Page 2 of 6

Re: Polski stereotyp o wlascicielach Lexusow

Posted: 30 Aug 2016, o 15:52
by Olek AP
turmoll wrote:Nie wiem czy to stereotyp ale wydaje mi się że nowymi lexami z salonu to faktycznie jeżdżą osoby zamożne/bogate ale nie koniecznie znające się na motoryzacji. Głownie zależy im na bezawaryjności Toyoty. Toyotą nie chcą jeździć bo to pospolita marka dla Kowalskiego (nie obrażając bogatych Kowalskich).

/turmoll
Powiem szczerze, że w obserwacji w praktyce często nie tyle nie chcą co w przypadku Toyoty tak jak bardzo markę Toyota szanuję to praktycznie jest w niej w Europie znikomy wybór silników. Generalnie w USA itp. trochę tego V6, V8 jeździ o pojemnościach 3 litry+ , a w Europie?

Jeśli ktoś ma kasę i chce dobry w miarę bezawaryjny samochód to wejdzie do Toyoty, "Chcę coś typu Avensis, Rav4, Land Cruiser w dobrym wyposażeniu". Doradca od razu zacznie swoje och i ach co to ten samochód nie ma. W momencie kiedy rzucisz hasło "Poproszę to plus z odpowiednio mocnym silnikiem" to jest to moment w którym doradca zaczyna się mocno pocić i dukać "Przecież ten 2,0 D4D (jedyny w ofercie) w zupełności Panu wystarczy!". To często jest ten moment kiedy osoba z kasą idzie obok do salonu Lexusa.

Re: Polski stereotyp o wlascicielach Lexusow

Posted: 30 Aug 2016, o 16:10
by Dawid0ss
turmoll wrote:Nie wiem czy to stereotyp ale wydaje mi się że nowymi lexami z salonu to faktycznie jeżdżą osoby zamożne/bogate ale nie koniecznie znające się na motoryzacji. Głownie zależy im na bezawaryjności Toyoty. Toyotą nie chcą jeździć bo to pospolita marka dla Kowalskiego (nie obrażając bogatych Kowalskich).

/turmoll
To tylko stereotyp. Jak była premiera wersji mk2 w roku 2005, pewnie o użytkownikach mówiono to samo ;-)

Re: Polski stereotyp o wlascicielach Lexusow

Posted: 30 Aug 2016, o 16:19
by MateoM
Fajny temat :)

Moje własne obserwacje to to większość znajomych kojarzyło Lexusa z mało ekscytującymi, dość drogimi autami i uwaga - miał to być samochód amerykański, gdzie znajomi bali się go kupić bo to już zaawansowana konstrukcja do której mogą być problemy z częściami z ameryki :) Na hasło, że to taka inna Toyota wiele osób robiło duże oczy.

W rodzinie mamy ES350, RX450H i GS450H. Wszystkie dlatego, że:

- to nie pospolita Toyota, na znaczek od pewnego momentu zaczyna się patrzeć
- nie psuje się, w rodzinie mamy stereotyp BMW jako auta awaryjnego i kosztownego w eksploatacji
- to jeszcze nie klasa utrzymania Bentleya etc. gdzie do wymiany jednej dupereli trzeba wyciągać skrzynię, a aby wyciągnąć skrzynię trzeba robić to w ASO i 20.000 euro rachunku za serwis
- dla mnie w chwili kupowania była to w miarę niszowa marka, aczkolwiek ostatni wysyp najtańszych opcji nowych IS i NX sprawił, że przynajmniej w Warszawie Lexusy stały się bardziej popularne, co akurat mnie nie cieszy :)

Z własnych obserwacji widzę też pewne zachowanie w parkowaniu właścicieli różnych aut.

- samochody pokroju Porsche 911, nawet te starsze już leciwe egzemplarze, Corvetty itd moją chyba w opcji jakąś taka możliwość parkowania dosłownie wszędzie, nawet na środku parkingu podziemnego, widoczne zwłaszcza w galeriach handlowych,
- Mercedesy zwłaszcza S-klasa mogą parkować na miejscach dla inwalidów i matek z dziećmi, tak to sobie Niemcy wymyślili.

Re: Polski stereotyp o wlascicielach Lexusow

Posted: 31 Aug 2016, o 07:53
by Jubeusz
Ciekawe jak konserwatywni klienci zareaguja na LS-a. W Polse rewolucjs moze wplynac tylko korzystnie na sprzedaz, ale stare rynki Europejskie i spora czesc targetu w USA moze przezyc szok. W Japonii obecna generacja uwazana jest za awangarde, tam trzon tego segmentu w Toyocie tworza Crowny.

Re: Polski stereotyp o wlascicielach Lexusow

Posted: 31 Aug 2016, o 20:58
by cummulus
Ostatnimi czasy, wracając z zakupów, żona podeszła z kluczykiem do naszego lexa, celem legalnego dostania się do jego wnętrza. Obserwowało to wysiadające ze swojego samochodu starsze małżeństwo. Pani widząc, że żona (lat 25) otwiera tą "bestię" zapytała, czyje to auto. Żona odpowiedziała że jej, a Pani zbulwersowana na to " taka młoda i takim samochodem jeździ?". Widać wśród niektórych Lexus cieszy się opinią samochodu dla bardzo zamożnych ludzi, gdzie pracującej 25-latki nie stać na zakup i utrzymanie. Słysząc tę historię w domu uśmiechnąłem się wspominając coś o stereotypach, ale w głębi zaciesz był spory, że Lex wzbudza emocje :).

Re: Polski stereotyp o wlascicielach Lexusow

Posted: 1 Sep 2016, o 09:46
by lexfan
Oferta na Ukraine jest faktycznie ciekawa. W Leksusie brakuje IS, jest za to ES i GX.

Re: Polski stereotyp o wlascicielach Lexusow

Posted: 1 Sep 2016, o 09:58
by adamsky73
A LC V8 u nas był normalnie w ofercie, zarówno w benzynie jak i dieslu, obydwa około 350k. Tylko nie porównujmy olbrzymiej terenówki z V8 do popierdułki jaką jest IS

Re: Polski stereotyp o wlascicielach Lexusow

Posted: 1 Sep 2016, o 21:35
by carinus
adamsky73 wrote:A LC V8 u nas był normalnie w ofercie, zarówno w benzynie jak i dieslu, obydwa około 350k. Tylko nie porównujmy olbrzymiej terenówki z V8 do popierdułki jaką jest IS
Zwykły doinwestowany LC70 2.4TD z lat "80-tych potrafi kosztować więcej niż 2 zadbane IS200,wersje benzynowe są jeszcze droższe.

Re: Polski stereotyp o wlascicielach Lexusow

Posted: 2 Sep 2016, o 07:48
by LinkPL
Ja nie rozumiem w ogóle stereotypów ... że jeździsz tym czy tym to jesteś taki czy taki ... a to autor wątku bawi się we wróżbitę ?? nie klniemy na forum to go interesuje kto czym jeździ i już samo takie podejście mnie irytuje. Jeździj se człowieku czym chcesz, żeby tylko Ci dobrze było i żebyś nie narzekał.
Czy samochód to jest lalka barbi, o której małe dziewczynki ciągle dyskutują, bo ta ma niebieskie pióra a ta żółte ...

Masie ludzi wydaje się, że im lepszym samochodem jadą tym na drodze więcej im się należy.

To w ogóle nie przystoi dyskutować na taki temat na tym forum, bo to świadczy o buraczaności ludzi z tego forum. Zapatrzone w siebie stado narcyzów ... Już lepiej popiszcie w wątku jaki olej na 1145 stronie ...

Pozdrawiam
Link

Re: Polski stereotyp o wlascicielach Lexusow

Posted: 2 Sep 2016, o 09:47
by Pe_pe
:omg: :podziw: :podziw: :podziw: :podziw: