Lexus - Forum

dzięki wam za odpowiedź i wyraźną pomoc, a mam jeszcze jedno pytanie czy mechanicznie coś zmieniane było ?
Czy oprócz tych "kosmetycznych"zmian nic większego nie ma ?

redman wrote:Z wydatkiem jakiego rzędu, trzeba się liczyc myśląc o zakupie modelu poliftowego? Chodzi mi o to jakie ogłoszenia omijac z daleka, patrzac na cene

Ja bym powiedział że żadnych nie należy odrzucac z góry. Fakt, jeżeli jest coś za połowę ceny to nie jest raczej realne ale jeżeli masz coś tańszego (np 20%) od tego co jest na aledrogo to nie odrzucaj go tylko zadzwoń, może ma jakaś wadę ukrytą o ktorej sprzedawca nie pisze a Ci nie będzie przeszkadzaąła lub sobie to naprawisz. Czasami ta marka w PL jest niedoceniona i nie wszyscy uznaja ją za pełnoprawnego konkurenta niemieckich, luksusowych marek i stąd cena może byc atrakcyjna. Ceny realne masz między 20 z 2000 roku a 35 z 2004/2005. Moim zdaniem za takimi warto patrzeć.

Pozdrawiam

Po lifcie ISy miały chyba 6 airbagów, podczas gdy przed lifetm były tylko 4.

aha, to jeżeli to były jedyne różnice mechaniczne, a reszta to tylko delikatne zmiany szczegółów, to w takim razie nie ma co się napalać szczególnie na te po lifcie tylko szukać zadbanej sztuki

jarekrk wrote:aha, to jeżeli to były jedyne różnice mechaniczne, a reszta to tylko delikatne zmiany szczegółów, to w takim razie nie ma co się napalać szczególnie na te po lifcie tylko szukać zadbanej sztuki

Dokładnie kolego szukaj auto zadbane i nie sugeruj się zbytnio rocznikiem. Powodzenia.

No dobra... to co powiecie na to.. Moje auto jest z 2002r, mam spryskiwacze, nie mam xenonów, mam niski podłokietnik, ekonomizer na dole, 6 air bagów, szyberdach, czujnik zmierzchu, tryb AUTO, pomarańczowe wkładki kierunków w przednich lampach, kremowa skóra z alkantarą, ładniejsze maskownice głośników w drzwiach, nie mam nagłośnienia Mark L. Radio z CD na górze. I teraz powiedzcie mi proszę to jest polift czy nie, bo się trochę pogubiłem hehe

Widać masz niezłego zlepa wcześniej pewnie ludzie w nim stali chroniąc się przed deszczem - a nasz wiesio ze stasiem w napływie talentu zlepili z tego lexa hahahhaha (żarty dla nie kumatych)

medyk wrote:No dobra... to co powiecie na to.. Moje auto jest z 2002r, mam spryskiwacze, nie mam xenonów, mam niski podłokietnik, ekonomizer na dole, 6 air bagów, szyberdach, czujnik zmierzchu, tryb AUTO, pomarańczowe wkładki kierunków w przednich lampach, kremowa skóra z alkantarą, ładniejsze maskownice głośników w drzwiach, nie mam nagłośnienia Mark L. Radio z CD na górze. I teraz powiedzcie mi proszę to jest polift czy nie, bo się trochę pogubiłem hehe

wydaje mi sie ze masz auto produkcji 2001 pierwsza rejstracja 2002 i jest to auto w specyfikacji na dany rynek wiec moze byc ze jest ok kazdy kraj zamawia mimo wszytko w innej specyfikacji samochody i winnym czasie na nowy rok modelowy pamietajcie ze auta z japoni plyna statkami wiec troche to trwa zaanim doplyna do danego kraju mysle ze poprostu w 2002 xenony nie byly w modzie w twoim kraju a np spryskiwacze sa wymagane

Z tymi spryskiwaczami to się zgodzę bo ze względu na pogodę drogi często są brudne i przydają się czasami nawet w środku lata taki urok. Wiec wygląda na to że jest to dosyć dobrze doposażony przedlift... Dobrze rozumiem?

a z jakiego kraju auto pochodzi?