Is200 vs Swap silnika z IS300

Tuning zawieszenia, silnika, układu napędowego
Post Reply
User avatar
Travis
Lex Master
Posts: 1427
Joined: 8 Dec 2010, o 14:33
Model Lexusa: GS430 MK3
Skąd:: Nowy Targ
Location: Nowy Targ
Contact:

Re: Is200 vs Swap silnika z IS300

Post by Travis »

Moim zdaniem swap, uturbianie czy też kompresorki wzorki :biggrin2: nie mają sensu. Władujesz pieniędzy ponad połowę wartości samochodu a efekty wcale nie będą odzwierciedlały tego ile zostało włożone pracy, nerwów, czasu i gotówki. Druga sprawa przy takich zabiegach nie ma co liczyć na bezawaryjność. Z doświadczeń moich znajomych wygląda to następująco: 2 dni jazdy 5 dni dłubania i naprawiania :biggrin2:

Jeżeli chodzi o swap z IS300 do IS200 to zagadaj do lukaszb24 on sam coś takiego robił.
User avatar
Dawid0ss
Lex Master
Posts: 1797
Joined: 14 Jan 2013, o 12:46
Model Lexusa: Lexus GS450h mk3
Skąd:: Warszawa
Contact:

Re: Is200 vs Swap silnika z IS300

Post by Dawid0ss »

Travis wrote:Moim zdaniem swap, uturbianie czy też kompresorki wzorki :biggrin2: nie mają sensu. Władujesz pieniędzy ponad połowę wartości samochodu a efekty wcale nie będą odzwierciedlały tego ile zostało włożone pracy, nerwów, czasu i gotówki. Druga sprawa przy takich zabiegach nie ma co liczyć na bezawaryjność. Z doświadczeń moich znajomych wygląda to następująco: 2 dni jazdy 5 dni dłubania i naprawiania :biggrin2:
Po części się zgadzam. Kosztowo nie trzyma się to kupy. Jest za to druga strona medalu, czyli posiadanie czegoś, czego nie mają inni :-)
No i z tą awaryjnością to mocno przesadziłeś. Auto odebrałem w połowie maja (90 dni). Od tego czasu mój IS był u Pana Piotra 3 dni na regulacji zapłonu bodajże. Czasami zajrzałem do niego na lekkie poprawki strojenia LPG, które trwały dajmy na to godzinę. Więc te 2 dni jazdy, a 5 dni dłubania, to nie u mnie. Zrobiłem od maja ponad 3k km i nadal jeżdżę :-)
Byłem teraz u Linka (jeździ GS430). Co było do sprawdzenia, sprawdziliśmy hee Moja maszynka była w stanie dotrzymać kroku jego bestii tylko na pierwszym biegu. Jak zaczęło się zmienianie biegów, GS uciekł. W każdym razie wstydu nie było :-)
Pzdr
owczar
Moderator
Posts: 3806
Joined: 26 Feb 2014, o 11:53
Model Lexusa: Lexus
Skąd:: Polska
Contact:

Re: Is200 vs Swap silnika z IS300

Post by owczar »

Jakim modyfikacjom został poddany silnik w Twoim IS poza dodaniem turbo?

Jakaś kucizna wleciała? Inne tłoki? W jaki sposób odprężony?
User avatar
Dawid0ss
Lex Master
Posts: 1797
Joined: 14 Jan 2013, o 12:46
Model Lexusa: Lexus GS450h mk3
Skąd:: Warszawa
Contact:

Re: Is200 vs Swap silnika z IS300

Post by Dawid0ss »

owczar wrote:Jakim modyfikacjom został poddany silnik w Twoim IS poza dodaniem turbo?

Jakaś kucizna wleciała? Inne tłoki? W jaki sposób odprężony?
O stronę techniczną lepiej pytajcie w moim temacie (stopka). W końcu ten temat jest o swap'owaniu silników a nie o ich uturbianiu. Pzdr
User avatar
Travis
Lex Master
Posts: 1427
Joined: 8 Dec 2010, o 14:33
Model Lexusa: GS430 MK3
Skąd:: Nowy Targ
Location: Nowy Targ
Contact:

Re: Is200 vs Swap silnika z IS300

Post by Travis »

Kolega który miał kompressor kit dłubnięty na jakieś 220KM w pierwszym i drugim silniku poszła korba, kupił 3 silnik po czym kit zdemontował i sprzedał jak również i auto. 1G-FE to beznadziejna baza do modów. Sam miałem, brałem się za swapa, kupiłem silnik 1JZ-GTE po czym przyczyn technicznych zrezygnowałem i sprzedałem IS'a (na szczęście). Jak tylko macie pieniądze to się bawcie. Dla mnie osobiście lepszą inwestycją jest sprzedanie auta a nastęnie dołożenie pieniędzy które były na dłubanie i kupienie czegoś co jest w serii mocne. Oszczędza to czas, nerwy i w pewnym stopniu pieniądze :) ale to jest tylko moje zdanie z którym nie musicie się zgadzać.
User avatar
Dawid0ss
Lex Master
Posts: 1797
Joined: 14 Jan 2013, o 12:46
Model Lexusa: Lexus GS450h mk3
Skąd:: Warszawa
Contact:

Re: Is200 vs Swap silnika z IS300

Post by Dawid0ss »

Travis wrote:Kolega który miał kompressor kit dłubnięty na jakieś 220KM w pierwszym i drugim silniku poszła korba, kupił 3 silnik po czym kit zdemontował i sprzedał jak również i auto. 1G-FE to beznadziejna baza do modów. Sam miałem, brałem się za swapa, kupiłem silnik 1JZ-GTE po czym przyczyn technicznych zrezygnowałem i sprzedałem IS'a (na szczęście). Jak tylko macie pieniądze to się bawcie. Dla mnie osobiście lepszą inwestycją jest sprzedanie auta a nastęnie dołożenie pieniędzy które były na dłubanie i kupienie czegoś co jest w serii mocne. Oszczędza to czas, nerwy i w pewnym stopniu pieniądze :) ale to jest tylko moje zdanie z którym nie musicie się zgadzać.
Jakiekolwiek pakowanie kasy w samochody się nie opłaca. I z pewnością nie ma tutaj mowy o jakimkolwiek inwestowaniu.
Pzdr
User avatar
carinus
Lex Master
Posts: 1840
Joined: 28 Nov 2010, o 19:29
Model Lexusa: RX400h,IS220d
Skąd:: lubuskie/Belgia
Contact:

Re: Is200 vs Swap silnika z IS300

Post by carinus »

dead_beat wrote: Jak na razie dla nas IS200 Turbo to mit, niewidziany i niesłyszany, bo pomimo tego, że ludzie się umawiają na spota tygodniami to i tak zawsze brakuje IS200T, pomimo tego, że mówią, że będą za pół godziny. Ja osobiście bardzo odradzam z tego powodu IS200T, bo skoro auto ma jeździć to niech jeździ...
Proszę mówić za siebie bo przyjeźdzasz kolego nie na te zloty co trzeba.W Poznaniu pare osób widziało jak jeździ IS200 z turbiną w pojedynku z IS 300.Miałem co prawda niskie ciśnienie doładowania ale wstydu nie było.
User avatar
dead_beat
Lex Driver
Posts: 580
Joined: 20 Feb 2012, o 16:41
Model Lexusa: Stilo 2.4Abarth temporary
Skąd:: WWL
Location: Starowola
Contact:

Re: Is200 vs Swap silnika z IS300

Post by dead_beat »

Dawid0ss wrote:
Travis wrote:Z doświadczeń moich znajomych wygląda to następująco: 2 dni jazdy 5 dni dłubania i naprawiania :biggrin2:
Zrobiłem od maja ponad 3k km i nadal jeżdżę :-)
To nieźle, ja od czerwca od kiedy mam IS300 zrobiłem już prawie 10 tys. Więc Twój w porównaniu do mojego czy IS200 czy IS300 po prostu stoi w garażu i wyjeżdżasz w niedzielę do kościoła albo supermarketu ;-) Ciekawe co by się działo przy takim przelocie jak ja robię i w takim samym tempie, przykładowo dziś o 5 rano tankowałem w Białymstoku a o 7:15 byłem już w pracy w Warszawie na Cybernetyki...
User avatar
dommell
Lex Driver
Posts: 594
Joined: 21 Sep 2010, o 17:21
Model Lexusa: IS 200
Skąd:: Kielce, Warszawa
Location: Kielce, Warszawa
Contact:

Re: Is200 vs Swap silnika z IS300

Post by dommell »

dead_beat wrote:
Dawid0ss wrote:
Travis wrote:Z doświadczeń moich znajomych wygląda to następująco: 2 dni jazdy 5 dni dłubania i naprawiania :biggrin2:
Zrobiłem od maja ponad 3k km i nadal jeżdżę :-)
To nieźle, ja od czerwca od kiedy mam IS300 zrobiłem już prawie 10 tys. Więc Twój w porównaniu do mojego czy IS200 czy IS300 po prostu stoi w garażu i wyjeżdżasz w niedzielę do kościoła albo supermarketu ;-) Ciekawe co by się działo przy takim przelocie jak ja robię i w takim samym tempie, przykładowo dziś o 5 rano tankowałem w Białymstoku a o 7:15 byłem już w pracy w Warszawie na Cybernetyki...
A daj spokój, to Ty prawie jak na taksówce latasz tym Lexem...czyli, że np. olej będziesz co 3 miechy wymieniał? :) 4 razy w roku? :) Nieźle :)
User avatar
dead_beat
Lex Driver
Posts: 580
Joined: 20 Feb 2012, o 16:41
Model Lexusa: Stilo 2.4Abarth temporary
Skąd:: WWL
Location: Starowola
Contact:

Re: Is200 vs Swap silnika z IS300

Post by dead_beat »

nie 4, a 3 x do roku to norma u mnie bo zmieniam co 16-18tys km. Muszę się przemieszczać i tyle... 50 tys km rocznie to tak lekko mi zawsze stuka.
Post Reply

Return to “Tuning mechaniczny”

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 0 guests