GS mkIII - Pytania o auto z ogloszenia

Wszelkie informacje na temat zakupu modelu GS
Post Reply
User avatar
micrus
Lex user
Posts: 168
Joined: 1 Oct 2013, o 09:17
Model Lexusa: GS 300 III gen.
Skąd:: Warszawa
Contact:

Re: GS mkIII - Pytania o auto z ogloszenia

Post by micrus »

A sądzisz, że chińskie drzwi wstawili? :D

Obawiam się, że nie podołam dyskusji o "prestiżu marki lexus". Prestiż to dla mnie tylko marketingowy bełkot. Próbowałem Ci tylko wyjaśnić, że nie warto od razu rezygnować, ale jak wolisz dyskutować o prestiżu i chińskich zamiennikach to ja wysiadam.

Upewnij się, że Twój przyszły zakup będzie miał opony wymieniane w wystarczająco prestiżowym zakładzie.
Image
brati
Nowy lex user
Posts: 12
Joined: 23 Jan 2015, o 12:45
Model Lexusa: GS300 mkIII lift
Skąd:: Mazowieckie
Contact:

Re: GS mkIII - Pytania o auto z ogloszenia

Post by brati »

Widzę ze nie bardzo rozumiesz o czym ja piszę. Nie chcę dyskutować o prestiżu Twoim, moim czy też marki Lexus. Prawda jest taka, że są to auta luksusowe i kultura ich sprzedaży przez autoryzowany serwis powinna być inna niż zawodowego handlarza z allegro.
User avatar
micrus
Lex user
Posts: 168
Joined: 1 Oct 2013, o 09:17
Model Lexusa: GS 300 III gen.
Skąd:: Warszawa
Contact:

Re: GS mkIII - Pytania o auto z ogloszenia

Post by micrus »

1) to nie są auta luksusowe. Jeśli GS, który nowy kosztował 250 000 zł to jest auto luksusowe to dla bentleya zabraknie Ci już skali w słowniku.
2) czemu przyrównujesz ASO do handlarza z allego? Byłeś u nich i oglądałeś to auto? Powiedzieli Ci, że było niemalowane i nigdy nie uczestniczyło w żadnej, nawet niewielkiej kolizji?
Image
brati
Nowy lex user
Posts: 12
Joined: 23 Jan 2015, o 12:45
Model Lexusa: GS300 mkIII lift
Skąd:: Mazowieckie
Contact:

Re: GS mkIII - Pytania o auto z ogloszenia

Post by brati »

OK. Przekonałeś mnie, odpuszczam.
owczar
Moderator
Posts: 3806
Joined: 26 Feb 2014, o 11:53
Model Lexusa: Lexus
Skąd:: Polska
Contact:

Re: GS mkIII - Pytania o auto z ogloszenia

Post by owczar »

micrus jedni chcą kupić auto, a niektórzy kupować... Gdyby ASO wstawiło by ćwiarę, to szpachli na nadkolach by nie było ;)

A tak poważnie, to jest jakby nie było już stare auto i musi mieć jakieś naprawy blacharskie. Jeśli nie są do końca idealne to podstawa do negocjacji, ale nie musi dyskwalifikować auta. Można ew zerknąć pod tapicerkę za zgodą ASO- wtedy będzie można ocenić skalę uszkodzeń auta przed naprawą. Mój też miał malowane błotniki z tyłu, ale po zdjęciu tapicerki w bagażniku nie widać najmniejszej wgniotki czy śladów naprawy.

Mój galant po 6 latach w Warszawie nie ma już oryginalnego zewnętrznego elementu. 4 razy został uszkodzony stojąc zaparkowany. Raz ktoś mi wjechał w tył, raz przerysowali cały bok, innym razem drugi. Itd. Auto jest w pełni sprawne itd, ale szansy na sprzedaży nie ma bo przyjedzie maruda z czujnikiem i pojedzie. Więc został, bo wartość użytkowa jest większa niż wartość handlowa :)
mixus
Nowy lex user
Posts: 7
Joined: 12 Jan 2015, o 00:13
Model Lexusa: GS300
Skąd:: Poznań
Contact:

Re: GS mkIII - Pytania o auto z ogloszenia

Post by mixus »

micrus wrote:...Ale tu nie ma nic strasznego. Odpryski lakieru to norma bo lakier jak to na Japończykach, nie powala. Do wymiany szyby wystarczy kamień. Są ludzie co łapią po 3 kamienie rocznie - wystarczy mieć pecha. A to auto ma 180 000 km...
Auto ma 190tys i może mieć jakieś lakiernicze niedociągnięcia, ale prawdę mówiąc mam 16-letnie audi (260tys na liczniku) i lakierniczo lepiej wygląda od tego lexusa, a nie należę do tych co chuchają i dmuchają na auto. Dealer pokazywał mi zdjęcia przed naprawą, oprócz zarysowań na bokach na zdjęciach było widać lekko odkształcone drzwi i walnięte lusterko. Pytanie, czy właściciel szalał czy też miał pecha, że mu z dwóch stron objechali lexusa?

Tak jak pisałem wcześniej naprawa lakiernicza mogła być lepiej zrobiona. Odpryski na dachu, zderzakach i rancie drzwi są widoczne (jak dla mnie, zwykłego kierowcy). Pyłki i inne niedociągnięcia lakiernicze sam bym nie zauważył, wskazano mi je w serwisie gdzie go sprawdzałem. Co do wymienianych drzwi, to też mi zwrócono uwagę, że odgłos zamknięcia jest inny od pozostałych drzwi (prawdopodobnie coś nie tak z ich wygłuszeniem). Jeszcze uszczelka drzwi była do wymiany. Co do mechaniki to nie mieli uwag.
Sprawdzałem go w serwisie na Puławskiej.

Jeszcze jedno, dealer nie bardzo chciał zejść z ceny, ale ja jestem kiepskim negocjatorem.
owczar
Moderator
Posts: 3806
Joined: 26 Feb 2014, o 11:53
Model Lexusa: Lexus
Skąd:: Polska
Contact:

Re: GS mkIII - Pytania o auto z ogloszenia

Post by owczar »

To jeśli ASO nie chce negocjować, to warto szukać dalej.

Jeśli chodzi o silnik, to V6 nie będzie miała takiej kultury pracy jak 3UZ-FE. Więc tutaj na pewno wrażenie akustyczne będą inne. Rozglądasz się tylko na rynku PL?
User avatar
micrus
Lex user
Posts: 168
Joined: 1 Oct 2013, o 09:17
Model Lexusa: GS 300 III gen.
Skąd:: Warszawa
Contact:

Re: GS mkIII - Pytania o auto z ogloszenia

Post by micrus »

3GR-FSE nigdy nie będzie pracował tak pięknie jak 3UZ-FE choćby z uwagi na bezpośredni wtrysk. Pracuje przyzwoicie jak na silnik z bezpośrednim wtryskiem ;)

ASO pewnie nie chciało negocjować bo cena już jest stosunkowo niska. Bez napraw blacharskich to auto byłoby warte z 75 000.

EDIT: Spojrzałem jeszcze raz na to ogłoszenie w opisie i stoi jak byk, że "pojazd nie uczestniczył w kolizji drogowej". Albo nie było tego wcześniej, albo nie zwróciłem uwagi.

Jeśli tak, to ASO faktycznie nie zachowuje się w porządku.
Image
mixus
Nowy lex user
Posts: 7
Joined: 12 Jan 2015, o 00:13
Model Lexusa: GS300
Skąd:: Poznań
Contact:

Re: GS mkIII - Pytania o auto z ogloszenia

Post by mixus »

Szukam w Polsce, bo jadąc zagranicę trzeba umieć na miejscu ocenić auto, a ja nie znam się na mechanice. Poza tym nie mam głowy do tych wszystkich procedur związanych z kupnem zagranicą. Najwyżej trochę dłużej będę szukał. MAm nadzieję, że w końcu znajdę tego jedynego ;)
JanB
Lex Driver
Posts: 371
Joined: 29 Jul 2012, o 21:37
Model Lexusa: GS
Skąd:: Polska
Contact:

Re: GS mkIII - Pytania o auto z ogloszenia

Post by JanB »

micrus wrote:
EDIT: Spojrzałem jeszcze raz na to ogłoszenie w opisie i stoi jak byk, że "pojazd nie uczestniczył w kolizji drogowej". Albo nie było tego wcześniej, albo nie zwróciłem uwagi.

Jeśli tak, to ASO faktycznie nie zachowuje się w porządku.
Jak najbardziej ASO jest w porządku, bo auto nie uczestniczyło w kolizji, lecz w wypadku :down:
Pozdrawiam
JanB
Post Reply

Return to “Lexus GS”

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 5 guests