Co po lexusie....
- kolunio
- Lex user
- Posty: 274
- Rejestracja: 11 sie 2011, o 10:52
- Model Lexusa: is200
- Skąd:: Sosnowiec
- Kontakt:
Co po lexusie....
Witam
Postanowiłem sobie założyć.taki wątek bo nie wiem co kupić po is 200
kasa nie za duża 25 tysiakow, szukam czegoś bardziej do jazdy po mieście i szczerze wpadł mi do głowy pomysł na toyotę ts
Co wy na to? Ogólnie opinie dobre, w miarę to jedzie i w tej cenie może by się coś sensownego znalazło....
Myślałem również nad mazda 3 w wersji top sport ale tam rdza niestety rządzi...
A może ktoś sprzed a is 300 w tej kasie?:) albo sam już,nie wiem ale brakuje mi is-a.. Miałem go tylko rok i to chyba było za mało, przeszło mi także prze myśl zakup ponownie is 200 ale powiedzmy w stanie kolekcjonerskim z końcówki produkcji , może i z automatem aby poczuć trochę komfortu:mrgreen:
Postanowiłem sobie założyć.taki wątek bo nie wiem co kupić po is 200
kasa nie za duża 25 tysiakow, szukam czegoś bardziej do jazdy po mieście i szczerze wpadł mi do głowy pomysł na toyotę ts
Co wy na to? Ogólnie opinie dobre, w miarę to jedzie i w tej cenie może by się coś sensownego znalazło....
Myślałem również nad mazda 3 w wersji top sport ale tam rdza niestety rządzi...
A może ktoś sprzed a is 300 w tej kasie?:) albo sam już,nie wiem ale brakuje mi is-a.. Miałem go tylko rok i to chyba było za mało, przeszło mi także prze myśl zakup ponownie is 200 ale powiedzmy w stanie kolekcjonerskim z końcówki produkcji , może i z automatem aby poczuć trochę komfortu:mrgreen:
-
- Lex Master
- Posty: 2499
- Rejestracja: 23 sie 2011, o 22:41
- Model Lexusa: gs
- Skąd:: Pol
- Kontakt:
Re: Co po lexusie....
O Mazdu nie będe się wypowiadał ale corolla TS to totalna lipa za sprawą ZZa. Nie wypał jakich mało więc wybieranie pomiędzy IS300 a TSem jest czystą profanacjąkolunio pisze:Witam
Postanowiłem sobie założyć.taki wątek bo nie wiem co kupić po is 200
kasa nie za duża 25 tysiakow, szukam czegoś bardziej do jazdy po mieście i szczerze wpadł mi do głowy pomysł na toyotę ts
Co wy na to? Ogólnie opinie dobre, w miarę to jedzie i w tej cenie może by się coś sensownego znalazło....
Myślałem również nad mazda 3 w wersji top sport ale tam rdza niestety rządzi...
- krzywydg
- Lex Maniak
- Posty: 787
- Rejestracja: 14 sty 2011, o 00:42
- Model Lexusa: GS430 MK I
- Skąd:: Dąbrowa Górnicza
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
- Kontakt:
Re: Co po lexusie....
Mazda- z doświadczenia Mazda 6.. Dlaczego.... Ledziu dlaczego vvtl-i lipa?? może troche delikutaśne ale rozwiń
http://www.youtube.com/watch?v=ukbIh0q9X3A Nie ważne co masz w sercu... Ważne co masz w dupie!
Części Gs300/430
Części Gs300/430
- kolunio
- Lex user
- Posty: 274
- Rejestracja: 11 sie 2011, o 10:52
- Model Lexusa: is200
- Skąd:: Sosnowiec
- Kontakt:
Odp: Co po lexusie....
Hehe widzisz wszystko zależy od punktu siedzenia :0 czy Jakos tak :p
szperajac po forum corolla sa innego zdania
co prawda katalogowo na 8.4 ale chłopaki piszą ze da się nawiązać równa walkę z typerem :p, warunek to nie wypadac z lifta
Sa też filmiki na youtube gdzie można co nieco zobaczyć.
szperajac po forum corolla sa innego zdania
co prawda katalogowo na 8.4 ale chłopaki piszą ze da się nawiązać równa walkę z typerem :p, warunek to nie wypadac z lifta
Sa też filmiki na youtube gdzie można co nieco zobaczyć.
- michalm320
- Lex Master
- Posty: 1249
- Rejestracja: 20 lip 2011, o 21:20
- Model Lexusa: Celica VII
- Skąd:: Tomaszów Maz./Turek
- Kontakt:
Re: Co po lexusie....
Ja jak sprzedam kiedyś IS200 i będzie mnie stać to będę celował IS250. Jeśli nie to wracam do Hondy i będę szukać Civic'a EP3 K20 albo Accorda Type S K24, chyba że będę mieć kasę to zamiast IS250 będę szukać S2000 lub Ufo Type R
- Flash
- Lex user
- Posty: 83
- Rejestracja: 16 paź 2010, o 20:27
- Model Lexusa: IS200; IS300
- Skąd:: Katowice
- Kontakt:
Re: Co po lexusie....
Jeśli chciałbyś przymierzyć IS300, wpadnij na spota Jestem na etapie przesiadki, jeśli wszystko zagra niebawem go wypuszczam.
-
- Nowy lex user
- Posty: 6
- Rejestracja: 1 paź 2012, o 23:53
- Model Lexusa: Altezza, Avensis turbo 4wd
- Skąd:: Ożarów
- Kontakt:
Re: Co po lexusie....
tak a propo TS'a
-------------------------------------------
Witam,
Niestety sprzedaję swoją Rolkę TS: http://otomoto.pl/toyota-...-C26107611.html
Chcę kupić Mazdę 3 MPS. Samochodzik w stanie bardzo dobrym, serwisowany w warsztacie "Klucz" przy ul. Młodzieńczej w Warszawie. Niedawno wymieniłem silnik, po tym jak na trasie S8 łapałem się z Lexusem i wbiłem 3 zamiast 5 przy 200 km/h. Silnik kupiony od Remka z Wieliczki. Zainteresowanych proszę o kontakt na tel.
Pozdrawiam
Cena 15500 zł
Tel. xxxxxxxx
----------------------------------------
co prawda to była altezza ale mogł się pomylic
strasznie duzo elementow z tej rolki wyleciało
-------------------------------------------
Witam,
Niestety sprzedaję swoją Rolkę TS: http://otomoto.pl/toyota-...-C26107611.html
Chcę kupić Mazdę 3 MPS. Samochodzik w stanie bardzo dobrym, serwisowany w warsztacie "Klucz" przy ul. Młodzieńczej w Warszawie. Niedawno wymieniłem silnik, po tym jak na trasie S8 łapałem się z Lexusem i wbiłem 3 zamiast 5 przy 200 km/h. Silnik kupiony od Remka z Wieliczki. Zainteresowanych proszę o kontakt na tel.
Pozdrawiam
Cena 15500 zł
Tel. xxxxxxxx
----------------------------------------
co prawda to była altezza ale mogł się pomylic
strasznie duzo elementow z tej rolki wyleciało
-
- Lex Master
- Posty: 2499
- Rejestracja: 23 sie 2011, o 22:41
- Model Lexusa: gs
- Skąd:: Pol
- Kontakt:
Re: Co po lexusie....
Zacznijmy od tematu samych parametrów silnika które są beznadziejne, czyli moc dosyć wysoka a Niuty niskie. Więc przy aucie które waży 1300kg nie sprawdza się takie połączenie. Motorownia typowo motocyklowa, tylko masa motocykla trochę mniejsza. Następny temat to charakterystyka Toyotowego VVTli czyli dostępność mocy przy najwyższych obrotach i przez chwilę. Efekt jest taki że pierwsze dwa biegi mieli bez efektu a później co zmiana biegu spadek obrotów i ponowny czas dojścia do liftu. Następny temat to trwałość a tak właściwie jej brak. Teoretycznie powinno wszystko działać gitarowo a praktycznie jak przeznaczyli kilka testowych corollek na testy dla prasy z trzech dwie wróciły na lawecie. Problemy były z rozrządem (prowadnice), skrzynie biegów nie precyzyjne (nie do takiej motorowni, biegi na chybił trafił) nawet źle dobrany olej potrafił wyłączyć VVTli . Przebiegi po 150tyś km. są już wyrokiem.krzywydg pisze:Mazda- z doświadczenia Mazda 6.. Dlaczego.... Ledziu dlaczego vvtl-i lipa?? może troche delikutaśne ale rozwiń
Temat poezja którego doświadczyłem za młodu i to bardzo mocno w celicach i corolli. Auto typowo dla młodych osób bez doświadczenia motoryzacyjnego gdzie tabelki są najważniejsze. Czasy podawane przez producenta są totalną lipą bo to auto dostawało po tyłku od wszystkiego co miało Nm. W związku z tym że uwielbiałem różne kreski, rolki to nie mogłem sobie pozwolić żeby prawie za każdym razem dostawać po tyłku od każdego auta z nawet najmniejszym zacięciem sportowym.
Co ciekawe sprawdzałem go z moimi autami które akurat miałem na stanie i lipa, za każdym razem wtopa pomimo że katalogowo było lepiej.
Honor ratuje trochę corolla TS compresor którą też jeździłem. Moc nie wiele zmieniona ale Niuty poleciały do góry .
Porównując do typeRa porażka a do motorowni np VE z Nissana to masakra, kibel.
Wiem że zaraz pojawią się głosy że lotus też jeździł na tym silniku ale ważył 790-850kg. W celinach 2zz następca 3sge do którego nawet się nie umywał.
-
- Lex Master
- Posty: 2643
- Rejestracja: 21 wrz 2010, o 17:07
- Model Lexusa: Avensis t25 1,8 aut, rx300 2gen.
- Skąd:: Sosnowiec, Będzin
- Lokalizacja: Sosnowiec, Będzin
- Kontakt:
Re: Co po lexusie....
Ja bym celował w is300 lub jakieś fajne legacy do 25000-28000 idzie kupić oba modele
- Flash
- Lex user
- Posty: 83
- Rejestracja: 16 paź 2010, o 20:27
- Model Lexusa: IS200; IS300
- Skąd:: Katowice
- Kontakt:
Re: Co po lexusie....
Ciekawe rzeczy piszesz, Stary... słyszałem że VVTL-I kuleją, ale po Twoich spostrzeżeniach... dostrzegam dramat. Kumpel cztery lata temu ściągnął Celice z tym motorem ze Stanów. Ledwo wyklepał blachę, leciał do mnie i pod Ikea wysypał mu się cały dół :-/ Zatrzymał się na przystanku, jadę do niego - szybko trafiłem po śrubkach do kłębka a tu drugi dzwoni że piękna czarna celina z szybrem stoi na dzielni, taka jak chciałem - mówię mu piękna i odciążona Okazało się że jeszcze wcześniej spawali jej głowicę koszmar... wymienił cały motor, podszedł bez problemu z Corolli. A ja trzy miechy wcześniej miałem brać granatową z Brukseli też bez motora, po przypadku kolegi natychmiast się wyleczyłem... i wleciał ISledziu pisze:Zacznijmy od tematu samych parametrów silnika które są beznadziejne, czyli moc dosyć wysoka a Niuty niskie. Więc przy aucie które waży 1300kg nie sprawdza się takie połączenie. Motorownia typowo motocyklowa, tylko masa motocykla trochę mniejsza. Następny temat to charakterystyka Toyotowego VVTli czyli dostępność mocy przy najwyższych obrotach i przez chwilę. Efekt jest taki że pierwsze dwa biegi mieli bez efektu a później co zmiana biegu spadek obrotów i ponowny czas dojścia do liftu. Następny temat to trwałość a tak właściwie jej brak. Teoretycznie powinno wszystko działać gitarowo a praktycznie jak przeznaczyli kilka testowych corollek na testy dla prasy z trzech dwie wróciły na lawecie. Problemy były z rozrządem (prowadnice), skrzynie biegów nie precyzyjne (nie do takiej motorowni, biegi na chybił trafił) nawet źle dobrany olej potrafił wyłączyć VVTli . Przebiegi po 150tyś km. są już wyrokiem.krzywydg pisze:Mazda- z doświadczenia Mazda 6.. Dlaczego.... Ledziu dlaczego vvtl-i lipa?? może troche delikutaśne ale rozwiń
Temat poezja którego doświadczyłem za młodu i to bardzo mocno w celicach i corolli. Auto typowo dla młodych osób bez doświadczenia motoryzacyjnego gdzie tabelki są najważniejsze. Czasy podawane przez producenta są totalną lipą bo to auto dostawało po tyłku od wszystkiego co miało Nm. W związku z tym że uwielbiałem różne kreski, rolki to nie mogłem sobie pozwolić żeby prawie za każdym razem dostawać po tyłku od każdego auta z nawet najmniejszym zacięciem sportowym.
Co ciekawe sprawdzałem go z moimi autami które akurat miałem na stanie i lipa, za każdym razem wtopa pomimo że katalogowo było lepiej.
Honor ratuje trochę corolla TS compresor którą też jeździłem. Moc nie wiele zmieniona ale Niuty poleciały do góry .
Porównując do typeRa porażka a do motorowni np VE z Nissana to masakra, kibel.
Wiem że zaraz pojawią się głosy że lotus też jeździł na tym silniku ale ważył 790-850kg. W celinach 2zz następca 3sge do którego nawet się nie umywał.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 39 gości