Lexus - Forum

Moim zdaniem to kwestia gustu oba są świetne

Wybieraj z 5-cio biegową skrzynią.

tjea pisze:Wybieraj z 5-cio biegową skrzynią.

A jak rozpoznać UCF10 ze skrzynią 5-cio biegową?

ratownik pisze:

tjea pisze:Wybieraj z 5-cio biegową skrzynią.

A jak rozpoznać UCF10 ze skrzynią 5-cio biegową?

Koło wajchy od biegów jak jest 4 biegowa - masz tylko blokowanie do 3.
Jak jest 5 biegowa to blokowanie do 4.
I raczej na pewno nie trafisz 5 biegowej w UCF 10, jak cos to tylko w polifcie w ostatnich latach 96-97.
Pierwsza generacja jest śliczna, ale na co dzien na 100% wolalbym ostatniego ls 400 z vvt-i i 5 biegowa skrzynia

Jak napisał "asmo" przy dźwigni i na wyświetlaczu obok prędkościomierz będzie oznaczenie 4D

Odpowiadając na pytanie postawione w temacie: Moim zdaniem wszystko zależy od tego gdzie będziesz tym samochodem jeździć. Jako auto na trasę (krótką 20km jak i długą 500km) to samochód idealny. Jest bardzo ale to bardzo wygodny, świetnie wyciszony, naprawdę niedużo pali jak za to co dostajesz (praktycznie zawsze wystarczającą moc i kulturę pracy V8). Minusem przy trasie może być niezaduży bagażnik i brak możliwości złożenia tylnych oparć.
Jeżeli miałbyś jeździć nim po mieście to poza spalaniem, wspomnianym przez kolegów, dużym (wg mnie) minusem są rozmiary auta. Nie zrozum tego źle, LS jest bardzo zwrotny, ale swoje gabaryty ma i czasem po prostu nie mieści się na miejscu parkingowym.

Legend to bardzo fajne auto ale chyba nie ta liga co LS400, i do tego pali zdecydowanie za dużo jak na swoje osiągi. Też rozważałem to auto przed zakupem LSa.

ps. mam UCF20 i zdecydowanie Ci go polecam, jest bez porównania badziej nowoczesny od UCF10. A do codziennej jazdy mocniejsze hamulce czy więcej udogodnień we wnętrzu jak znalazł.

A jak ten UCF20 zachowuje się w zimę? Czy jest różnica pomiędzy UCF10, a UCF20 jeśli chodzi o eksploatację zimową?

Żadnej różnicy ani na lepsze ani na gorsze To samo zawieszenie ten sam układ TRC.

Dobry,

moje 3 grosze do tematu.

Jeżdżę na codzień LS400 UCF10 1992. I nie narzekam. Obecnie życie ułatwione, bo do pracy A2/S5 codziennie Poznań-Gniezno i z powrotem, ale przez 1,5 roku jeździłem głównie po Poznaniu, 11,5km plus wokół komina.

Nie przeszkadza mi ani rozmiar pojazdu przy parkowaniu na mieście, ani to, że mam zepsute TRC i trzeba się pilnować przy dawaniu gazu w zakrętach. Spalanie też mi nie przeszkadza, bo wiedziałem, co kupuję i ile żreć będzie. Aczkolwiek LPG, bo latam na podtlenku od 2001 z przerwą na jednego diesla (ale też starego) i nie wdaję się w dyskusje typu czy wypada jeździć autem X na LPG.

Co do samego spalania - jazda wyłącznie po Poznaniu zaczyna się od 18,5 a kończy na 24 litrach LPG. Wszystko zależne od korków, stylu jazdy i temperatury - tak, wiem, kwestia oczywista.

Trasa zaczyna się od 11 litrów przy spokojnym turlaniu na tempomacie, licznikowe 120km/h. Powyżej 140 km/h (3k.obr/min) jest gorzej, ale nie zwykłem przekraczać 140km/h.

Prowadzę sobie kalkulacje na motostacie, jak ktoś byłby ciekawy, to proszę o pw, udostępnię link, pełne koszty związane z użytkowaniem auta zawarte.

Ogólnie rzecz biorąc - z mojego, leniwego punktu widzenia, to był to dobry wybór jako auto do codziennego przemieszczania się.

Aha, auto ma ponad 360kkm, jest zmęczone poprzednimi właścicielami i jest wiele rzeczy, które bym chętnie poprawił i pewnie to w końcu zrobię, ale z czasem stoję srednio.

pozdrawiam,

PG

ratownik pisze:Czy jest różnica pomiędzy UCF10, a UCF20 jeśli chodzi o eksploatację zimową?

Tylko UCF20 ma pełną kontrolę stabilizacji toru jazdy, czyli ESP, coś co mają dzisiaj wszystkie nowoczesne samochody.
UCF10 ma tylko kontrolę trakcji, czyli TRC, zapobiega tylko buksowaniu kół, a to za mało.
Różnica ogromna,!