Wywalanie gazu

Problemy oraz informacje na temat użytkowania instalacji LPG
wisnix
Lex user
Posty: 42
Rejestracja: 15 mar 2011, o 20:19
Model Lexusa: IS200
Kontakt:

Wywalanie gazu

Post autor: wisnix »

Witam posiadam Lexusa IS200 z instalacją Stag 300 zrobiłem na niej około 7k km mam taki problem otóż gdy mi wejdzie powyżej 4500k obrotów czyli jak się załącza VVT i jak depnie mu się gaz do oporu przy niskim poziomie gazu to zaczyna piszczeć i wywala na benzynę byłem u gazownika powiedział że to normalne bo jest małe ciśnienie w baku ale dzisiaj jechałem świeżo zatankowane przejechane 70km i przy -10 ja mu gaz do dechy(na rozgrzanym silniku) i zaczęło piszczeć wywaliło na benzynę, przełączyłem na gaz znowu mu dałem gaz do dechy i przerwało powyżej 4500k obrotów. Moje pytanie jest takie czy to jest normalne ??
Marchol
Lex Driver
Posty: 515
Rejestracja: 22 sie 2011, o 23:02
Model Lexusa: is 200
Skąd:: Ruda Śląska
Kontakt:

Re: Wywalanie gazu

Post autor: Marchol »

Nie jest to normalne, ekspertem nie jestem ale powiedział bym ze reduktor nie wyrabia ciśnieniowo i dlatego przełącza na bene , mi idzie do odcinki. Jakie masz elementy instalacji ?
Obrazek
Awatar użytkownika
konik_80
Lex Driver
Posty: 426
Rejestracja: 21 wrz 2010, o 17:13
Model Lexusa: kiedyś IS200 obecnie Avensis T25
Skąd:: Szkocja
Lokalizacja: Szkocja / Stargard Szczec
Kontakt:

Re: Wywalanie gazu

Post autor: konik_80 »

VVTi to nie jest Hondowski Vtec i nie działa od określonych obrotów to taka mała uwaga.
Co do działania instalacji to po pierwsze nie jest to normalne, po drugie jakie graty siedzą pod maską? a po trzecie kiedy były zmieniane filterki?
Miałem przypadek, że auto po około 3k km wróciło z problemem przełączania na PB a problemem okazał się zapchany syfem filterek (fazy ciekłej) - klient tankował na jednej stacji którą teraz omija szerokim łukiem ;)
Awatar użytkownika
carinus
Lex Master
Posty: 1843
Rejestracja: 28 lis 2010, o 19:29
Model Lexusa: RX400h,IS220d
Skąd:: lubuskie/Belgia
Kontakt:

Re: Wywalanie gazu

Post autor: carinus »

Sprawdz czy nie masz ustawionego procentowego ograniczenia mocy na gazie lub spadku ciśnienia gazu w instalacji z jakiegoś powodu.
Awatar użytkownika
LinkPL
Lex Maniak
Posty: 792
Rejestracja: 9 lis 2010, o 00:59
Model Lexusa: RX 500h
Skąd:: Iłża
Kontakt:

Re: Wywalanie gazu

Post autor: LinkPL »

Jeśli wybija Ci na końcówce gazu to tak, jest to normalne ponieważ ciśnienie spada w układzie i nie wyrabia reduktor.
Ale jeśli wybija Ci również jak masz dużo gazu tzn, że:
- zobacz jak zainstalowany jest reduktor, jeśli membranami w poprzek to zmień gazownika ...
- filterki jasna sprawa jak kolega wyżej ...
- jeśli gaz nie był ustawiony na hamowni, a gazownik nie jeździł z kompem w aucie, to zmień gazownika i jedź na hamownie w celu regulacji parametrów gazu ...
- nic innego mi nie przychodzi do głowy ... oprócz reduktora ...

Pozdro
How far We can go ...
Awatar użytkownika
carinus
Lex Master
Posty: 1843
Rejestracja: 28 lis 2010, o 19:29
Model Lexusa: RX400h,IS220d
Skąd:: lubuskie/Belgia
Kontakt:

Re: Wywalanie gazu

Post autor: carinus »

To nie jest stara generacja instalacji gdzie umieszczenie reduktora miało wpływ na zachowanie się samochodu.Tutaj siły odśrodkowe nie mają wpływu na utrzymanie stałego ciśnienia.Trzeba sprawdzic ustawienia sterownika i jeżeli jest dobrze ustawiony to zobaczyć dlaczego spada ciśnienie w układzie,a tutaj możliwości jest dużo.
tofex
Lex user
Posty: 165
Rejestracja: 8 lis 2011, o 08:24
Model Lexusa: LS 400
Skąd:: Szczecin
Kontakt:

Re: Wywalanie gazu

Post autor: tofex »

Miałem ten sam objaw w LS- ie. Winny był jeden z filtrów fazy lotnej. W mojej instalce mam dwa reduktory, więc i dwa filtry. Wymieniane były razem, a objawy wystąpiły po kilku kkm. Zacząłem od filterka przy elektrozaworze, jako że miał przejechane ok. 4o kkm, ale nic nie dało. Do filtrów fazy lotnej podszedłem bez przekonania, zakładając że tak szybko się nie zasyfią- a jednak. Przez jeden dało się w miarę lekko dmuchnąć, a przez drugi mocno napinając gębę, ledwo co szło. Widać opór był dość duży, bo kompensacja między listwami nie dała rady przy dużych obciążeniach. Założyłem na próbę jeden ze starych i bingo. Oczywiście potem wymieniłem oba na nowe.
Awatar użytkownika
klexus
Lex Master
Posty: 1713
Rejestracja: 21 wrz 2010, o 17:01
Model Lexusa: GS 300
Skąd:: Silesia
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

Re: Wywalanie gazu

Post autor: klexus »

nie wiem czy to zbieg okoliczności ale wczoraj tez mi lpg odmówiło posłuszeństwa, stawiam na filterki chyba ze mróz coś pomieszał heheh -26 a Gs pod chmurką stał:(
Awatar użytkownika
LinkPL
Lex Maniak
Posty: 792
Rejestracja: 9 lis 2010, o 00:59
Model Lexusa: RX 500h
Skąd:: Iłża
Kontakt:

Re: Wywalanie gazu

Post autor: LinkPL »

carinus pisze:To nie jest stara generacja instalacji gdzie umieszczenie reduktora miało wpływ na zachowanie się samochodu.Tutaj siły odśrodkowe nie mają wpływu na utrzymanie stałego ciśnienia.Trzeba sprawdzic ustawienia sterownika i jeżeli jest dobrze ustawiony to zobaczyć dlaczego spada ciśnienie w układzie,a tutaj możliwości jest dużo.
Nie wkręcaj ... ma znaczenie i to duże. Nie wziąłem tego z sufitu, nie znam się na starej generacji. Kolega miał tak w kompresorze clk, reduktor został poprawnie zainstalowany i dolegliwości odpuściły ... Powodem tego są membrany w środku reduktora ..
How far We can go ...
tofex
Lex user
Posty: 165
Rejestracja: 8 lis 2011, o 08:24
Model Lexusa: LS 400
Skąd:: Szczecin
Kontakt:

Re: Wywalanie gazu

Post autor: tofex »

Ja mam temperaturę przełączenia ustawioną na 20 st.C ( mniej się nie da, pomijając oszukanie układu przez "stuningowanie" termistora w reduktorze) i problemów nie mam. Auto jedzie normalnie, nie gaśnie (przełączenie na gaz jest w momencie jak wskazówka jest tuż przed minimum), ale myślę że w moim przypadku dwa reduktory mają sporą nadwyżkę wydajności. O ile przy wyższych temperaturach, spod maski bucha gorąco, to teraz przy - 12, nawet po kilku km. węże od LPG, filtry są chłodne, a więc temp. gazu też. Sądzę że przy mniejszej wydajności reduktorów, też by nie osiągał pełnej mocy, albo próg przełączenia trzeba by przesunąć do góry, dając czas na "konkretne" nagrzanie układu.
BTW miałem kiedyś audi 80 na gaźniku, które jeździło tylko na LPG- szlag mnie trafiał na wypalanie benzyny z gażnika przed przełączeniem na gaz i odwrotnie. Powiem tak
; auto paliło ma gazie na mrozie (obroty były mniejsze) całkiem nieźle, i można było delikatnie jechać od razu- reduktor został podgrzany zanim się oszronił. Jednak przy próbie agresywnej jazdy samochód stawał po ok. 2 km- reduktor zamarzał. To tak przy okazji dla osób twierdzących, że się nie da. Oczywiście wiem, że niedostatek gazu, a w związku z tym uboga mieszanka może się tragicznie odbić na głowicy, w dłuższej perspektywie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Problemy techniczne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości