Lexus - Forum

Opcją najtańszą dającą największy (chwilowy) przyrost mocy to moim zdaniem podtlenek...

Mechanicznie wolnossaka ciężko poprawić. 1G-FE nie miał większego bliźniaka z którego można przełożyć walki rozrządu - co jest dość popularne np. w Fordach z lat 90-tych (silniki Zetec) gdzie do 1.6 czy 1.8 wsadzało się wałki i przepustnicę z 2.0 - Plug&Play i silniki zyskiwały na mocy i elastyczności.

Wolnossaka mozna tylko mechanicznie poprawić a elektronicznie dopasowac do przeprowadzonych zmian,inaczej się niestety nie da.Też myślałem kiedyś o podtlenku tyle że ktoś na jakimś forum porównał to z krzyżówką zegarka z tombaku i pompki do penisa(dziwne porównanie ale oryginalne).Używasz tego 50 razy a za 51-szym czerwienisz się ze wstydu i tłumaczysz że włąśnie skończył się gaz.Dlatego podtlenek moze być dopełnieniem wcześniejszych modów kiedy kończą się sposoby mechaniczno-elektroniczne.Nie wiem czy nadal jest zakazane uzytkowanie tej instalacji na drogach publicznych.

Podtlenek chciałem do Hondy założyć. Fajna sprawa, stosunkowo tania i dająca frajdę a do tego błyskawicznie można moc zwiększać poprzez zmianę dyszy... tak przynajmniej gadał gość z którym gadałem na zlocie na Bemowie 2 lata temu. A wracając do tematu to najprostszym sposobem na podniesienie mocy jest zmiana kolektora na taki:

http://www.ebay.co.uk/itm/LEXUS-IS200-1 ... 19cd0f1a3d

a później reszta wydechu na ciut szerszy. Robiłem takiego moda w Civic'u i naprawdę daje to efekt. Dałem kolektor 4-2-1 + tłumiki M-tech i rury aluminiowane o wew. śr. 2".

carinus wrote:Używasz tego 50 razy a za 51-szym czerwienisz się ze wstydu i tłumaczysz że włąśnie skończył się gaz

to chyba wymyślił ten który marzy o podtlenku ale go nie stać, dawno takiej głupoty nie słyszałem,
mam znajomego co miał to w S8 na początku butla starczyła na 3 dni później na 2 tyg teraz na miesiąc, używa tego jak buraki chcą pokazać co jego BMW potrafi zrobić 178km/h
i nikt mi nie powie ze to nie jest fajna sprawa, z resztą za ta kase nie ma nic lepszego.

wywalenie katalizatorow naprawde poprawia dol pozatym jak na 150 KM i tylny naped to wcale to auto zle nie jezdzi

Nie mogę się doczekam momentu zamontowania kompresora,potem przyjdzie czas na cięcie wydechu,moze jakaś "świnka"bedzie potrzebna,pozyjemy,zobaczymy.

I ogarną mnie smutek wielki ]

Może i rzeczywiście przesadzam ale przesiadłem się w z prawie 200 konnej Hondy ważącej 1 tone... więc to jechało...

oraz żyłem nadzieją że można coś w IS-ie podłubać.

Żeby się w NOS bawić trzeba go targać ze USA ?

A co sądy na kat out ?

krisii wrote:I ogarną mnie smutek wielki ]

Może i rzeczywiście przesadzam ale przesiadłem się w z prawie 200 konnej Hondy ważącej 1 tone... więc to jechało...

oraz żyłem nadzieją że można coś w IS-ie podłubać.

Żeby się w NOS bawić trzeba go targać ze USA ?

A co sądy na kat out ?

Co Cię podkusiło żeby aż tak się cofnąć do tyłu? Przecież 200 konna Honda (nie wiem jaką miałeś, ale mój kumpel miał Civic'ka 6gen. z B18C4 pod maską, dobrymi modami i miał 190KM i wiem jak to jechało) to zapierdala jak wściekła... Kurde, chyba Ci nie zazdroszczę. Ja się przesiadłem z 6 gen. ale z D15Z6, modami wydechu i krótszą skrzynią i nie powiem też się odpychał ale Lex idzie lepiej.

Wiek auta Honda była z 94 roku oraz to że strasznie napaliłem się na

Myśle że będziemy walczyć z IS-em

Panowie a co myślicie nad zmianą skrzyni ? Od czegoś innego ? Nie mam pojęcia co może pasować i polepszyć wynik auta

krisii wrote: Nie mam pojęcia co może pasować i polepszyć wynik auta

Wyjęcie przedniej i tylnej szyby mogłoby coś zmienić tanino i skutecznie