Lexus- uzywany !! Koszta eksplatacji ??

Ogólne rozmowy oraz pytania na temat zakupu Lexusa
maxkow
Lex Maniak
Posty: 928
Rejestracja: 20 wrz 2010, o 00:00
Model Lexusa: is200
Kontakt:

Lexus- uzywany !! Koszta eksplatacji ??

Post autor: maxkow »

Przegladajac forum znalazlem ciekawy temat jaki podjeli Klexus i Alenddz

viewtopic.php?f=33&t=703

Czy faktycznie uwazacie ze koszta utrzymania uzywanego leszka sa faktycznie jakies masakrycznie drogie , czy uwazacie ze nie ma jakiejs tragedi , i leszek nie jest jakis bardzo drogi w utrzymaniu , mysle ze ten temat wiele powie osoba szukajacym i chcacym kupic uzywanego Lexa. Czy teza z ktora czesto sie spotykam ze jak ktos ma Lexusa to znaczy ze musi miec kase bo przeciez takie auto nie jest tanie w uzytkowaniu ma sens i pokrywa sie to z rzeczywistoscia??

Zapraszam do podjecia tematu. :rtfm: :beach:
ObrazekObrazekObrazek

To już ostatnie chwile na wzięcie udziału w zlocie 2012 klik --> ZLOT Lexus-Forum 2012 <-- klik
To już ostatnie chwile na wzięcie udziału w zlocie klik --> ZLOT Lexus-Forum 2012 <-- klik
tomekb
Lex Master
Posty: 2643
Rejestracja: 21 wrz 2010, o 17:07
Model Lexusa: Avensis t25 1,8 aut, rx300 2gen.
Skąd:: Sosnowiec, Będzin
Lokalizacja: Sosnowiec, Będzin
Kontakt:

Re: Lexus- uzywany !! Koszta eksplatacji ??

Post autor: tomekb »

jesli chodzi o is200 zrobilem nim juz ponad 50000 a na liczniku mam 205000 i uwazam ze w utrzymaniu drogi nie jest jesi chodzi o czesci eksploatacyjne to ceny czesci sa porownywalne z pasatem b5 np takie amory kosztuja podobnie. na ekploatacje auta nie liczac benzyny olejow i instalacjii LPG bo to w kazdym aucie to jest podobny koszt wydalem 1000PLN na naprawy w tym 500PLN zawieszenie i 500PLN naprawa rozrzadu zepsutego w aso. Wiec koszty niskie jak na taki przebieg. Oby tak dalaej. Mysle ze za 15000-20000 amory pojda do wymiany nadmieniam ze sa ori zalozone. Ktos zaraz napisze ze swiece sa drogie ale fkt ze eytrzymuja 80-90tys km zmienia juz ich cene. Rozrząd tez drogi nie jest. Najwiekszy problem to zapiekajace hamulce na ta chwile ale zamowilem juz gumeczki do regeneracji przednich zaciskow za 40PLN naprawa u mechanika ok 100 za strone mnie nic kosztowac nie bedzie :) bo mi przyjaciel obiecal zrobic za free. Acha wymienilem tarcze i kloocki przód cena jak na ta jakosc hamowania nie duza 360PLN za zestaw LUCASA

P.S> Plus nastepny dzieki braku zammienikow czesci ubezpiecznie wyplaca super sumy a czesci z angielskich lexow sa w przyzwoitej cenie pozatym jest duzo magikow co mloteczkiem duzo potrafia zdzialac by szpachli nie bylo za duzo :)
Ostatnio zmieniony 14 sty 2011, o 23:33 przez tomekb, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
janasek
Lex Master
Posty: 1516
Rejestracja: 3 paź 2010, o 15:21
Model Lexusa: SC 400
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Lexus- uzywany !! Koszta eksplatacji ??

Post autor: janasek »

Ja przez 4 miesiące (tyle mam SC 400) zrobiłem rozrząd 1000 zł (porównywalnie jak w Pasacie B6), oleje i filtry są w normalnych cenach (dopiero sie przymierzam), zawieszenie też w normlanych cenach (mówię o elementach gumowo-metalowych) jezeli regenerujemy. Oryginały są drogie a zamiennik nie zwsze jest i tez może być drogi. Oryginalny olej do skrzyni AT 45 zł litr (u mnie wchodzi chyba ponad 8l przy wymianie dynamicznej) - drogo, ale kluczyk surówka 150 zł - w porownaniu do nieoryginalnego nie ma tragedii.

Więc wniosek z tego taki, że eksploatacja i naprawy bierzące nie sa super drogie pod warunkiem że się ma czas i ochotę poszukać to wtedy wychodzi bardzo przyzwoicie, powiem nawet że zaskakująco przyzwoicie. Na temat awaryjności nic nie powiem bo za krótko jeźdzę, na razie nic sie nie zepsuło. silnik 1UZ-FE wymaga świec irydowych - od 50 zł sztuka (NGK) lub 70 zł (DENSO) - drogo i chyba nie da się obejść tego w żaden sposób, w ASO nie pytalem ale pewnie będzie jeszcze drożej).

Części uzywane (blacharskie) do SC 400 raczej w normlanych cenach: błotnik 200-300 zł maska używana droga 500-800 zł refelektory czy lampy tył 200 zl sztuka,zzderzka 200-300 zł. W razie kolizji nie ma więc większych problemów tylko trzeba poszukać. Tanie są angliki, więc można trafic na takie troche tańsze klamoty.

Pozdro
Luxusem jadę... :)
Awatar użytkownika
legato97
Administrator
Posty: 3747
Rejestracja: 21 wrz 2010, o 17:07
Model Lexusa: GS300,GS430,RX400,CT
Skąd:: OLSZTYN
Kontakt:

Re: Lexus- uzywany !! Koszta eksplatacji ??

Post autor: legato97 »

Nie wiem jak z innymi modelami, moge sie wypowiedziec co do GS300 MK1, uwazam, ze stwierdzenie Lexus kasa nie do konca ma tu potwierdzenie, dla mnie moj GS to bardzo wdzieczna Toyota :), co do kosztow to tylko chyba ze spalaniem trzeba sie liczyc, jezeli ktos nie spi na kasie to zawsze mozna dostac zamienniki, moze nie wszystkie ale wiekszosc. Auta sa na tyle dobrze zbudowane, ze prawie nie zdarza sie koniecznosc natychmiastowej naprawy, wiesz ze tarcze ci sie koncza, zawsze mozesz chwile przeciagnac wymiane :biggrin2:, napisze tylko, ze jak na razie 3 latka uzytkowania to czysta przyjemnosc, znajomy ma francuza 206 i chyba wlozyl w auto z zakupem tyle co ja, tylko ze on na naprawy ja na mody, chyba on ma wiecej jednak kasy bo wklada w to auto i wklada :biggrin2: , pozdro
hydrant23
Lex Driver
Posty: 691
Rejestracja: 21 wrz 2010, o 17:21
Model Lexusa: GS430 mkIII
Skąd:: zamosc
Lokalizacja: zamosc
Kontakt:

Re: Lexus- uzywany !! Koszta eksplatacji ??

Post autor: hydrant23 »

gs300 '98 , 2opony nowe 600zl , wymiana plynow 300 + 200 , wymiana klockow 120 , zmiana i wywazenie kol 4x 50 , wymiana swozni 500 , wymiana zaroweczek kokpitu 5zl , wymiana xenona 150 , wymiana pozycyjnego 20 , to wszystko przez 30m-cy posiadania auta z przebiegiem 270000 ... jedynie spore koszta jesli brak LPG to wydatki na benzyne ,a ze szkoda mi leszka gazowac to place...
ps. kumpel ma A4 tdi za 45tys kupil (wymienial rozrzad 2400 , turbina 4000 a reszta pewnie jak i u mnie) i przy piwie mnie od burzui wyzywal .. centralnie zawisc i zazdrosc mimo ze mnie leszek kosztowal przy zakupie 2x mniej
i tu stwierdzam iz lexy to auta dla biedakow ktorych nie stac na remonty i czeste naprawy
Awatar użytkownika
Ralfx
Lex Master
Posty: 1547
Rejestracja: 3 paź 2010, o 03:56
Model Lexusa: GS430
Skąd:: Warszawa
Kontakt:

Re: Lexus- uzywany !! Koszta eksplatacji ??

Post autor: Ralfx »

To ile wydacie na naprawy to głównie kwestia szczęścia i tego jak zadbany jest wasz model oraz waszego widzimisie. Części ekspoloatacyjne typu klocki, tarcze, filtry, świece są w normalnych cenach tu nie ma że LExus to bedzie drogo. Gorzej z nietypowymi modelami jak SC gdzie w intercarsie przykładowo prawie nic do niego nie ma a i w innych miejscach ciężko coś znaleźć. Ja osobiście nie należę do osób które oszczędzają na aucie dlatego nie czuje większej różnicy pomiędzy Civiciem a Lexusem. Wszędzie drogo :D ale cena jest wielkością względną i wszystko zależy od grubości portfela :D
Obrazek Dołącz do Lexus-Forum na facebook.com/lexus-forum
barteg10gg
Lex user
Posty: 121
Rejestracja: 5 paź 2010, o 16:36
Model Lexusa: LS 460
Skąd:: Krapkowice
Kontakt:

Re: Lexus- uzywany !! Koszta eksplatacji ??

Post autor: barteg10gg »

Pojęcie tanio drogo to dla praktycznie każdej osoby znaczy co innego..Lex napewno nie jest tani w utrzymaniu co nie znaczy że droższy od konkurencji.W mojej opinii nawet chyba tańszy bo rzeczywiście statystycznie rzadko się psuje..Rzadko nie oznacza jednak wcale. Zgadzam się że kupujemy te auta sercem ale tylko chyba ktoś nierozsądny kupuje auto na które go nie stać.Bo założenie że to Lexus więc napewno nic poważnego się nie zepsuje jest błędne.Prawie wszyscy tutaj mamy auta używane,wię nie mamy wpływu na eksploatację poprzednich właścicieli a ta bywa różna i Lexa też można zarżąć co następny właściciel sromotnie odczuje.Nie zgadzam się z Hydrantem że to auta dla biedaków,bo Ty akurat masz szczęście i dobrze trafiłeś ale nie zawsze tak jest.I z tym trzeba się liczyć kupując to auto.Co do eksploatacji GS III to części są drogie choć na szczęście mi nie są potrzebne.Główny problem tego modelu to brak zamienników.Samochód mam od roku i spisuje się dotąd bardzo dobrze.Oby tak dalej.Koszty paliwa dla mnie do przeżycia.
ryszolo
Lex user
Posty: 25
Rejestracja: 21 wrz 2010, o 17:36
Model Lexusa: SC400, RX450h
Skąd:: Wrocław
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Lexus- uzywany !! Koszta eksplatacji ??

Post autor: ryszolo »

Mogę opowiedzieć na temat SC400, którym jeżdżę od 2002 roku. Trzeba pamiętać o niebagatelnym koszcie paliwa. Klocki w normalnych cenach, tarcze komplet 700 zł kupione w serwisie Toyoty za 700 zł (nie było jeszcze Lexusa w Polsce). Samochód jest bezawaryjny więc żadnych innych wydatków nie przysparza. Świece wymieniane co 100 kkm kosztują normalnie tyle ,że potrzeba ich osiem. Opony z odpowiednim indeksem prędkości kosztują tyle ile takie opony muszą kosztować. Wycieraczki szyb można dobrać z oferty Boscha.
Jeśli chodzi o wydarzenia, które mnie spotkały, to szyba przednia z wymianą w Lexusie 3000 zł (nie istnieją zamienniki) oraz kompletne lusterko boczne w Lexusie z montażem kosztowało 1000 zł. Żarówki w reflektorach są typów HB3 i HB4 więc nie w każdym sklepie można je kupić. Przez 9 lat nie przepaliła się żadna żarówka z przodu i jedna (od świateł pozycyjnych z tyłu).
Awatar użytkownika
Ralfx
Lex Master
Posty: 1547
Rejestracja: 3 paź 2010, o 03:56
Model Lexusa: GS430
Skąd:: Warszawa
Kontakt:

Re: Lexus- uzywany !! Koszta eksplatacji ??

Post autor: Ralfx »

Co do SC ja np. miałem problem z pompą hamulcową - zamienników brak, za używke dostałem cene 600zł a za nową w ASO 1200zł. Jeszcze możliwy jest zestaw naprawczy za 500zł zł.
Niestety głównym problemem Lexusów jest brak zamienników do nietypowych części. Przykładowo pneumatyka do LS'a nie ma zamienników (z tego co słyszałem), a koszt oryginałów w ASO jest zbliżony do wartości auta więc pozostaje przy wymianie porzucić pneumatykę.
Obrazek Dołącz do Lexus-Forum na facebook.com/lexus-forum
Awatar użytkownika
konik_80
Lex Driver
Posty: 426
Rejestracja: 21 wrz 2010, o 17:13
Model Lexusa: kiedyś IS200 obecnie Avensis T25
Skąd:: Szkocja
Lokalizacja: Szkocja / Stargard Szczec
Kontakt:

Re: Lexus- uzywany !! Koszta eksplatacji ??

Post autor: konik_80 »

Lex jako taki w eksploatacji drogi nie jest - owszem części trochę kosztują ale na szczęście nie trzeba ich wymieniać za często także wychodzi na jedno.
Moim zdaniem jak ktoś ma Lexa to z miejsca jest to pasjonata i osoba z sercem do motoryzacji i poza wymianą części i eksploatacją dochodzą jeszcze koszty różnych ulepszeń które tanie nie są bo do LExa nie wypada wsadzać gó..a.
Na moim przykładzie napiszę co ile kosztowało mnie w GB
1. Tarcze + klocki przednie = 90Funa
2. Przednie dolne przeguby zawieszenia 50F x 2 czyli 100
3. Opony to dość droga historia bo minimum 75F za sztuke
4. Świece to 40F
5. Regenerowane zaciski hamulcowe 80F za strone
6. Amortyzatory przednie KYB 150F
7. Filtr do silnika ori 30F - później kupwałem zamienniku JC Premium za pare zeta w Inter Carsie
8. Kabinowy ori w salonie Toyoty w Szczecinie 110zł - kolejne JC Premium za chyba 20pare zł.

Doszła instalacja gazowa - z późniejszymi modernizacjami
Tyle z eksploatacji

Dodatki o których wspomniałem głównie w postaci audio
1. Radio 390F
2. Głośniki przód i tył około 170F
3. Wzmacniacz i subwoofer 150F
4. Maty bitumiczne na drzwi i podłogę 100zł

Tak to wyglądało w moim przypadku - aż się łezka kręci jak pomyślę, że go już nie mam ;) (ale głośniki i alu zabrałem)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ogólne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość