chamstwo na parkingu - rozbita lampa

[miczeczu]

Witam,
Pare dni temu miałem mocno niemiłą przygodę na parkingu. Nie było mnie przy samochodzie, w tym czasie jakiś dostawczak wewalił się w mojego IS'ka i rozwalił mi tą szybkę lampy tylnej i przerysował zderzak. Świadków brak - sprawca zwiał. Na szczęście świeci światło i kierunkowskaz, ale lampa tylna prawa chyba do wymiany.

Jest opcja, żeby wymienić tylko tą szybkę stanowiacą część lampy, czy muszę całość kupować? Jak pisałem światła świecą.

Jeśli ktoś ma taką szybkę do odsprzedania, albo całą lampę, czekam na info.

Pozdr.

[miczeczu]

Najbliższy monitoring nie pomógł wiele, wiem tylko ze szukam czegoś duzego w kolorze białym;) A tak BTW orientuje się ktoś w firmach ofeujących AutoCasco dla pojazdów powyżej 10 lat? mam is'a z 1999 roku.

[michalm320]

Żadna oficjalnie nie oferuje. Pracuje w PZU i jeśli klientowi zależy na AC a auto jest powyżej 10 roku to występuję z prośba do kierownika i 99% przypadków jest zgoda. Najstarsze auto jakie ubezpieczyłem miało 18 lat.

[tomekb]

warta nie robi problemów

[redman]

ja mam mini AC w PZU i nie robili problemów, a auto jest 13letnie;p

[michalm320]

Bo w mini AC nie ma ograniczeń wiekowych pojazdu.

[Ralfx]

ja w link 4 brałem AC, na samochód 15-letni ale już zrezygnowałem bo mi sie nie przydaje, poza tym podobno są kombinatorzy i śmieszne pieniądze wypłacają.

[janasek]

ja mam mini AC w PZU i nie robili problemów, a auto jest 13letnie;p

Ja też mam Mini Casco w PZU + szyby razem 4 stówki a auto ma 16 lat. Bez problemowo. Co prawda nie obejmuje stłuczek jak ktoś zwieje ale przed kradzieżą czy żywiołami ochroni.

Ralf, moim zdaniem pełnego AC nie warto brać bo sporo kosztuje (szzczególnie jak nie masz znizek), a jak sam zauważyłeś raczej nie zakładasz że gdzieś przydzwonisz ze swojej winy. A kombinują żeby wypłacić jak najmniej wszędzie.

Pozdro

[tomekb]

ja tam mam w warcie max opcje AC kosztuje mnie wieceje jak navara mojegeo Taty hehe

[dommell]

no i .... dziś mnie to samo spotkało na parkingu jednego z supermarketów. Może nie takie szkody jak u Ciebie, ale przetarcie na drzwiach mam, niewielkie, ale jest i pasta nie pomogła.
Pech jeszcze, że nie w mieście w którym mieszkam, byłem w dordze, i na dochodzenia czasu nie było. Na miajscu mam znajomego i ma pójść do sklepu, bo monitoring tam raczej jest. Może coś będzie widać....ale jak to zwykle bywa pewnie nic z tego nie wyjdzie.