Zakup RX

Wszelkie informacje na temat zakupu modelu RX
ODPOWIEDZ
ryszolo
Lex user
Posty: 25
Rejestracja: 21 wrz 2010, o 17:36
Model Lexusa: SC400, RX450h
Skąd:: Wrocław
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Zakup RX

Post autor: ryszolo »

Może poniższy tekst zainteresuje potencjalnych kupujących nowy samochód.
Jak kupowałem Lexusa RX

1. Wrocław - wizyta w salonie. Brak zainteresowania ze strony sprzedawców. Po pytaniu do recepcjonistki czy są jacyś sprzedawcy jeden z nich został przywołany. Pomimo, że przekazałem informację, iż interesuje mnie model RX450H lub LS sprzedawca próbował zainteresować mnie modelami RX300 i ES.
2. Umówiliśmy się na jazdę testową na konkretny dzień i godzinę (sobota). Sprzedawcy nie było, spóżnił się 20 minut. Jazda odbyła się poprawnie.
3. Zainteresowałem się modelem RX450hL i zapytałem mejlem sprzedawcy czy można obejrzeć ten samochód. Silnik był mi obojętny ponieważ chciałem obejrzeć bagażnik. Otrzymałem odpowiedź, że nie, ale sprzedawca napisał iż znajdzie do obejrzenia taki egzemplarz. Nie znalazł ani nie odezwał się w tej kwestii więcej.
4. Po kilku dniach zapytałem sprzedawcę czy jest zainteresowany sprzedażą. Następnego dnia otrzymałem mejla z przeprosinami, że termin się „trochę” przeciągnął a jako usprawiedliwienie podał nieprofesjonalnie, że miał „dużą ilość klientów w ostatnich dniach”.
5. Opierając się na katalogu dostępnym na stronie Lexus-Polska.pl porównałem wersje Fsport i Omotenashi a następnie mejlowo zadałem kilkanaście pytań do sprzedawcy na, które nie uzyskałem żadnej odpowiedzi. W czasie rozmowy telefonicznej sprzedawca powiedział, że je czytał ale woli odpowiedzieć ustnie podczas następnego spotkania. Umówiłem się na wypożyczenie w celach testowych na weekend modelu RX450h Omotenashi. Kiedy przyszedłem wypożyczyć auto sprzedawca nie wrócił do tematu pytań (w międzyczasie studiując strony amerykańskie i niemieckie znalazłem odpowiedzi).
6. Auto zostało mi wypożyczone na weekend. Kiedy zwracałem je w poniedziałek rano śpiesząc się do pracy otrzymałem informację, że samochód dostałem z pełnym zbiornikiem paliwa i mam je uzupełnić. Samochód wypożyczyłem podpisując prosty protokół bez jakichkolwiek załączników ani nawet ustnej informacji o takim obowiazku (gdybym ją otrzymał to oczywiście paliwo byłoby uzupełnione). Nie chcąc wywoływać awantury pojechałem do stacji paliwowej gdzie wlałem 25 litrów paliwa. Ponieważ przejechałem w weekend 105 km to albo samochód zużywał ok. 24 l/100km albo zostałem oszukany i zbiornik nie był pełen kiedy wypozyczałem auto. Komputer pokazywał, ze średnie spalanie było na poziomie ok, 10,9 l/100km więc skłaniam się do wersji drugiej czyli oszustwa i uzupełnienia przeze mnie paliwa zużytego przez kogoś innego.
7. Dawałem sygnały sprzedawcy, że zamierzam zamówić taki samochód jaki testowałem, ale po zwrocie wypożyczonego auta więcej się nie skontaktował zapewne mając dużą ilośc klientów.
8. Na stronie internetowej znajduje się konfigurator, który do wersji Omtenashi RX450h zaleca pakiet Sense składający się z wyświetlacza HUD i systemu Audio mark Levinson (15 głośników) za cenę 14 000 zł. Równocześnie na tej samej stronie znajduje się cennik, który informuje,że wymienione elementy wyposażenia są standardem w wersji Omotenshi a zamówić je można opcjonalnie ale w wersji FSport. W ogóle konfigurator zawiera błędy a skonfigurowanie wyposażenia dodatkowego (dywaniki, wykładziny, listwy itp.) jest praktycznie niemożliwe.
9. Wypożyczając auto poprosiłem o instrukcję. Otrzymałem książkę, która miała polską okładkę i zawartośc po hiszpańsku.
10. Pojechałem do innego sprzedawcy (Leszno) informując, jakim RX450h i w jakiej wersji jestem zainteresowany. Sprzedawca poinformował mnie, że on jest od sprzedaży flotowej a kolegi nie ma. W drodze wyjątku wysłuchał mojej konfiguracji i zadeklarował przysłanie oferty mejlowej. Nigdy jej nie otrzymałem.
11. Zwróciłem się do salonu w Poznaniu gdzie korespondowałem z kierownikiem działu sprzedaży.
Po podaniu konkretnego modelu i wersji otrzymałem ofertę na samochód w wersji Fsport, który mnie nie interesował. W kolejnym przybliżeniu otrzymałem ofertę właściwą ale w zawyżonej cenie (był początek lutego a od 1 stycznia 2020 został obniżony podatek akcyzowy na hybrydy). Na zwróconą sprzedawcy uwagę nie otrzymałem już więcej odpowiedzi.
12. Zamówiłem auto we Wrocławiu w drugiej połowie lutego. Wg umowy powinienem mieć możliwość śledzenia etapów produkcji i transportu z Japoniina stronie myLexus. Funkcja ta nie działała i pomimo mojej korespondencji z Toyota Polska w tej kwestii nie została naprawiona przez 5 miesięcy (tyle trwała produkcji i dostawa auta). Identyczna funkcja na stronie dla samochodów Toyota działała poprawnie. Przez 5 miesięcy sprzedawca nie miał dostępu do wiedzy o terminie dostawy.
13. Po ponad pięciu miesiącach odebrałem auto niekompletne. W bagażniku brakowało elementów plastikowych wypełniających pustą przestrzeń wokół koła zapasowego. Zostało to umieszczone w protokole odbioru i obiecano mi uzupełnienie (otrzymałem też informację, że było więcej egzemplarzy z tym brakiem). Mija właśnie 5 miesięcy od odbioru a brak nie został uzupełniony a sprzedawca (we Wrocławiu) przestał reagować na moje pytania w tej kwestii
14. Auto w wersji Omotenashi odebrałem z niezaprogramowanym kluczykiem w zakresie otwierania i zamykania szyb po przytrzymaniu przycisków. Musiałem jechać do serwisu w celu zaprogramowania.
Awatar użytkownika
legato97
Administrator
Posty: 3747
Rejestracja: 21 wrz 2010, o 17:07
Model Lexusa: GS300,GS430,RX400,CT
Skąd:: OLSZTYN
Kontakt:

Zakup RX

Post autor: legato97 »

Witam. Bardzo przykra i zniechęcającą historia obsługi z której lexus powinien słynąć. Mam nadzieję, że przez nieprofesjonalną obsługę nie zniechęcisz się do marki. Jeżeli chcesz to spróbujemy ruszyć temat zaniedbań.
ryszolo
Lex user
Posty: 25
Rejestracja: 21 wrz 2010, o 17:36
Model Lexusa: SC400, RX450h
Skąd:: Wrocław
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Zakup RX

Post autor: ryszolo »

Jestem od 20 lat posiadaczem SC400 z 1995roku i jakość tego pojazdu zaważyła, że nie kupiłem innego SUVa np. jednej z niemieckich marek wiec do marki raczej się nie zniechęcę. To co napisałem jest tylko fragmentem przeżyć związanych z zakupem RX. Nie wydaje mi się abym miał nadmiernie wygórowane oczekiwania odnośnie jakości pracy sprzedawców marki premium firmy Toyota.
Nie chciałem opisywać szczegółów żeby tekst nie był zbyt długi. Ale dodam parę szczegółów np. czas oczekiwania na odpowiedź mejlową rzędu tygodnia, nie informowanie klientów, ze Android Auto w Polsce niema wsparcia Google a więc nie można dokonywać automatycznych update lecz trzeba dokonywać zabiegów ściągania nowszych wersji oprogramowania ze stron trzecich i instalować "ręcznie".
Kiedy pewnego dnia zainstalowałem październikową wersję AA przestał działać telefon w aucie zgłosiłem to serwisu Lexusa, który rozłożył ręce i ograniczył się do przekazania mojego mejla do Toyoty.
Potencjalnym kupującym chciałbym zwrócić uwagę na instrukcję obsługi (są to dwa podręczniki liczące ok. 1200 stron), które jeśli chce się w miarę w pełni skorzystać z funkcjonalności auta wypada czasami przeglądać. Podręcznik te są dostępne w formacie pdf. Wielu producentów samochodów wykorzystuje do tworzenia pdf prostą funkcję dającą możliwość przeskoczenia do konkretnej strony po kliknięciu na jej numer w spisie treści. Lexus na to nie wpadł co wiąże się z irytującym przewijaniem na ekranie setek stron po to aby przeczytać interesujący akapit. A bywa,ze dana cecha jest opisana np. na stronie 100, 400 i 800.
Nie mam na razie zastrzeżeń do do samochodu ale uważam, że jakość obsługi i wyszkolenia sprzedawców tej marki z, którymi miałem do czynienia niewiele ma wspólnego z marką premium (poprzednio posiadałem samochód Infiniti kupiony u polskiego sprzedawcy w 2011 roku i obsługa wówczas wyglądała tak jak tego oczekiwałem).
Do legato97: jeśli jest taka możliwość, to proszę o pomoc w uzupełnieniu brakujących elementów w bagażniku.
cooper69
Lex user
Posty: 229
Rejestracja: 16 cze 2018, o 15:49
Model Lexusa: GS 300 Prestige LPG Prins 2008
Skąd:: 3City
Kontakt:

Re: Zakup RX

Post autor: cooper69 »

Jak czytam to co piszesz to mi już by dawno ciśnienie skoczyło tym bardziej, że to auto w tej wersji to wagon pieniędzy!

Ja bym chyba tym prasę zainteresował, a na pewno centralę Lexusa na Europę.

Tym bardziej że...

"Omotenashi to filozofia umieszczająca klienta w centrum działań – od linii produkcyjnej, z której zjeżdżają samochody, po obsługę w salonach sprzedaży.

Klient jak gość
Omotenashi to japońska sztuka i filozofia gościnności, za którą kryje się wiele ciekawych zagadnień. Ich celem jest odpowiednie zadbanie o gościa lub o klienta, który przecież również jest gościem w naszym salonie. Z Omotenashi wynika dbałość o szczegóły. W zakresie moich obowiązków w Lexus Kraków jest między innymi to, aby obsługa w naszym salonie stała zawsze na najwyższym poziomie. Wszystko musi ze sobą współgrać i do siebie pasować. Dla przykładu – samochód trafiający do naszej sieci jest nie tylko serwisowany, ale przed wydaniem jest przeglądany według specjalnej listy mającej kilkadziesiąt pozycji, a jedna z nich obejmuje nawet opróżnienie popielniczki– wyjaśnia Tomasz Bogadzki, Manager Omotenashi Lexus Kraków.

Dilerzy Lexusa traktują swoich klientów tak, jakby byli gośćmi w ich własnym domu. W pierwszej kolejności polega to na ich gościnnym powitaniu, po czym robią wszystko, by spełnić albo nawet przewidzieć ich potrzeby.

Odbiór samochodu
Najważniejszym dla klienta przeżyciem przy zakupie samochodu jest niewątpliwie jego odbiór z salonu. W naszym przypadku zawsze jest to specjalna ceremonia, którą przygotowujemy dla każdego z naszych partnerów indywidualnie, co w praktyce oznacza, że każda prezentacja samochodu jest niezwykła i wyjątkowa. Wszystko odbywa się oczywiście w myśl hasła przewodniego marki Lexus „Experience Amazing” oraz filozofii Omotenashi. Dla przykładu, przekazanie Andrzejowi Piasecznemu nowego Lexusa LS odbyło się na aeroklubowym lotnisku w podkrakowskim Pobiedniku. Artysta przyleciał na miejsce zamówionym przez nas śmigłowcem. Tam czekała na niego niespodzianka – jego nowy samochód stał przykryty na murawie lotniska, właściciele salonu serdecznie go powitali, a hostessa odsłoniła spersonalizowany dla pana Andrzeja samochód.

Filozofia
Lexus podkreśla, że duch Omotenashi jest obecny również w projektach jego aut. Jakość prowadzenia, luksusowy komfort, wyciszenie kabiny, stylizacja i osiągi oraz bezpieczeństwo są stworzone z intencją nie tylko zaspokojenia potrzeb klienta, ale przewidzenia i przewyższenia ich.

Elementy Omotenashi widać w jakości wnętrza pojazdu, zaprojektowanego by sprawiać przyjemność zarówno dla oka, jak i dla zmysłu dotyku. Omotenashi inspiruje Lexusa, aby brać pod uwagę każdy szczegół i stosować spersonalizowane podejście, uwzględniające, jak różni są klienci. W rezultacie umieszcza się klienta mocno w centrum uwagi Lexusa."

Tekst zapożyczony z autoranking.pl i dotyczy Lexus Kraków. Może trzeba było się do nich zwrócić

Czytając to i porównując do obsługo Ciebie to chyba kręcili film Barei pod egidą Toyoty.
Inaczej nie potrafię tego wytłumaczyć :(
muzz
Lex Driver
Posty: 520
Rejestracja: 4 kwie 2015, o 20:44
Model Lexusa: IS200
Skąd:: WWA
Kontakt:

Re: Zakup RX

Post autor: muzz »

Ja tylko dodam, że w ASO Toyoty obsługa jest o wiele lepsza niż ta z opisu.
Ogolnie dziwna sprawa i może to kwestia jednego handlowca albo właściciela, którym zwisa jakakolwiek jakość obsługi klienta.
Awatar użytkownika
legato97
Administrator
Posty: 3747
Rejestracja: 21 wrz 2010, o 17:07
Model Lexusa: GS300,GS430,RX400,CT
Skąd:: OLSZTYN
Kontakt:

Zakup RX

Post autor: legato97 »

Każdy ma swoje doświadczenia. Napewno Toyota ma niższy standard w porównaniu do Lexusa.
ryszolo
Lex user
Posty: 25
Rejestracja: 21 wrz 2010, o 17:36
Model Lexusa: SC400, RX450h
Skąd:: Wrocław
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Zakup RX

Post autor: ryszolo »

Moje obserwacje są następujące: Filmiki i artykuły są zawsze w jakiejś mierze "sponsorowane" a zatem nieobiektywne. Salon w, którym złożyłem zamówienie i dokonałem zakupu chwali się różnymi nagrodami Lexusa - być może metody oceny są takie, że wystarczy spełnić pewne warunki w określonym czasie i miejscu. Podczas 5cio miesięcznego oczekiwania na realizację zamówienia napisałem mejla do prezesa spółki będącej właścicielem salonu. Nie otrzymałem odpowiedzi,mejl został przekazany kierownikowi działu sprzedaży, który zadzwonił do mnie z przeprosinami. Oprócz przeprosin wysłuchałem też wywodu dlaczego zapewne mylę się, że sprzedawca bezpośrednio mnie obsługujący jest mało profesjonalny.
Całkowicie zgadzam się z uwagami Cooper69. Być może firma sprzedająca Lexusy w Krakowie jest profesjonalna a z pewnością potrafi dbać o marketing. Nie miałem okazji z nimi się kontaktować.
Próbowałem złożyć zamówienie w trzech salonach polski zachodniej i efekty mało ciekawe opisałem. Gdyby brak profesjonalizmu spotkał mnie tylko u jednego sprzedawcy to oczywiście pojechałbym do innego, który powinien być zgodny z "filozofią Omotenashi". Pisałem o błędach w konfiguratorze (w lutym 2020, nie wiem czy zostały poprawione). W tym samym czasie konfigurator na niemieckich stronach Lexusa działał bezbłędnie.
muzz
Lex Driver
Posty: 520
Rejestracja: 4 kwie 2015, o 20:44
Model Lexusa: IS200
Skąd:: WWA
Kontakt:

Re: Zakup RX

Post autor: muzz »

legato97 pisze:Każdy ma swoje doświadczenia. Napewno Toyota ma niższy standard w porównaniu do Lexusa.
teoretycznie tak być powinno ale właściciel jeden...
to co opisane zostało to nawet do obsługi w toyocie nie pasuje...ale jaki pan taki kram pewnie albo jeszcze nie zauważyli, że mają zgniłe jabłko w koszyku ;P
sama toyota też wg mnie ma wyższy poziom obslugi niż w innych salonach z samochodami "dla ludu"...
nowego lexa nie kupowałem, nową toję a owszem...
toję i lexa serwisowałem w aso i w żadnym nie miałem problemów z obsługą...w żadnym z salonów toyota/lexus w warszawie nigdy nie czułem się jak niepotrzebny zawracacz głowy i zawsze byłem zaopiekowany kulturalnie ;)
Awatar użytkownika
DanLexus
Lex Driver
Posty: 521
Rejestracja: 15 sie 2014, o 21:16
Model Lexusa: SC300
Skąd:: Tarnów
Kontakt:

Re: Zakup RX

Post autor: DanLexus »

Moi rodzice parę lat temu kupowali Lexusa RX 3gen w salonie :LEXUS: w Krakowie. Samochód nie był nowy, tylko po pierwszym leasingu (wart ok. 100tys.)
Do dziś mama wspomina profesjonalizm sprzedawców i samą prezentację przekazania samochodu... Dlatego mogę potwierdzić że :LEXUS: Krk ma dobrą opinię nie bez powodu.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Lexus RX”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości