IS200 SportCross - poszarpywanie podczas dodania gazu

ODPOWIEDZ
Zuzinho7
Lex user
Posty: 107
Rejestracja: 5 lut 2015, o 15:32
Model Lexusa: IS200 Sportcross
Skąd:: Mielec
Kontakt:

IS200 SportCross - poszarpywanie podczas dodania gazu

Post autor: Zuzinho7 »

Witam,

Przeglądałem 2 wątki na forum odnośnie tego jednak nie upewniły mnie one na 100% w danym przekonaniu i jakiejś możliwej przyczynie.

Otóż mam taki problem podczas odpuszczenia nogi z gazu i ponownym naciśnięciu nogą na gaz, mam takie delikatne szarpnięcie i potem auto idzie aż miło, jak popuszczam delikatnie gaz i za chwile go dodaję też jest również ok. Problem pojawia się wtedy kiedy zdejmę nogę całkowicie z gazu i znów nacisnę gaz i nie koniecznie tak zawsze jest. Ze zmianą biegów itd. nie mam żadnych problemów wszystko jest ok.

Jedna rzecz o której dość dużo osób pisało to stuknięcie podczas zapalania samochodu na zimnym silniku. U mnie też tak jest, zapalam auto na zimnym silniku - jest stuknięcie i potem jest wszystko ok, na ciepłym silniku natomiast zapala normalnie aksamitnie. I jedna taka rzecz też nie wiem czy wszyscy tak mają jak jadę np. 90 zaczynam wyhamowywać aby wjechać na podjazd do 5 km/h i chcę wrzucić na 1 bieg mam takie śmieszne wibracje.

I teraz zastanawiam się czy to może przyczyna świec? W ksiązce wymiana jest co 100 tyś. ja mam aktualnie 202 tyś przejechane, czytałem sugestie o kole dwumasowym ale auto ma pewny i potwierdzony przez salon ASO we włoszech przebieg i trochę to dziwne aby przy 200 tyś. padało koło dwu masowe przy tak niskim momencie Lexa ;) ;)? Ogólnie te szarpnięcia delikatne nie są jakieś mega dokuczające ale denerwuje to trochę, to taki jedyny mankament tak to jak się trzyma gaz itd. nie ma żadnych problemów wszystko śmiga przyjemnie. Proszę o jakieś sugestie jeżeli ktoś miał doświadczenie już w takim przypadku, tylko proszę o nie pisanie sugestii typu to na pewno, weź wymień... a nie ma bladego pojęcia co to może być... bo takie wróżenie to każdy mechanik może zrobić przy tym wystawiając rachunek na parę tysięcy zl ;)

Dzięki z góry


--
Pozdrawiam
Kamil
Awatar użytkownika
michalllw
Lex Master
Posty: 1540
Rejestracja: 2 sty 2011, o 11:43
Model Lexusa: IS-F
Skąd:: Bielawa
Kontakt:

Re: IS200 SportCross - poszarpywanie podczas dodania gazu

Post autor: michalllw »

Przyczyny mogą być 3 a obstawiam że wszystkie 3:
-dwumas
-luz na wale
-luz na dyfrze ( przy torsenie prawie nie występuje)

W moim też jest coś takiego, zamontowany miałem wał z ??? ??? przebiegu i miałem to o czym mówisz więc mechanik doszedł do wniosku że wina wału i zamontowałem wał z auta w którym nie było żadnych szarmnięć, po wymianie jakoś mniej szarpało ale nie było tak dobrze jak u dawcy wału i rozkminialiśmy o co kaman... Jakiś czas temu wpadłem na to że w IS200 masz dwumase która niweluje wszelkie drgania w układzie napędowym a w W58 tego nie ma więc u siebie muszę wymienić wszystkie krzyżaki na nowe i teoretycznie powinno być ok a obstawiam że napewno będzie dobrze.
Jeżeli chodzi o Twoje IS200 to olej to bo chcąc doprowadzić to do perfekcji wydasz tyle co 1/3 IS200 a z tym można żyć, w wielu przypadkach IS200 jest ten problem, mniejszy lub większy ale jest, ostatnio jechałem ,,idealnym'' IS200 ale tam ktoś widocznie wymienił dwumas za dużo kasy.
Co do wysrania się dwumasy przy przebiegu 200 tyś jest to jak najbardziej możliwe, wszystko zależy od stylu jazdy, jeżeli ktoś nie wysprzęglał dobrze bo mu nie szarpało przez dwumase to mógł przyśpieszyć jej zużycie.
https://www.facebook.com/MMniceCARS/
Zuzinho7
Lex user
Posty: 107
Rejestracja: 5 lut 2015, o 15:32
Model Lexusa: IS200 Sportcross
Skąd:: Mielec
Kontakt:

Re: IS200 SportCross - poszarpywanie podczas dodania gazu

Post autor: Zuzinho7 »

Aha, czyli tak jak też podejrzewałem przeglądałem inne tematy winny dwumas, fakt nie jest to jakieś mega uciążliwe, dlatego na pewno na razie nawet nie będę krążył koło tematu tym bardziej że komplet sprzęgła razem z kołem pewno koło 3 tyś. zł
Autem jeździła wcześniej babka w terenie górzystym we Włoszech więc podejrzewam że auto mogło być ciągnięte na niskich obrotach pod górę i wiadome co dalej... Na razie tak jak piszesz oleje temat, a jak się chyba zacznie to pogłębiać to wtedy zainwestuje w wymianę tego koła i tyle ;) bo planuję tym autem trochę pojeździć więc a może i zostawić na zawsze kiedyś nawet jako 2 samochód ;)

Ewentualnie można by pobawić się w kupno jakiejś używki i włożenie jej tylko czy kurcze uda się trafić w ogóle jakieś w sensowym stanie...

Dzięki za pomoc ;) Gdyby jeszcze ktoś coś chętnie poczytam opinii :)

--
Pozdrawiam
ODPOWIEDZ

Wróć do „IS mk1 1998-2005”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości