Strona 2 z 2

Re: kupuję żone CT200h (po długiej przerwie od lexusa)

: 3 cze 2020, o 12:06
autor: clanpapa
A wiec powaznie.
Samochód musi być z pierwszej reki aby zawsze dochodzić prawdy przy oszustwie.
2.) Wszystkie Hybrid Check musza być.
3.)Kupuj od lexusa a nie przy drodze------stracisz troche ale raczej masz pewne auto.
4.)Książka inspekcji co 15.000 km najlepiej tylko w Lexus/ie
Podalem tylko 4 punkty i już cena auta wzrasta prawda???
No i na dodatek sprawdzenie pochodzenia bezwypadkowego po numerze VIN.

Re: kupuję żone CT200h (po długiej przerwie od lexusa)

: 4 cze 2020, o 15:17
autor: Herem79
U mnie wyświetla się "Ogłoszenie nieaktualne". Nie oczekiwałbym, że ktoś podejmie decyzję czy kupiłby samochód na podstawie zdjęć. Jeździłeś wcześniej CT?

Re: kupuję żone CT200h (po długiej przerwie od lexusa)

: 6 cze 2020, o 03:36
autor: member
Nie ma go, bo ktoś go już zgarnął, cena była dobra, a tu na forum cisza. Jeździłem takim, coś jak rower elektryczny zmiksowany z civicem 1,4. Nie wiem czy to juz przyspiesza, czy jeszcze nie zostało odpalone. Ale cóż tej wielkości japońskiego można żonie kupić. Infiniti wielkie to został lexus.

"Książka inspekcji co 15.000 km najlepiej tylko w Lexus/ie" - ja serwisuję sobie sam, to ode mnie byś nie kupił, tylko od takiego fachowca, co do bagnetu oleju zagląda co 15.000km i po przebiciu opony dzwoni po pomoc drogową? ;) To ja bym od ciebie tez nie kupił, bo panewki byłyby częścią eksploatacyjną.

Ooo takie ogłoszenia są najlepsze: Gniezno i 173.000, wystarczą te dwa parametry by dalej nie zaglądać, w Gnieźnie wszyscy mają pomiedzy 173 a 178, małe miasto chyba. https://gratka.pl/motoryzacja/lexus-ct- ... ob/4715038

Re: kupuję żone CT200h (po długiej przerwie od lexusa)

: 6 lis 2020, o 19:01
autor: marcel108
Za 40 to nie kupisz, ale za 60 to masz wybór. Z tym że u lexusa ponad 50 chodzą z 2011 i to golosy.
Bardziej opłaca się kupić od os. prywatnej i sprawdzić w Lexusie, jeśli auto się tobie spodoba.