
Po skasowaniu nic się nie zapala. Po dłuższym postoju lub rano to samo znowu jakieś błędy. Ale dzisiaj rano mimo, że wyskoczył tylko check hybrid system, po podłączeniu OBD2 program diagnostyczny nie znalazł żadnego błędu, a skasowanie usunęło ikonkę trójkąta no i można wyruszyć w trasę. Akumulator wymieniony na nowy. Miałem taki przypadek od razu po zakupie, gdzie zostawiłem w gniazdku OBD2 interfejs na noc i rano te wszystkie błędy się paliły, ale usunąłem je i wyciągnąłem interfejs.
Znam historie wody, która wpada pod siedzenia pasażerów gdzie znajdują się baterie HV. Nie mam szyberdachu, a to głowinie przez szyberdach woda dostawała się do baterii. Uszczelniłem tam gdzie mi się udało wyłapać pęknięcia od strony klapy bagażnika i pozbyłem się dużej ilości wody w bagażniku. Trochę wody wpada mi przez 2 miejsca ( załącznik zdjęcia ) od od mocowania zderzaka, ale to przez to że zderzak dobrze nie dochodzi. Myślę, ze nie powinno mieć to wpływu na w/w błędy. Widziałem filmik z pompką invertera gdzie wtyczka tej pompki jest w pionie i często zbiera się tam woda, która po dłuższym czasie ma wpływ na prace układu hybrydowego. Błąd P0A93.
Normalnie ręce rozkładam, bo najpierw woda w aucie, później pękające głowice, żywotność baterii HV. Podsumowując, to ten samochód jest niezbyt udany, jak się już psuje to chyba wszystko. Mimo to jest komfortowy, cichy, ekonomiczny, szybki i dobrze wykonany. Nie ma go nawet roku i szkoda mi go sprzedawać. No a specjalistów .... jak na lekarstwo. Planowałem konserwacje auta, ale moje obawy co do dalszej eksploatacji auta bez większych wydatków maleją



Proszę wskażcie mi kierunek jakim podążać, żeby wyjść z tych problemów.