Lexus - Forum

lugens wrote:

Damian87 wrote: 1.4i jest 75Km a 1.4is ma 90, różniły się kolektorem wydechowym.

nie kolektorem wydechowym tylko zwężką pod przepustnicą

ja chcialem o tym napisac... pierwszy Twoj post i juz mnie denerwujesz

co do mocy, to kazdy silnik jest inny i zazwyczaj nieco odstaje od mocy podanej przez producenta, wiekszosc ma mniej, ale sa takie ktore maja wiecej i to nawet po latach uzytkowania

carsik wrote:tzn co czujesz? Jeśli parametry się nie zmieniają to masz tylko efekt dobrego samopoczucia. Udowodnij w cyferkach, że zmienia się przyspieszenie bez zmian w momencie a przyznam Ci Nobla.

jesli po wycieciu kata max moment sie nie zmieni i max moc tez nie to oznacza ze auto nie bedzie lepiej jechalo?

Narf wrote: jesli po wycieciu kata max moment sie nie zmieni i max moc tez nie to oznacza ze auto nie bedzie lepiej jechalo?

Oprócz zmiany wartości są jeszcze zmiany przebiegu i to jest nieraz bardziej odczuwalne.Jak kiedyś zapanowała moda na montowanie sportowych filtrów,ludzie wywalali fabryczne doloty,zakładali jakies badziewia,spadała moc silnika,jednak zmiana przebiegu momentu powodowała jego agresywne narastanie zamiast płaskiego przebiegu.Dlatego koleś wciskał gaz,silnik zaczynał mulić,w pewnym momencie nagłe przyspieszenie i miał odczucie zwiekszenia mocy.


Co do paliw to z tym jest różnie.Jezeli silnik nie jest przystosowany do paliwa o większym oktanie żadnych efektów nie mamy.Gdy zwiekszamy stopień sprężania i zwykłe paliwo w wyniku wzrostu ciśnienia i temperatury powoduje samozapłony jak w dieslu,to wtedy jest koniecznośc lania paliwa wysokooktanowego.Niby baza benzyn jest taka sama,zmieniają się proporcje dodatków myjących,obniżających zdolność samozapłonu itp.Baza powinna być taka sama,powinna być,ale czy jest?
Kiedyś spotkałem pewnego gościa,który opowiadał mi o swojej pracy w pewnej firmie która robiła przekrety na dystrybucji paliw.W pewnym okresie z odpadów chemicznych robili etylinę w której nie było benzyny tylko rozpuszczalniki.Specjalny silnik testowy zakupiony do sprawdzania parametrów spalania wykazywał wiekszą kalorycznośc takiego paliwa,jednak na tym się jego zalety kończyły.My też nie wiemy co lejemy do swoich zbiorników.

a czy ktoś z was robił hamownie przed i po wycięciu kata żeby porównać efekt wycięcia kata. Nie znam takiego przypadku sam żeby ktoś to sprawdzał. Dlatego się przymierzam do tego moda ale z braku czasu jeszcze na hamownie przed zmianę nie podjechałem. Nie wydaje mi się żeby wycięcie katów nic nie dawało.

carsik wrote:tzn co czujesz? Jeśli parametry się nie zmieniają to masz tylko efekt dobrego samopoczucia. Udowodnij w cyferkach, że zmienia się przyspieszenie bez zmian w momencie a przyznam Ci Nobla. To, że zwiększenie głośności pojazdu gwałtownie zwiększa jego przyśpieszenie jest od dawna udowodnione w literaturze S-F

Mogę się o mamrota założyć Przez rok jeździłem z tłumikiem GReedy i po założeniu seryjnego auto nie chce jechać, tzn. wyraźnie czuć zamulenie od 0 do 4tyś obrotów. Co do wyciętych katów parę osób robiło to i też jakąś tam różnicę czuło.
Prawda jest taka że nie opłaca się nic dłubać przy tej jednostce bo efekty będą takie sobie przy dość sporym nakładzie finansowym.

carinus wrote: Oprócz zmiany wartości są jeszcze zmiany przebiegu

wiem, ale chcialem aby carsik sprecyzowal

no więc carsik precyzuje. Nigdzie nie napisałem o momencie max. Może dla niektórych za duży skrót myślowy użyłem. Zmiany w przebiegu momentu obrotowego. A wycinanie katalizatora spowoduje jedynie przesunięcie momentu w górę, nic inaczej i nie więcej, nie w przypadku lexusa, który ma bardzo należycie skonstruowany układ wydechowy.

kontynuuje temat..
a co z Altezzą 2.0 16v R4 i ma ona 200km a nie znalazłem w necie info aby silnik był uturbiony...

To jest beams silnik wolnossacy nosi oznaczenia 3sge

Damian87 wrote:kontynuuje temat..
a co z Altezzą 2.0 16v R4 i ma ona 200km a nie znalazłem w necie info aby silnik był uturbiony...

bo nie jest i ma 210KM w Altezzie. Tylko co z tego jak momentu obrotowego to on za bardzo nie posiada i przy tak ciężkim pojeździe tych koników nie widać, no chyba że ktoś chce jeździć tylko górą obrotów to jeszcze jako tako.

Damian87 wrote:kontynuuje temat..
a co z Altezzą 2.0 16v R4 i ma ona 200km a nie znalazłem w necie info aby silnik był uturbiony...

On jest już tak wysilony ze proste uturbienie chyba go zabije.Poczytaj informacje na forum celika-club.Tam jest najwięcej uzytkowników tych silników i najwiecej informacji o wszystkich jego odmianach,troche ich jest.Kiedys podniecalem się tymi silnikami bo miałem w swojej celice i carinie ten słabszy 156KM,potem wstawiłem 175KM i zadnych wyraźnych różnic nie było,bo moment identyczny.Ludziska ściagali gdzieś z daleka właśnie te silniki nowszych generacji red-top,black-top i to mnie wtedy fascynowało.