi ze wszystkimi.
Więc jeżeli myślisz że te auta to jakaś praca odkrywkowa to bardzo się mylisz... i jest śmieszne bo tak jak ostatnio z jednym gs-em który stał zapyziały u Turka od kilku miesięcy jednego dnia ogłoszenie zdjęto a za kilka dni już nasz forumowicz miał story o "wyselekcjonowanym" Lexusie jak pewnie jeszcze stał na placu w CH. Dobrze się skończyło bo stan był ok.i gifty z bagażnika nie zniknęły bo bidny Turek za dużo fot zrobił
W styczniu przegrałem kilka aukcji to te same auta w ciągu 2dni były na stronach już w "przygotowaniu"
Więcej Ci już nie napisze bo współpracuje z firmami od "wyselekcjonowanych aut"

Skończcie panowie prowadzić ten wątek detektywistyczny albo załóżcie sobie nowy temat bo mocno śmiecicie. Ludzie szukają tutaj odpowiedzi na poszczególne auta a nie jeden expert wie wszystko i widział wszystko pomimo braku ruszenia tyłka sprzed komputera...

Ale nie sądzisz że pewne rzeczy trzeba zapodawać publicznie... żeby troszkę było więcej normalności... niestety syt.jest nowa i dokładnie taka sama jak kiedyś było grane "tdi i 180k.km." w 20letnim Passacie.

O tym gs430 z ch z przebiegiem 120 kkm co wklejałes zdj

To coś pomyliłeś bo nie był do opłat, wnętrze miał normalne, miał na błotniku odpryski ( od str zdjęcia które wkleiłem) a auto w cenie miało zrobiony full serwis + sprawdzenie i nic kompletnie nie wyszło poza z detalami typu łączniki itp.
A do tego tu nie chodzi mi nawet o tą sztukę bo oferuje zawsze dalszy serwis auta nawet z pomocą w usunięciu usterek które wyjdą po zakupie więc nie zależy mi na "łataniu" jakiegoś chrupka tylko o to chodzi że było zerowe zainteresowanie konkretnych osób... no bo chyba ktoś kto przyjeżdża bez kasy starym dieslem i proponuje Ci go zostawić nie jest brany pod uwagę... a mówię to w kontekście znikających aut w ciągu "jednego"dnia.

Reasumując rynek w CH.

Kupujcie sobie stare GSy nawet za 100k ale przestańcie bazować na głupotach które istnieją tylko w Waszych głowach... i są pobożnym życzeniem.
Bo nie ma cudów

p.s.

toms nie to że wszystko przegrywam
Mam w "przygotowaniu" kilka rodzynów tylko muszę ułożyć story... chociaż nie wiem bo to nie Lexy ale jest konkret

[kempesKKA]

Witam,
byłem dziś oglądać Lexusa GS300 mk II:
https://www.olx.pl/oferta/lexus-gs-300- ... 4622e49189

Ogłoszenie miałem w obserwowanych od końca listopada gdzie cena była 26k, w końcu cena spadła więc zdecydowałem że pojadę, zobaczę i może kupię...

Nie chcę tu wyrażać swojej opinii o aucie bo może komuś taki stan odpowiada i go sobie przytuli. Natomiast przedstawię kilka niepodważalnych faktów, a ocenę zostawię wam.
1. Wgniotki, zarysowania itp, prawie na każdym elemencie prócz dachu. Na klapie pozostałość na lakierze po spoilerze takie chropowate dwa miejsca z lewej i prawej. Prawe drzwi przednie już konkretniej zarysowanie u dołu. Na masce plama, wygląda jakby klar schodził w tym miejscu. Zderzak tył na rogu przytarty + drobniejsze rysy. Lewy przedni błotnik dwie wgniotki, lewy tył błotnik - wgniotka.
2. Silnik chodzi równo, ale ma wycieki. Jeden od lewej strony przy rozrządzie, drugi bliżej grodzi jakby spod dekla, a trzeci nie wiem ale widać było wyciek od spodu i nawet nie trzeba było go podnosić.
3. Check się świeci - podobno to od gazu
4. Kontrolka poduszki się świeci - podobno dlatego że wszystkie fotele były wymieniane. Chyba ze 3x pytałem dlaczego były wymieniane i w odpowiedzi usłyszałem że ten od kierowcy miał dziurkę jakąś i że ogólnie były zniszczone... ok
5. Bicie kierownicy przy hamowaniu choć tarcze są nowe.
6. Skrzynia ok.
7. W ogłoszeniu od początku ogłoszenia do dziś widniał przebieg 230kkm, a w realu jest 254kkm (wlasciciel dopiero niedawno zmienił przebieg).

No. To tyle Jeśli ktoś zastanawia się nad kupnem to mam nadzieję że choć trochę pomogłem.

[michalllw]

Mam w "przygotowaniu" kilka rodzynów tylko muszę ułożyć story... chociaż nie wiem bo to nie Lexy ale jest konkret

Poka, poka
Dziś Cię obgadywałem z klientem że za bardzo się przejmujesz detektywami, szukaczami i fanami historyjek, na to niestety nie mamy wpływu, zawsze będą ludzie którzy szukają tak naprawdę cj..ja do dupy bo im się zwyczajnie w życiu nudzi, ludzie którzy fantazjują o tym że mogą kupić auto ale szukają cały czas tej lepszej wyjątkowej oferty ( czasami mam wrażenie że niektóre posty piszą niepełnoletni ) i ludzie którzy nie mają internetu poza Polskę, nie znają się na samochodach i wychodzą z założenia że ta oferta jest naj bo jest historia a że nie mają zielonego pojęcia o motoryzacji to płacą bo chcą mieć youngtimera który w ich oczach jest klasykiem i myślą że mają legendarnego 2jz który był w Suprze i przyjmie 600 koni ale to wszystko przez TV i internet, dziś np przeczytałem gdzieś na necie w poradikach dla kupujących że jeśli ktoś nie podaje nr vin to na 100% samochód jest po mega dzwonie albo ma przekręcony licznik więc powpisywałem kilka nr vin, jutro następne ale są też normalni klienci którzy są zdecydowani że chcą dany model, sprawdzą samochód że jest ok i prostu kupują, nie zajmuje to kilkanaście dni tylko kilkanaście minut
Musisz Panie mieć idiotoodpornego wspólnika tak jak ja albo zatrudnić kogoś kto ma totalnie wyje..ne

[dadan]

O tym gs430 z ch z przebiegiem 120 kkm co wklejałes zdj

To coś pomyliłeś bo nie był do opłat, wnętrze miał normalne, miał na błotniku odpryski ( od str zdjęcia które wkleiłem) a auto w cenie miało zrobiony full serwis + sprawdzenie i nic kompletnie nie wyszło poza z detalami typu łączniki itp.
A do tego tu nie chodzi mi nawet o tą sztukę bo oferuje zawsze dalszy serwis auta nawet z pomocą w usunięciu usterek które wyjdą po zakupie więc nie zależy mi na "łataniu" jakiegoś chrupka tylko o to chodzi że było zerowe zainteresowanie konkretnych osób... no bo chyba ktoś kto przyjeżdża bez kasy starym dieslem i proponuje Ci go zostawić nie jest brany pod uwagę... a mówię to w kontekście znikających aut w ciągu "jednego"dnia.

Może cenę w Polsce pomyliłem, ale nie cene w CH. Był chyba to wtedy najtańszy Gs z V8 w Europie i kierownicę miał wyrypaną z jednej strony, no ale może kowal nim jeździł. Tak czy inaczej wiesz jak działa rynek, kupiłeś okazyjnie to wystaw okazyjnie albo zrób na perełkę dołoż story i wystaw 30% drożej.