Lexus - Forum

tu nie chodzi o to ze bmw jest fe ale znalesc dobre bmw mimo duzej ilosci ofert jest ciezsze i bardziej ryzykowne niz lexusa gdyz tak jak napisales z bmw trzeba umiec sie opchodzic a i tak zywotnosc diesli bmw jest mniejsza niz lexow benzyniaki

Rozumiem szukania informacji o IS200, ale o bawarce i madzi to chyba nie tu?

legato masz racje bo itak wszyscy do isabeda przekonywac

Ja nie lubie sie wypowiadac w takich tematach , ale napisze , kupuj to co ci sie bardziej podoba , nikt nie wybierze za ciebie auta. Osobiscie nie patrze na opinie innych kupuje to co mi sie podoba a opinie innych uzytkownikow pozwalaja mi dowiedziec sie na co zwracac uwage przy zakupie. Z tej całej 3 aut to napewno IS ma najlepsze naglosnienie i bedzie najmniej awaryjny , co do BMW 330D ich podstawowym problem jest to ze maja nalatane duzo Km , jak wiekszosc diesli . Dodatkowym atutem silnika benzynowego jest ze jak sie cos zepsuje jest tanszy w naprawie.

Jesli nie przeszkadza Ci dzwiek diesla, to bierz diesla 3.0 tdi vs wolnossace 2.0 raczej nie ma co porownywac, tam jest chyba 500Nm wiec to musi dobrze leciec no i bardziej ekonomiczny. dla mnie najwazniejszy jest wyglad z zewnatrz, nastepnie wlasciwosci jezdne, komfort i pozostale wartosci schodza na dalszy plan, musisz sobie odpowiedziec, co dla Ciebie jest najwazniejsze i szukac tego.

330d owszem zbiera się bardzo ładnie, ale nie kupi go w tych pieniądzach.
Braciak na początku lutego przyprowadził sobie z Beneluxu E46 320d ( 2004r ShadowLine, skóra, 6MT ,150KM , do lekkich poprawek lakierniczych, na przednim i tylnik zderzaku są ocierki i maska przy grilu lekko wgięta, kupiona od drugiego właściciela w .BE)i dał za nią 6000 Ojro.
Jak po głowie chodzi Ci 330d to dozbieraj jeszcze min. 10k zł, bo za 25k zł to kupisz nie zły przystanek.

Mazde 6 bym sobie odpuścił waśnie ze względu na zjadanie ją przez rdze.

IS200 - jeśli masz zamiar robić dużo km, to benzynka nie będzie zbyt ekonomiczna, można zamontować podtlenek LPG , ale ja osobiście nie jestem jego zwolennikiem.

Również podczas wyboru rozglądałem się za e36 2.0 diesel bo kumpel przywiózł z niemiec w bardzo dobrym stanie przejażdżkę zaliczyłem i spodobało mi się. Lecz pomimo tego że było by młodsze i oszczędniejsze to nie żałuję wyboru. Mało jeździ w mojej okolicy no i to marzenie z lat młodzieńczych Co do mazdy 6 to szwagier ma 2.0 w dieslu 136kucy i nie narzeka. Sam wcześniej miałem 323f i też nie mogę złego słowa powiedzieć.

minusy mazdy 6
-głośna w środku, strasznie słychać szum wiatru (auto nie było bite),
-jak już wcześniej koledzy pisali nagłośnienie słabe pomimo bose,
-słychać plastiki
-przód napęd (dla mnie przynajmniej )
-podobno rdzewieją ale od szwagra jak narazie nic (malowana nie była i mały pewny przebieg 130 tys)

Powodzenia przy wyborze

Będe kolejnym farciarzem który czaił się na 330d w kombi a kupił lexa...też w kombi.Jednak siedząc na forum BMW przez parę miesięcy dowiedziałem się od użytkowników ze niestety,wszystkie oszczędności na paliwie włożę w naprawy i serwis silnika.W lexie tego nie ma,instalacja LPG nadrabia z nawiązką rezygnację z diesla.Teraz tankuję w Belgii gaz w cenie ok.2zł/l i smigam aż do granicy naszego kraju.Poczucie nikłej awaryjności tego samochodu jest jednak bezcenne,bynajmniej dla mnie.Siostrzeniec jezdząc E46 2,0d przyznał niestety wyższość komfortu jazdy lexowi,kilku usterek które mial w swoim BMW nie będę wymieniał.

moj wspolnik ma e 46 330 xd i ciagle przy niej grzebie.odradzam zakup ze wzgledu na awaryjnosc nie mowiac juz o popularnosci tego modelu.takie auto dla kazdego nie to co LEXUS.

ja wybieralem miedzy:
- A3 1.8T bez quarto (zeby butla LPG weszla)
- E46 318i 143KM
- IS200
A3 1.8T bez quatro 2001-2002 bylo kilka sztuk na allegro, z kazda cos nie tak a sledzilem ze 3mce, w e46 zniechecila mnie maglownica i przeskakujacy rozdzad, wybralem najdrozsze auto -> Lexa bo nie stac mnie na naprawy