Lexus - Forum

Silnik benzynowy jest silnikiem bezkolizyjnym więc w przypadku pęknięcia paska nic się nie dzieje o ile dobrze pamiętam ... Chyba że w IS 200 jest inaczej ?

michalm320 wrote:To po pierwsze. A po drugie ludzie jak widzą tą markę to w ogóle wariują. Tak jak np. mój sąsiad. Jak jeździłem Hondą to nic nie mówił. Jak kupiłem Lexa to pierwsze co powiedział jak mnie spotkał to "witam hrabię" i jakieś ukłony robił przede mną. Świr jakiś...

Tak to też jest zabawne. Mój ostatni samochód to mazda 626 z 92r. nie potrzebowałem innego bo miałem dwa motocykle, które mi wystarczały a auto było tylko po to, żeby na łeb nie kapało. Zaraz mi się dziecko rodzi więc moto trzeba było zamienić na auto. Odkąd w niedzielę AlexIS wjechała na podjazd niektórzy sąsiedzi mi nie mówią "dzień dobry"

maniek_ls400 wrote:2 stówy to teraz parę litrów wahy - chyba szkoda ryzykować uszkodzenie silnika ?

Problem polega na tym, że to raczej bliżej tysia niż dwóch stów. Nie sądzę, żeby pasek Boscha był zagrożeniem dla mojego silnika. I nie, nie dam się rypać, tylko dlatego, że komuś się wydaje, że jak mam lexusa to mój tata ma własny bank a ja nieograniczony dostęp do sejfu.

Odkąd miałem pierwsze auto zawsze omijałem wszelkie ASO szerokim łukiem bo są drogie i kradną, instalują zamienniki zamiast oryginałów i robią inne przekręty - wiem, znam dobrze pracowników ASO kilku marek. Słyszałem takie historie, że włos się na głowie jeży. Sam kiedyś kupiłem polizinga od kumpla w salonie autoryzowanym to mi przed sprzedażą wymieniali części wpisując je w przegląd innym klientom. Mam zaufanego mechanika, który zawsze mi robił takie rzeczy jak rozrząd a części kupuje na allegro, od ziomka z IC albo w okolicznych sklepach, gdzie mój mechanik ma zniżki.

To co chciałbym wiedzieć, to czy części, o których pisałem są dobre czy nie - faktycznie - nie w oparciu od domysły. To znaczy czy ktoś nie miał z nimi wcześniej problemów.

Z paskiem boscha sie nie spotkalem wczesniej wolalbym juz contiego pamietaj ori pasek wytrzymuje minimum 120000 a zaminniki krocej na bank wiec decyzja do ciebie nalezy

dS wrote:w ASO Puławska :
- pasek 235zł
- napinacz 432zł
- rolkę 193zł

Kontaktowałem się przed weekendem z ASO na Puławskiej i dostałem odpowiedź, że koszt wymiany rozrządu u nich to 1450zł brutto