Problem z napięciem?

Wszystko co związane z problemami w układzie elektrycznym.
ODPOWIEDZ
Magura
Nowy lex user
Posty: 7
Rejestracja: 7 wrz 2012, o 14:50
Model Lexusa: IS 200
Skąd:: Rabka
Kontakt:

Problem z napięciem?

Post autor: Magura »

Siema. Mam problem z moją lexi.
Gdy TRC "wyprowadza" mnie z poślizgu czy po prostu pracuje przy ruszaniu czy gdy jadę pod górę, przygasają mi lampy (mniej wiecej jak podczas odpalania auta).
Tak samo gdy stanę w wiekszym sniegu mogę mieć but w podłodze a i tak po 2,3 sekundach grzebania z TRC ON samochód gaśnie ;/ nie wiem czemu tak sie dzieje.
Jedyne co mi przychodzi do głowy to alternator (akumulator mam nóweczkę). Auto dziwnie piszczy na luzie (myślałem ze to rolka od paska) ale ktoś mi podpowiedział ze to moze być i alternator. A moze jakieś zwarcie? Jazda z przygasaniem lamp była od początku (auto mam od roku).
Ale ostatnio wyskoczył mi lepszy numer. Stojąc pod sklepem nagle auto wskoczyło na 400obr (drgania przerąbane prawie się dławił) i gasło radio. Gdy dodałem gazu radio grało elegancko puciłem gaz i znów po paru sek to samo. Może wiecie co jej może być?
Awatar użytkownika
maniek_ls400
Lex Master
Posty: 1478
Rejestracja: 7 cze 2011, o 23:19
Model Lexusa: W221 S500
Skąd:: Piaseczno
Lokalizacja: Piaseczno
Kontakt:

Re: Problem z napięciem?

Post autor: maniek_ls400 »

Hmm to ciekawe - wczoraj i dziś zostawiłem lexa w garażu z podpiętą ładowarką do aku, bo po powrocie z gór trzy dni temu (gdzie bardzo dużo używałem TRC i wykopywałem się na wyłączonym VSC) wczoraj nie chciał zapalić (rozrusznik nawet nie zaterkotał). Na dodatek zaczął piszczeć, aż było wstyd :( piszczący lexus.
Po zdjęciu paska wielorowkowego pisk ustaje co wskazuje, że pada coś nim napędzane. W przyszłym tygodniu podjadę do jakiegoś porządnego elektryka na sprawdzenie ładowania z alternatora. Dziś (po całej nocy ładowania) nic nie piszczało !
Już kląłem na 1,5 roczną Centrę a tu taki ciekawy wątek założyłeś. Faktycznie ABS i TRC mają bardzo duże bezpieczniki po 40A więc trochę prądu zasysają. A ja z kolei zimą bardzo lubię, gdy tył auta zaczyna tańczyć i jest prostowany przez TRC/VSC stąd Twoja teoria o uszkodzeniu alternatora z powodu dużych obciążeń wydaje się całkiem prawdopodobna.
Mariusz M.
Sprzedam części do LS430 2001 President Tel. 606-103-211
Awatar użytkownika
dS
Lex Master
Posty: 2932
Rejestracja: 21 wrz 2010, o 17:30
Model Lexusa: GS430
Skąd:: Wołomin
Kontakt:

Re: Problem z napięciem?

Post autor: dS »

Może rozrusznik zabity pyłem i ma ciężko ruszyć przez co pasek się uślizguje i piszczy. Ja tak miałem u siebie, po dniu postoju w nieogrzewanym garażu auto bardzo ciężko odpalało jakby aku było słabe, w dodatku potrafił nieprzyjemnie zgrzytać, a pasek zdarzał się zapiszczeć jak w jakimś starym Polonezie. Po wyczyszczeniu jak ręką odjął.
"Nie masz talentu? Zawsze możesz pokazać cycki."
Awatar użytkownika
Travis
Lex Master
Posty: 1441
Rejestracja: 8 gru 2010, o 14:33
Model Lexusa: GS430 MK3
Skąd:: Nowy Targ
Lokalizacja: Nowy Targ
Kontakt:

Re: Problem z napięciem?

Post autor: Travis »

Magura pisze:Siema. Mam problem z moją lexi.
Gdy TRC "wyprowadza" mnie z poślizgu czy po prostu pracuje przy ruszaniu czy gdy jadę pod górę, przygasają mi lampy (mniej wiecej jak podczas odpalania auta).
Tak samo gdy stanę w wiekszym sniegu mogę mieć but w podłodze a i tak po 2,3 sekundach grzebania z TRC ON samochód gaśnie ;/ nie wiem czemu tak sie dzieje.
Jedyne co mi przychodzi do głowy to alternator (akumulator mam nóweczkę). Auto dziwnie piszczy na luzie (myślałem ze to rolka od paska) ale ktoś mi podpowiedział ze to moze być i alternator. A moze jakieś zwarcie? Jazda z przygasaniem lamp była od początku (auto mam od roku).
Ale ostatnio wyskoczył mi lepszy numer. Stojąc pod sklepem nagle auto wskoczyło na 400obr (drgania przerąbane prawie się dławił) i gasło radio. Gdy dodałem gazu radio grało elegancko puciłem gaz i znów po paru sek to samo. Może wiecie co jej może być?
Mam tak samo. Sprawdzaliśmy z kumplem aku to pokazywał wszystko ok. U mnie auto zaczyna trzepać i przygasać jak na zegrach pokazuje mi napięcie 9,5V. Moim zdaniem alternator do naprawy. Albo ma opory na kole albo trzeba druciarnie wymienić. W Nowym Targu można podjechać do nie jakiego Zubka i powinien to zrobić.
jes
Lex user
Posty: 136
Rejestracja: 30 paź 2010, o 20:44
Model Lexusa: GS 450H
Skąd:: Skoczów
Kontakt:

Re: Problem z napięciem?

Post autor: jes »

Sam fakt, że w czasie włączania się systemów ABS lub TRC światła przygasają nie jest niczym dziwnym - było już o tym na forum. Tak jak kolega pisał wcześniej, te systemy pożerają dużo prądu.
Ważne jest wskazanie Voltomierza na desce, a najlepiej podpiąć miernik na klemy aku i obserwować jakie jest napięcie ładowania na wolnych obrotach, a jakie powiedzmy przy 2tyś. obr.
Jam mam wpięty do gniazda zapalniczki bardzo dokładny voltomierz własnej roboty i mogę powiedzieć, że po odpaleniu auta przez ok. pół godziny jazdy alternator podaje napięcie na poziomie 14,0 - 14,1V póżniej obniża stopniowo (płynnie) do wartości 13,8V po ok. 1h jazdy. Jeżeli pokonuję krótkie odcinki to alternator podaje tą pierwszą wartość napięcia. Na wolnych obrotach napięcie ładowania nie spada!
Proponuję zacząć od tego, bo już nieraz ktoś wymieniał akumulator, a miał na wykończeniu alternator (się zrymowało :laugh1: )
ODPOWIEDZ

Wróć do „Elektryka”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości