nowy GS 250

Ogólne rozmowy oraz pytania na temat zakupu Lexusa
samadhi1978
Nowy lex user
Posty: 19
Rejestracja: 5 gru 2012, o 16:17
Model Lexusa: GS 250
Skąd:: Edinburgh
Kontakt:

nowy GS 250

Post autor: samadhi1978 »

Witam,

przymierzam sie do zakupu nowego Lexa GS 250. Mieszkam w Szkocji i dosc spore upusty obecnie daja wiec nawet sie nie zastanawiam nad innymi modelami. Rozwarzalem VW CC, Mazde 6 2013, BMW 5 ale ostatecznie zdecydowalem sie na GS'a. Wszystko pieknie tyle ze martwie sie czy nie bedzie problemu za 5-7 lat jak auto zacznie czesciej szwankowac. Nawiazujac do artykulu z Gazety wyborczej o tym jak to koncerny motoryzacyjne maja specjalne komorki inzynierow odpowiedialnych za projektowanie czesci by psuly sie po gwarancji a takze utrudniania dostepu nieautoryzowanym serwisom stosujac wyszukane specjalistyczne narzedzia badz komputery itd. boje sie nowego auta kupowac. Ktos moze sobie pomyslec ze jak kogos stac na nowego GS'a to na serwis takze stac ale nie lubie nieracjonalnie wydawac pieniedzy. I cholera! zamiast sie cieszyc z nowego auta caly czas mam obawy ze bede naciagany przez ASO na lewo i prawo.

Kontunujac dalej ten watek - dochodze do prostych wnioskow ze to cale pierdzenie na lewo i prawo o ekologi w Uni Europejskiej to tylko przkrywka. Skoro powszechnie akceptowane przez rzady sa praktyki ze sprzetem AGD i samochodami ktore sa robione w taki sposob zeby sie zepsuly po okresie uzytkowania i wymienic na nowe i zaplacic znowu VAT to gdzie tu mowa o ekologii? Sprzed zamiast byc naprawiany trafia na zlomowisko wiec elektrownie pracuja, kopalnie wydobywaja surowce przybywa smieci po to zeby kupic nowy sprzet i VAT zaplacic.

Doczytalem gdzies ze jest powazny problem z zarowkami LED bo sa za dobre. Trwaja intensywne prace na tym zeby skrocic ich zywotnosci ale narazie nie ma efektow. Paranoja.

Jak macie swoje starsze Lexy to sie cieszcie i dbajcie o nie. Dzisiaj juz takich nie robia.
Pemek
Lex user
Posty: 23
Rejestracja: 14 cze 2012, o 20:26
Model Lexusa: ---
Skąd:: Mysłowice
Kontakt:

Re: nowy GS 250

Post autor: Pemek »

Ok. Zgadzam się z Tobą. Ale nie za bardzo wiem, o czym chcesz dyskutować... Jeśli chodzi o ceny serwisu, to w ASO Lexusa na pewno tanio nie jest. U nas, część właścicieli w miarę nowych Lexów jeździ na serwis do Toyoty, bo części w większości są te same a ceny dużo niższe. Dodatkowo w GS-ie masz przeglądy co 10 tys.km, a więc stosunkowo dość często. No ale to jest w jakimś stopniu cena wysokiej bezawaryjności tych aut.
W porównaniu np.do BMW - gdzie pakiet serwisowy na 5 lat jest w cenie auta ( nie płacisz za przeglądy i materiały podstawowe typu olej, filtry ) to kiepska oferta.
Nowego auta się nie bój, masz 3 lata gwarancji przecież. Po gwarancji możesz już jeździć poza ASO, pod warunkiem, że masz gdzie. Tzn.że masz w okolicy jakiś kumaty serwis co ogarnie to auto. Inaczej skazany jesteś na ASO. Ja od zawsze kupuje nowe auta, i jeżdżę nimi jakieś 7-8 lat. Potem sprzedaje i kupuje znowu nowe.
samadhi1978
Nowy lex user
Posty: 19
Rejestracja: 5 gru 2012, o 16:17
Model Lexusa: GS 250
Skąd:: Edinburgh
Kontakt:

Re: nowy GS 250

Post autor: samadhi1978 »

Coz, wzialem wszystkie za i przeciw i nikt nie zagwarantuje jak to auto bedzie sie sprawowac za 5 lat. Biorac po uwage doswiadczenie z starszych modeli ten Lex generalnie powinnien byc bezawaryjny. Bylem w salonie w sobote i przejechalem sie. Kilka ciekawostek - jak tylko wsiadlem to od razu zauwazylem wspanialy przycisk wylaczajacy kontrole trakcji co bylo milym zaskoczeniem. Kiedys wszystkie auta tak mialy a potem taka opcja zniknela. Cieszy ze jest w tym GS'ie dostepna bo naped na tyl i sliskie osiedlowe zakrety daja duzo frajdy.
Ponadto uklad kierowniczy jest niewiarygodnie wrecz precyzyjny, najmniejszy ruch kierownica momentalnie przeniesiony jest na droge - double wishbone tez robi swoje. Nowy GS ma takze kick down. Wciskasz pedal gazu i auto przyspiesza, po tym jak dochodzi sie do konca czuc drobny opor i jeszcze mozna mu docisnac. Reakcja skrzyni jest natychmiastowa - redukcja o bieg, dwa w dol i pelna moc w optymalnym zakresie obrotow.
GS jedzie jak limuzyna, troche mulowaty sie wydaje ale po zaserwowaniu mo kopniecia w pedal gazu kopniecie mocy tez jest nieprawdopodobne - budzi sie momentalnie.
Ponadto silnik brzmi niezle, sprzedawca mowil mi ze brzmienie silnika dobierano we wspolpracy z Yamaha'a a Lexus jest jedyna firma ktora kazdy silnik przeswietla i kwalifikuje boc odrzuca na podstawie zdjec ze skana. Jak mowil inni producenci robia to na brzmienie. Nie wiem ile w tym prawdy ale tak John (sprzedawca) twierdzil.
Fajnie brzmi ten silnik ale wnetrze jest tak nieprawdopodobnie wygluszone ze prawie go nie slychac. Nie mozna blyskawicznie powiedziec na ktorym biegu auto obecnie sie znajduje. Jest to rzecz jasna wyswietlone no i pewnie kwestia czasu i doswiadczenia az zacznie sie slyszec rpm.
Slot USB i zapalniczka za schowane w podlokietniku wiec troche bedzie upierdliwe np. odpalanie papierosa, to minus praktyczny ale plus wizualny.

Zawieszenie nieprawdopodobne, na szynach sie jedzie. Lexa zamowilem, odbior 19-tego grudnia. Mam nadzieje napisac wiecej na forum jak troche sie wkrece.
Awatar użytkownika
maniek_ls400
Lex Master
Posty: 1478
Rejestracja: 7 cze 2011, o 23:19
Model Lexusa: W221 S500
Skąd:: Piaseczno
Lokalizacja: Piaseczno
Kontakt:

Re: nowy GS 250

Post autor: maniek_ls400 »

samadhi1978 pisze: Zawieszenie nieprawdopodobne, na szynach sie jedzie. Lexa zamowilem, odbior 19-tego grudnia..
:ok:
Mariusz M.
Sprzedam części do LS430 2001 President Tel. 606-103-211
Awatar użytkownika
Travis
Lex Master
Posty: 1441
Rejestracja: 8 gru 2010, o 14:33
Model Lexusa: GS430 MK3
Skąd:: Nowy Targ
Lokalizacja: Nowy Targ
Kontakt:

Re: nowy GS 250

Post autor: Travis »

czekamy wszyscy na foteczki :D
samadhi1978
Nowy lex user
Posty: 19
Rejestracja: 5 gru 2012, o 16:17
Model Lexusa: GS 250
Skąd:: Edinburgh
Kontakt:

Re: nowy GS 250

Post autor: samadhi1978 »

Spoko, napewno porobie, glownie ze srodka. Facet w salonie mowil ze te wykonczenia drewna sa robione z tego samego pnia dla tego samego auta zeby sloje byly takie same. Aluminiowe wstawki ponoc z jednego bloku aluminium. Bajarze.
barteg10gg
Lex user
Posty: 121
Rejestracja: 5 paź 2010, o 16:36
Model Lexusa: LS 460
Skąd:: Krapkowice
Kontakt:

Re: nowy GS 250

Post autor: barteg10gg »

szkoda tylko że tego aluminium nie ma za wiele,np klamki są z badziewnego plastiku co wkurza strasznie w aucie za takie pieniądze.Nawet w autach segmentu niżej(premium) jest to standardem.
samadhi1978
Nowy lex user
Posty: 19
Rejestracja: 5 gru 2012, o 16:17
Model Lexusa: GS 250
Skąd:: Edinburgh
Kontakt:

Re: nowy GS 250

Post autor: samadhi1978 »

coz, klamkom akurat nie przygladalem sie ale te aluminiowe wykonczenia wygladaja jak plastik, sa takie matowe. Sprzedawca twierdzil ze to aluminium wiec moze klamki tez sa z tego aluminium? Obejrze i sfotografuje te klamki i wrzuce na forum okolo gwiazdki. Ale zgadzam sie bo obecnie mam accorda coupe MK 6 (1997) a to conajmniej klasa nizej i tam sa metalowe klamki.
Pemek
Lex user
Posty: 23
Rejestracja: 14 cze 2012, o 20:26
Model Lexusa: ---
Skąd:: Mysłowice
Kontakt:

Re: nowy GS 250

Post autor: Pemek »

Oglądam to auto już kilka razy i jechałem wszystkimi wersjami silnikowymi. Z tego co pamiętam, to klamki, listwy pod drewnem, część wstawek na kierownicy, centralne wylotay powietrza, szczelina na CD i jeszcze ta gałka do zmiany eco/normal/sport są plastikowe. Oczywiście mają wyglądać na chromowane, ale to niestety plastik. Szkoda, jest mniej premium. Dokładnie "obstukałem" wszyskto.
Alu są na pewno gałki do obsługi radia.
samadhi1978
Nowy lex user
Posty: 19
Rejestracja: 5 gru 2012, o 16:17
Model Lexusa: GS 250
Skąd:: Edinburgh
Kontakt:

Re: nowy GS 250

Post autor: samadhi1978 »

Z innej beczki - dodalem zdjecie (sorry wlasnej roboty z katalogu) z trzema rodzajami felg. Niby w katalogu wybor jest ale to tak nie do konca. Zatem orginalne felgi do wersji GS250 Luxury to te drugie, chcialem ewentualnie doplacic i zamowic sobie te trzecie bo mysle ze ladniejsze. Koles powiedzial mi ze trzecie wybrac oczywiscie moge i zaplacic za nie 1127 funtow z tym ze obecne felgi nie biora w rozliczeniu i mam sobie je wziasc. Moga mi gratis conajwyzej przelozyc opony :-/
Na co pytam go ile kosztuja te orginalne felgi (numer 2) a on ze sa drozsze i kosztuja 1801 funtow. Nie wiem o co tu chodzi ale nie bede sie bujal z ogloszeniami i kurierami zeby sie felg pozbyc.

Warte te trzecie zachodu? A wy jak sadzicie, ktore ladniejsze?
Załączniki
20121212_174218.jpg
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ogólne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości