Page 2 of 5

Re: [gs300]check katalizatora

Posted: 1 Dec 2012, o 19:03
by Yarecki
JanB wrote: Znowu check engine mi wyskoczył, ten sam błąd P0430 czyli system katalizatora (bank 2) wydajnosć poniżej progu. Skasowałem błąd i pojechałem zgodnie z sugestią Mańka na diagostykę spalin. Wyszło, że kata mam ok. A więc chyba sonda. Może zastosować ten "emulator" o którym pisze kolega elektrownik ?
Pzdr. JanB
Czyli sprawdziło się to co Ci mówiłem.
Nie drutuj auta, tylko włóż sonde, bo wkładając ten amulator nie będziesz wiedział czy kat jest walnięty i tym sposobem zarąbiesz motor jak będzie przytkany.
Jak Ci wróci błąd po wymianie sondy to już wiesz co jest kolejne do zrobienia (KAT) wtedy jak będziesz miał puste to nie ma innego wyjścia jak tulejka bo na dobrej sondzie będzie check.
Powodzenia

Re: [gs300]check katalizatora

Posted: 2 Dec 2012, o 23:24
by V8M8
Yarecki wrote:
JanB wrote: Znowu check engine mi wyskoczył, ten sam błąd P0430 czyli system katalizatora (bank 2) wydajnosć poniżej progu. Skasowałem błąd i pojechałem zgodnie z sugestią Mańka na diagostykę spalin. Wyszło, że kata mam ok. A więc chyba sonda. Może zastosować ten "emulator" o którym pisze kolega elektrownik ?
Pzdr. JanB
Czyli sprawdziło się to co Ci mówiłem.
Nie drutuj auta, tylko włóż sonde, bo wkładając ten amulator nie będziesz wiedział czy kat jest walnięty i tym sposobem zarąbiesz motor jak będzie przytkany.
Jak Ci wróci błąd po wymianie sondy to już wiesz co jest kolejne do zrobienia (KAT) wtedy jak będziesz miał puste to nie ma innego wyjścia jak tulejka bo na dobrej sondzie będzie check.
Powodzenia
Na mój gust Kolega Yarecki dobrze radzi.
Polska to kraj druciarzy, i stosują jakieś tulejki, cuda na kiju wymyślone przez "Pana Henia" a później płacz, że auto padło i nie wiedzą co jest przyczyną, a przecież tak dbali o to swoje wozidełko :hobby: . Ehhh.

Re: [gs300]check katalizatora

Posted: 3 Dec 2012, o 09:46
by KRYSPIN BACK
No ale chwila, w przypadku walniętej sondy, montaż i 100 emulatorów mechanicznych w postaci tulejki można sobie w buty włożyć bo niewiele da.

Emulacje mechaniczną lub w oparciu o emulator elektroniczny można zastosować w przypadku zniszczonego kata i jego wywaleniu tj. wycięciu ale przy sprawnej sondzie.

W innym przypadku gdy jest niesprawny kat pozostawienie go to kłopoty z opóźnionym zapłonem.

Re: [gs300]check katalizatora

Posted: 3 Dec 2012, o 12:45
by V8M8
KRYSPIN BACK wrote:No ale chwila, w przypadku walniętej sondy, montaż i 100 emulatorów mechanicznych w postaci tulejki można sobie w buty włożyć bo niewiele da.

Emulacje mechaniczną lub w oparciu o emulator elektroniczny można zastosować w przypadku zniszczonego kata i jego wywaleniu tj. wycięciu ale przy sprawnej sondzie.

W innym przypadku gdy jest niesprawny kat pozostawienie go to kłopoty z opóźnionym zapłonem.

To już wyżej zostało napisane przez Yarecki :ok: Poza tym na chwilę obecną nie wiadomo czy kolega ma niesprawną sondę czy kata bo samo pojawienie się tego błędu jednoznacznie tego nie definiuj.
Zatem pierwszy krokiem jest wymiana sondy na 100% sprawną co pozwoli na dalszą wiarygodną diagnozę.

Re: [gs300]check katalizatora

Posted: 3 Dec 2012, o 18:45
by KRYSPIN BACK
V8M8 wrote:Poza tym na chwilę obecną nie wiadomo czy kolega ma niesprawną sondę czy kata bo samo pojawienie się tego błędu jednoznacznie tego nie definiuj.
Zatem pierwszy krokiem jest wymiana sondy na 100% sprawną co pozwoli na dalszą wiarygodną diagnozę.
Przecież chyba wyraźnie napisał że kata ma ok bo sprawdzał
JanB wrote: Skasowałem błąd i pojechałem zgodnie z sugestią Mańka na diagostykę spalin. Wyszło, że kata mam ok. A więc chyba sonda. Może zastosować ten "emulator" o którym pisze kolega elektrownik ?
Pzdr. JanB
Yarecki napisał o niemontowaniu emulatora z powodu druta, czy braku możliwości sprawdzenia kata, a tymczasem rzeczywistym powodem wykluczającym montaż emulatora jest fakt, iż przy padniętej sondzie emu nic nie da i checka nie zgasi.

I gdyby nawet kolega zdecydował się olać sprawę druta i ryzyka braku diagnozy niesprawnego kata to rzeczywistym "eliminatorem" montażu emulatora jest zupełnie inna przyczyna... a to spora różnica

Re: [gs300]check katalizatora

Posted: 3 Dec 2012, o 19:20
by V8M8
KRYSPIN BACK wrote:
Przecież chyba wyraźnie napisał że kata ma ok bo sprawdzał

Ja tam się sprzeczał nie będę, ale sprawdzenie kata na postoju = się niesprawdzeniu, bo wiele niedomagań po prostu nie wyjdzie podczas takiego badania.

Re: [gs300]check katalizatora

Posted: 3 Dec 2012, o 21:56
by suxell
Yarecki wrote: Czyli sprawdziło się to co Ci mówiłem.
Nie drutuj auta, tylko włóż sonde, bo wkładając ten amulator nie będziesz wiedział czy kat jest walnięty i tym sposobem zarąbiesz motor jak będzie przytkany.
Jak Ci wróci błąd po wymianie sondy to już wiesz co jest kolejne do zrobienia (KAT) wtedy jak będziesz miał puste to nie ma innego wyjścia jak tulejka bo na dobrej sondzie będzie check.
Powodzenia

Przecież jasno napisano ( miało być ) że należy włożyć sprawną sondę by stwierdzić czy z katem jest ok czy też nie. bez żadnego "emulatora" jeśli wtedy zaświeci check'iem o tym samym numerze to trzeba przyjrzeć się "katowi" a nie pakować tulejkę która wtedy załatwi temat ale zamordować może motor i albo zmienić na inny, albo wybebeszyć i założyć emu - ale to półśrodek jest bo na kontroli spalin może nie być dobrze.
Jaśniej to już chyba się nie da.

Re: [gs300]check katalizatora

Posted: 3 Dec 2012, o 22:15
by KRYSPIN BACK
suxell wrote:
Yarecki wrote: Czyli sprawdziło się to co Ci mówiłem.
Nie drutuj auta, tylko włóż sonde, bo wkładając ten amulator nie będziesz wiedział czy kat jest walnięty i tym sposobem zarąbiesz motor jak będzie przytkany.
Jak Ci wróci błąd po wymianie sondy to już wiesz co jest kolejne do zrobienia (KAT) wtedy jak będziesz miał puste to nie ma innego wyjścia jak tulejka bo na dobrej sondzie będzie check.
Powodzenia

Przecież jasno napisałem, że należy włożyć sprawną sondę by stwierdzić czy z katem jest ok czy też nie. bez żadnego "emulatora" jeśli wtedy zaświeci check'iem o tym samym numerze to trzeba przyjrzeć się "katowi" a nie pakować tulejkę która wtedy załatwi temat ale zamordować może motor i albo zmienić na inny, albo wybebeszyć i założyć emu - ale to półśrodek jest bo na kontroli spalin może nie być dobrze.
Jaśniej to już chyba się nie da.

o koledze się loginy pomyliły... ;) święta nierozłączna trójca suxell, Yarecki i patrz wyżej, no tak mając kilka kont można potwierdzić swoją rację

sam sobie na posty odpowiadasz i chwalisz to co napisałeś wcześniej, nie no mega można i tak :ok:

choć jak dla mnie trochę śmieszne i bez sensu :doh:

Re: [gs300]check katalizatora

Posted: 3 Dec 2012, o 23:53
by Yarecki
KRYSPIN BACK wrote:
suxell wrote:
Yarecki wrote: Czyli sprawdziło się to co Ci mówiłem.
Nie drutuj auta, tylko włóż sonde, bo wkładając ten amulator nie będziesz wiedział czy kat jest walnięty i tym sposobem zarąbiesz motor jak będzie przytkany.
Jak Ci wróci błąd po wymianie sondy to już wiesz co jest kolejne do zrobienia (KAT) wtedy jak będziesz miał puste to nie ma innego wyjścia jak tulejka bo na dobrej sondzie będzie check.
Powodzenia

Przecież jasno napisałem, że należy włożyć sprawną sondę by stwierdzić czy z katem jest ok czy też nie. bez żadnego "emulatora" jeśli wtedy zaświeci check'iem o tym samym numerze to trzeba przyjrzeć się "katowi" a nie pakować tulejkę która wtedy załatwi temat ale zamordować może motor i albo zmienić na inny, albo wybebeszyć i założyć emu - ale to półśrodek jest bo na kontroli spalin może nie być dobrze.
Jaśniej to już chyba się nie da.

o koledze się loginy pomyliły... ;) święta nierozłączna trójca suxell, Yarecki i patrz wyżej, no tak mając kilka kont można potwierdzić swoją rację

sam sobie na posty odpowiadasz i chwalisz to co napisałeś wcześniej, nie no mega można i tak :ok:

choć jak dla mnie trochę śmieszne i bez sensu :doh:
Przeczytaj wątek od początku a nie snujesz jakieś dziwne historie i nie zjeżdżajmy bez sensu z tematu.
Ale faktycznie kolega suxell coś chyba nie tak napisał bo zabrzmiało jak Kryspin mówi :biggrin2: .
Mniejsza o większość ważne by chłopaki przyjrzeli się właściwie swoim Katom i czujnikom tlenu.

Re: [gs300]check katalizatora

Posted: 4 Dec 2012, o 00:16
by suxell
Poprawiłem bo faktycznie bzdeta wyszła.