Lexus - Forum

Faktycznie urodzony sprzedawca bo w opisie są opcje wyposażenia chyba ze wszystkich aut które sprzedawał

Witam,
Chciałbym ostrzec przed "idealnym is200" z ostrowa mazowieckiego.
http://allegro.pl/lexus-is200-155km-nav ... 11502.html
Samochod przez telefon byl nigdy nie malowany i bezwypadkowy (co tez jest uzwglednione na aukcji). Na miejscu Pan sprzedajacy zaczal sie juz wykrecac ze lakier byl odswiezany jeszcze w niemczech. W srodku auta jeszcze smierdzalo zakladem lakierniczym, auto dopiero co bylo lakierowane. Tylna prawa ćwiartka jest na 100% wspawana, łączenie widać wyraznie na klapie, klapa jest zle spasowana, czujnikiem mozna bylo bez problemu znalesc miejsce laczenia na slupku, pod wykladzina tez widac ze nadkole od wewnatrz dopiero co bylo malowane. w zwiazku z tym prawa strona od tylu byla po calosci szpachlowana i malowane bylo prawie cale auto wlacznie z dachem. Pan sprzedajacy klamie w zywe oczy, wykreca sie i naciaga ludzi na koszty. Zainteresowanym tym autem szczerze odradzam niepotrzebnej wycieczki.

już na zdęciach widać że klapa źle spasowana i zderzak w innym kolorze :/ no i wcale taka FULLLLLLLL WERSJA to nie jest, tym bardziej że navi nie działa w przedliftach

dziękujemy za info pawel07

tomekb wrote:kazdy kupuje co lubi ale jesli mechanicznie byl ok ja bym nie skreslal

jeśli auto jest proste i mechanicznie też nie ma tragedii to można rozważać zakup, ale w takim przypadku duży argument to cena i wiadomo że nikt nie da tyle samo za auto po poważnym dzwonie co za autko np po parkingowej obcierce

a tu obrazek aukcji dla potomnych
http://img844.imageshack.us/img844/3389 ... 045007.jpg

pisałem na innej aukcji, ze go kupiłem i to ze był po powaznym dzwonie tobzdura totalna tylny błotnik miał 400 prawa strona malowanaok konstrukcja przód tył bagaznik podłuznice nigdy nie ruszone, po miesiacu jeźdzenia stwierdzam, że mechanicznie igła coś mi tylko stuka w tylnym zawieszeniu musze sprawdzić to auto ma 12 lat a nie nowe z salonu.....pozdrawiam

A wysłał go tobie listem poleconym za 3 zł ? bo ma taką opcje w aukcji

A tak poważnie to podzielam zdanie kolegów, malowany nie znaczy że cuda się działy.

Mój wóz też przerysowany po całym boczku kupiłem (uszkodzenie ubezpieczeniowe),zawiecha nie dostała,jedzie prosto,podłużnice całe,jaśki na miejscu,przynajmniej widać na tej stronie,że goła blacha pod lakierem,a nie "tynkiem zarzucone" przez jakiegoś smolucha . Przy naprawie musi być trochę szpachli,byle nie za dużo. Dobre wykończenie lakernicze i autko jak nowe