Lexus - Forum

Hmm a mozliwe jest zeby cisnienie bylo tak duze ze wyrzucilo bardzo duzo plynu do zbiorniczka wyrownawczego przez co sie rozszczelnil?
Dla mnie to w ogole jest mega dziwna sprawa bo auto oddalem sprawne i bez zadnych objawow a teraz okazuje sie ze w najlepszym wypadku bede 1000zl w plecy...

Nie możliwe, aby przy sprawnym układzie wyrzuciło tyle płynu (bo niby skąd miał by się wziąć).
Przy uszkodzonej uszczelce pod głowicą spaliny mogą trafiać do układu chłodzącego, powodując wyrzucanie płynu (jednak i to nie powinno rozsadzić zbiorniczka).

Uszkodzenie chlodnicy jest u góry na tym polokraglym plastiku obok korka aluminiowego, malo prawdopodobne zeby to bylo uszkodzenie podczas wyciagania alternatora bo jest bardzo male pekniecie.

Auto przestawilem do swojego mechanika ktory ma posprawdzac o co kaman i dlaczego, wstepna diagnoza to uszkodzony aluminiowy korek.

A teraz najlepsze: regulator napiecia ktory zostal zamontowany w alternatorze jest wadliwy i ladowania dalej nie ma prawidlowego Mam wrazenie ze jestem w ukrytej kamerze

Maly update, niestety temat powazniejszy, prawdopodobnie uszczelka pod glowica bo po nagrzaniu plyn robi sie zolty
Gorsza opcja jest peknieta glowica lub blok silnika ale to okaze sie po rozebraniu.

Zastanawiam sie nad zakupem kompletnego silnika i podmiance.

Bylbym wdzieczny za jakis feedback od tych ktorzy robili uszczelke/glowice jak to pozniej smiga.

Jak tylko uszczelka to rób swój. Nigdy nie wiesz ile używka pojeździ do takiej samej usterki.

Mechanik zrobil pomiar cisnienia na cylindrach i jest ok, miedzy 13,5 a 14 kazdy, dodatkowo plyn zmienia kolor tylko przy przygazowaniu, wedlug niego to "tylko" wydmuchana uszczelka pod glowica. Tak czy siak po weekendzie rozbieramy silnik i do tego czasu musze skompletowac czesci jezeli chce cos sam zamawiac, w innym wypadku on wezmie to co uwaza.
Dlatego tez czy ma ktos moze jakas wiedze co i jakich producentow pownienem ewentualnie szukac? Poki co dostalem info od niego ze potrzebuje:
- uszczelke pod glowice
- uszczelke pod pokrywe zaworow (byla do wymiany juz wczesniej)
- uszczelke pod kolektor ssacy
- uszczelke pod kolektor wydechowy
- uszczelniacze zaworow (24?)
- jezeli chce to sruby do glowicy

Czy cos jeszcze?
Z gory dziekuje za pomoc, jakby ktos potrzebowal informatycznego wsparcia to sie chetnie odwdziecze

serio nikt nic nie wie?

Ja bym się nie bawił w remonty, tylko wziął sprawny silniczek od Rikiego i sprawa załatwiona. Później się okaże, że jak zaczniesz remont, to wyniesie cię 3x więcej niż używany silnik.
Co do części do remontu to szczerze mówiąc pozostaje ci chyba tylko ASO, i koszt nie będzie niski.

z ASO biore uszczelke pod glowice i pod pokrywe zaworow, reszte raczej wezme u lokalnego dostawcy bo ceny sa kilkukrotnie nizsze
silnik to tez niewiadoma, wezme uzywke a za rok bedzie to samo co mam teraz, juz tez troche kasy w niego wlozylem

Przy okazji obejrzałbym pompę oleju, żeby nie trzeba było za jakiś czas znowu rozbierać silnika.