Lexus - Forum

tak dokładnie, bo niektórzy wymieniają filtr i problem znika

Tak czy siak przez 5 sekund nie ma smarowania i wszysko dostaje po tyłku.
U mnie gaśnie po jakichś 2 sekundach od zaczęcia kręcenia rozrusznikiem (prawdopodobnie zapchany zaworek w pompie oleju; filtr oleju mam OEM) i uważam, że to i tak jest późno. Powinna gasnąć już w trakie uruchamiania, niemniej jednak silnik jużswoje przejechał...
W Civicu miałem podobnie. Też na OEM filtrze gasła po 2-3 sekundach. Wymieniłem na inną wersję filtra OEM i gasła od razu.

Poza tym kontrolka to gasnie po okolo 3 sek od rozpoczecia krecenia z tego co widze. Wiec nie jest tak zle. Suchy start ok, ale towarzyszy mu jeszcze dzwiek jakby smarkania czy cos w stylu. btw Opisac dzwiek to niezle wyzwanie...

Według mnie to dźwięk stukania krzywek wałka o szklanki ale mogę się mylić. Najlepiej byłoby zmierzyć ciśnienie oleju przy zimnym starcie.
Edit: Wsłuchałem się głębiej i jednak słychać to jak bendix od rozrusznika...

Troszkę późno - odgrzewany kotlet ale..
Dźwięk z filmiku to rozrusznik. Tj. trochę za długo rozłącza się rozrusznik od zamachu

I co w takim wypadku trzeba zrobić ? Na ciepłym jest ok na zimnym słychać dość głośno.

Wcześniej kluczyk cofać przy odpalaniu

jak zacząłem zwracać uwagę na ten dźwięk, to w pierwszej chwili tak pomyślałem, że za długo trzymam kluczyk bo może jestem przyzwyczajony z poprzedniego auta, no ale to nie to
Tylko zastanawia mnie co jest przyczyną, skoro automat działa, bendix działa tylko nie wraca tak szybko jak trzeba, kręci się. bród ? czy w ten sposób się zużył ?

Automat nie cofa wystarczająco szybko. Rozebrać rozrusznik, podłączyć do prądu i zobaczyć jak działa