kto posiada takiego LS

Ogólne rozmowy oraz pytania na temat zakupu Lexusa
delix76
Nowy lex user
Posty: 7
Rejestracja: 22 wrz 2011, o 13:31
Model Lexusa: GS moze LS
Skąd:: ENGLAND
Kontakt:

kto posiada takiego LS

Post autor: delix76 »

Jak w temacie chcialem zapytac o pare rzeczy poniewaz interesuje mnie taki model http://www.autotrader.co.uk/classified/ ... ?logcode=p

wczesniej interesowal mnie GS ale ten mnie rozwalil,jesli sa jacys posiadacze tego autka chetnie poslucham jakis ciekawych rad na co zwrocic uwage przy kupnie
oslek
Lex user
Posty: 27
Rejestracja: 30 paź 2010, o 16:35
Model Lexusa: ?
Kontakt:

Re: kto posiada takiego LS

Post autor: oslek »

Trudno powiedzieć na co zwrócić uwagę przy zakupie. Ogólnie należy pamiętać, że jest to drogi samochód więc obsługa, części lub ewentualne naprawy będą sporo kosztować. Jednak z tego co widzę samochód ma jeszcze rok gwarancji więc jeśli coś byłoby nie tak to jest czas na działanie. Sprawdź czy przy ruszaniu nie słychać skrzypnięcia dochodzącego z układu hamulcowego oraz nie ma klikania przy lekkim hamowaniu. Jednak tak jak piszę, jest rok gwarancji więc nie ma co się martwić. Ceny niektórych części potrafią zwalić z nóg, np. radar odpowiadający za utrzymywanie odległości od pojazdu z przodu i inne funkcje kosztuje ok.25tys zł, więc lekka stłuczka z przodu i koszt naprawy może sięgnąć nieba. Samochód jest wygodny choć uważam, że Mercedes S ma lepsze zawieszenie i lepiej tłumi nierówności, przy prędkościach autostradowych bardzo cichy, słychać jedynie lekki szum wiatru. Przy niskich temperaturach ogrzewanie jest skuteczne, właściwie w 1-2minuty od uruchomienia silnika z nawiewów leci ciepłe powietrze co w nowoczesnych dieslach jest nieosiągalne (chyba, że ktoś ma dodatkowe ogrzewanie). Świetne audio mark levinson, chyba najlepsze jakiego słuchałem. Rozpędzanie także nie stanowi problemu, nawet przy wyprzedzaniu nie trzeba wkręcać silnika na wysokie obroty (w zależności od sytuacji). Spalanie nie jest duże pod warunkiem, że masz lekką nogę. Ostatnio 300km trasy średnio 8,4 pokazane przez komputer (lekko kłamie więc w rzeczywistości bliżej 9l/100), mój rekord to 7,4 jednak normalnie bez specjalnego stania w korkach trzeba liczyć ok.12l/100. Myślę, że to dobry samochód, a cena za używany model jest atrakcyjna.
Maciej Loret
Lex user
Posty: 74
Rejestracja: 24 kwie 2011, o 23:39
Model Lexusa: brak
Skąd:: Polska
Kontakt:

Re: kto posiada takiego LS

Post autor: Maciej Loret »

oslek pisze:Ogólnie należy pamiętać, że jest to drogi samochód więc obsługa, części lub ewentualne naprawy będą sporo kosztować.
Dokładnie. Nie sugerować się samą ceną, tylko możliwie dokładnie prześwietlić auto wraz przeczytaniem drobnego druku u dołu gwarancji ;)
oslek pisze:Ceny niektórych części potrafią zwalić z nóg, np. radar odpowiadający za utrzymywanie odległości od pojazdu z przodu i inne funkcje kosztuje ok.25tys zł, więc lekka stłuczka z przodu i koszt naprawy może sięgnąć nieba.
Strzelę sobie - jakieś 40-50k PLNów... Ale od tego jest przecież ubezpieczenie...
oslek pisze: Przy niskich temperaturach ogrzewanie jest skuteczne, właściwie w 1-2minuty od uruchomienia silnika z nawiewów leci ciepłe powietrze
To ja chyba mam farta, bo w każdym moim aucie było podobnie, a każde spokojnie mieściło w cenie naprawy przedmiotowego po stłuczce przodem...
oslek pisze: Ostatnio 300km trasy średnio 8,4 pokazane przez komputer (lekko kłamie więc w rzeczywistości bliżej 9l/100), mój rekord to 7,4 [...]
Teraz wiem dlaczego tak nowoczesnego silnika nie pakują do Yarisa... Bo zatrzymywanie się się co 100km w celu spuszczenia przybywającego paliwa jest niewygodne... ;)
Pozdrawiam, Maciej Loret
Biuro Rachunkowe Małgorzata Loret
www.loret.bydgoszcz.pl
oslek
Lex user
Posty: 27
Rejestracja: 30 paź 2010, o 16:35
Model Lexusa: ?
Kontakt:

Re: kto posiada takiego LS

Post autor: oslek »

Maciej Loret pisze: oslek napisał(a):Przy niskich temperaturach ogrzewanie jest skuteczne, właściwie w 1-2minuty od uruchomienia silnika z nawiewów leci ciepłe powietrze

To ja chyba mam farta, bo w każdym moim aucie było podobnie, a każde spokojnie mieściło w cenie naprawy przedmiotowego po stłuczce przodem...
Polecam vw polo 1.2tsi, w zimie trzeba minimum 10minut, żeby leciało coś ciepłego.
Maciej Loret pisze: Teraz wiem dlaczego tak nowoczesnego silnika nie pakują do Yarisa... Bo zatrzymywanie się się co 100km w celu spuszczenia przybywającego paliwa jest niewygodne... ;)
haha :D, nie twierdzę, że takie spalanie łatwo jest uzyskać, ale jest to jak najbardziej do zrobienia, oczywiście zależy to od warunków na drodze i stylu jazdy. W ramach ciekawostki mam takie zdjęcia. Od razu zaznaczam, że wynik ten udało się osiągnąć na odcinku ok.10km, a więc krótkim dystansie, jadąc w zasadzie ze stałą prędkością 80-90km/h.
http://imageshack.us/photo/my-images/58 ... 9002c.jpg/
Maciej Loret
Lex user
Posty: 74
Rejestracja: 24 kwie 2011, o 23:39
Model Lexusa: brak
Skąd:: Polska
Kontakt:

Re: kto posiada takiego LS

Post autor: Maciej Loret »

oslek pisze: Polecam vw polo 1.2tsi, w zimie trzeba minimum 10minut, żeby leciało coś ciepłego.
Silniki z kosiarki mnie nie interesują... ;)
oslek pisze:haha :D, nie twierdzę, że takie spalanie łatwo jest uzyskać, ale jest to jak najbardziej do zrobienia, oczywiście zależy to od warunków na drodze i stylu jazdy. W ramach ciekawostki mam takie zdjęcia. Od razu zaznaczam, że wynik ten udało się osiągnąć na odcinku ok.10km, a więc krótkim dystansie, jadąc w zasadzie ze stałą prędkością 80-90km/h.
http://imageshack.us/photo/my-images/58 ... 9002c.jpg/
Jak ktoś odpowiednio zapłaci, to na 10km ja wykręcę może nawet 0,0... W każdym razie poniżej 1,0 nie powinno być żadnym problemem...
W polskich warunkach wartość jaką podałeś w silniku benzynowym o takiej mocy i aucie o takiej masie nie jest normalne, w tym sensie, że nie jest przyczynkiem do szacowania kosztów zużycia paliwa...
Pozdrawiam, Maciej Loret
Biuro Rachunkowe Małgorzata Loret
www.loret.bydgoszcz.pl
carfun

Re: kto posiada takiego LS

Post autor: carfun »

Maciej Loret pisze:
oslek pisze: Polecam vw polo 1.2tsi, w zimie trzeba minimum 10minut, żeby leciało coś ciepłego.
Silniki z kosiarki mnie nie interesują... ;)
oslek pisze:haha :D, nie twierdzę, że takie spalanie łatwo jest uzyskać, ale jest to jak najbardziej do zrobienia, oczywiście zależy to od warunków na drodze i stylu jazdy. W ramach ciekawostki mam takie zdjęcia. Od razu zaznaczam, że wynik ten udało się osiągnąć na odcinku ok.10km, a więc krótkim dystansie, jadąc w zasadzie ze stałą prędkością 80-90km/h.
http://imageshack.us/photo/my-images/58 ... 9002c.jpg/
Jak ktoś odpowiednio zapłaci, to na 10km ja wykręcę może nawet 0,0... W każdym razie poniżej 1,0 nie powinno być żadnym problemem...
W polskich warunkach wartość jaką podałeś w silniku benzynowym o takiej mocy i aucie o takiej masie nie jest normalne, w tym sensie, że nie jest przyczynkiem do szacowania kosztów zużycia paliwa...
Jestem naturalnie za.
Pisanie, że auto takiej klasy i takiej masy z takim motorem pali tyle czy tyle na podstawie tego iż raz udało się osiągnąć śmieszny wynik to jakieś nieporozumienie.
Mając is200 w automacie, użytkując go przez 2 lata raz w długiej trasie udało mi się osiągnąć średnio 8-8,5L/100 ale nigdy nie powiedziałbym, że to auto tyle pali bo normalnym wynikiem było 12-13L w w warunkach w których ja użytkuję auto.
Więc panowie Bądźmy poważni.
tomekb
Lex Master
Posty: 2643
Rejestracja: 21 wrz 2010, o 17:07
Model Lexusa: Avensis t25 1,8 aut, rx300 2gen.
Skąd:: Sosnowiec, Będzin
Lokalizacja: Sosnowiec, Będzin
Kontakt:

Re: kto posiada takiego LS

Post autor: tomekb »

A ja mysle ze to mozliwe spalanie wszystko zalezy od temperamentu kierowcu moj tata majac 2tonowego diesla navare w automacie spala w miescie 10-10,5 nikt by nie powiedizal ze taki kolos tyle pali mysle ze w LS jest to mozliwe przy spokojnej jezdzie jezeli ktos potrafi tak jezdzic. Silnik ma duza moc i moment dodac do tego 6 biegowa skrzynie bo chyba tyle ma ten ls biegow i delikatne obchodzenie sie z gazem jest to mozlie
carfun

Re: kto posiada takiego LS

Post autor: carfun »

tomekb pisze:A ja mysle ze to mozliwe spalanie wszystko zalezy od temperamentu kierowcu moj tata majac 2tonowego diesla navare w automacie spala w miescie 10-10,5 nikt by nie powiedizal ze taki kolos tyle pali mysle ze w LS jest to mozliwe przy spokojnej jezdzie jezeli ktos potrafi tak jezdzic. Silnik ma duza moc i moment dodac do tego 6 biegowa skrzynie bo chyba tyle ma ten ls biegow i delikatne obchodzenie sie z gazem jest to mozlie
Nie porównuj diesela O pojemnośco 2-3L do PB V8.
Weź sobie diesela BMW 3.0 w bmw 5 bądź X5 i zejdź nim w mieście poniżej 10L - powodzenia.
Zakładam się o mojego IS - że nie dasz rady jeżdżąc normalnie z automatem na całym zbiorniku a nie na chwilkę- ale jak przegrasz dostaje od Ciebie załóżmy X6 :-)
Włącz jeszcze krótkie dystanse do tego i nie ma szans.
Awatar użytkownika
bedok
Lex user
Posty: 122
Rejestracja: 3 maja 2011, o 19:30
Model Lexusa: GS 300 1999 „Biała Strzała”
Skąd:: wlkp
Kontakt:

Re: kto posiada takiego LS

Post autor: bedok »

carfun pisze:
Weź sobie diesela BMW 3.0 w bmw 5 bądź X5 i zejdź nim w mieście poniżej 10L - powodzenia.
Zakładam się o mojego IS - że nie dasz rady jeżdżąc normalnie z automatem na całym zbiorniku a nie na chwilkę- ale jak przegrasz dostaje od Ciebie załóżmy X6 :-)
Włącz jeszcze krótkie dystanse do tego i nie ma szans.
Potwierdzam :biggrin2:
Jeżdżąc normalnie ("radość z jazdy") manual w mieście 12 l/100 jak nic.
Średnio miasto/trasa wychodzi mi ok 8, może zszedłbym do 7 gdybym nie przekraczał 100.. Ale po co ? :fiu:
Maciej Loret
Lex user
Posty: 74
Rejestracja: 24 kwie 2011, o 23:39
Model Lexusa: brak
Skąd:: Polska
Kontakt:

Re: kto posiada takiego LS

Post autor: Maciej Loret »

tomekb pisze:A ja mysle ze to mozliwe spalanie wszystko zalezy od temperamentu kierowcu moj tata majac 2tonowego diesla navare w automacie spala w miescie 10-10,5 nikt by nie powiedizal ze taki kolos tyle pali mysle ze w LS jest to mozliwe przy spokojnej jezdzie jezeli ktos potrafi tak jezdzic. Silnik ma duza moc i moment dodac do tego 6 biegowa skrzynie bo chyba tyle ma ten ls biegow i delikatne obchodzenie sie z gazem jest to mozlie
To auto ma nawet 8 biegów. I umówmy się, że przy lekko sprzyjających okolicznościach, typu lekko z górki,wichura od tyłu zero bagażu, kierowca chodzący w wadze papierowej po kilkuletniej kuracji odchudzającej, w baku paliwa na 20km, żadnych pojazdów na autostradzie, wbity ostatni bieg przy możliwie najniższej prędkości (60-70km/h) i podejrzewam, że w okolicy 9l/100km może da się osiągnąć. Ale przy jeździe zgodnej z przepisami generalnie pewnie będzie około 11l/100km. A przy jeździe z traktowaniem ograniczeń prędkości jedynie informacyjnie (ale bez przeginania) pewnie 12-13l/100km.
Pozdrawiam, Maciej Loret
Biuro Rachunkowe Małgorzata Loret
www.loret.bydgoszcz.pl
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ogólne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości