Jak w temacie przyszedł czas na wymianę wahacza górnego w prawym przednim kole który strasznie było słychać w środku , jak do tego doszedłem że to właśnie ten górny wahacz , najpierw był kanał i łycha sprawdzałem czy nigdzie niema luzów i czy sworznie nie są gdzieś wybite , w kanale cisza więc wynurzyłem się na zewnątrz poszarpać kołem robi się to w bardzo prosty sposób aby zdiagnozować usterkę trzeba złapać oponę w górnej części , zaprzeć się na dole nogą i mocno szarpać do siebieDARO78 pisze:Witam, pytanko czy ktoś z was wymieniał w gs wahacz górny hmm? jakieś porady wskazówki gdzie kupic i wogole? tuleje mam ok ale problem jest ze sworzniem.
od razu poczujemy i usłyszymy stukanie ustaliłem że to sworzeń wahacza jest wyjeb... ale jest niestety częścią stałą wahacza , użyłem fona znalazł się tylko w InterCars za 500 zł i z ciekawości zadzwoniłem do ASO 1400 zł , juz miałem zamawiać zamiennik i nagle przypomniałem sobie o firmie która regeneruje różne części do sam. , zadzwoniłem powiedzieli żeby zdemontować i przywieść więc zabrałem się za demontaż wahacza , jest to bardzo proste stąd ten tem.
będzie do tego potrzebny lewarek , klucz 17 i 14 i spory młot albo
- zaczynamy od zdjęcia koła
- odkręcamy w kolejności trzy śruby
1. pierwsza śruba kluczem 17
1a.teraz przyda się duży młot musimy uderzyć dość mocno w wskazane miejsce strzałką aby wyskoczył sworzeń
2. druga śruba kluczem 14
3. trzecia śruba kluczem 14
po wyjęciu zawiozłem wahacz do wspomnianej firmy , na miejscu okazało się że zrobią oczywiście zapytałem za ile ? odpowiedz była zaskakująca 80 zł i proszę odebrać za 2 godz. no i odebrałem i w ten sam sposób poskładałem
przykręcamy dwie tylne śruby kluczem 14
wciskamy sworzeń na miejsce
skręcamy przednią śrubę kluczem 17
i cieszymy się znowu ciszą w jak to mówią nic nie stukas nic nie puka za jedyne 80 zł a
ile frajdy z tego że się samemu coś udało zrobić przy aucie - BEZCENNE