Lexus - Forum

lukas78 wrote:

forest wrote: wrzucam foty dla potomnych bo ogloszenie może wygasnąć...

I to jest klasyczny przykład, że zdjęcia nie oddają, bo z fotek auto wygląda na tzw. "igłę"

ps. niestety pewnie jeszcze nie jeden da się nabrać na te fotki do czasu, aż trafi się nerwowy klient który sprzedającemu w pizdę wstawi za wciskanie ciemnoty o super stanie - bo generalnie się należy typa odpowiednio potraktować i skasować chociażby za podróż

A czy normalny koleś który patrzy na 12-14 letnią igłę bez rysy nie powinien mieć podejrzeń że jeszcze ciepły lakier na niej leży
Ja w takim wypadku proszę o dodatkowe zdjęcia newralgicznych dla mnie miejsc.
90% kupujących chce "wymiziane" auto bo są do tego przyzwyczajeni, stąd mycie komór silnika itd, litry plaka itd. a później jest wielki płacz, że nie tak miało być a noi jeszcze tak 160Kkm przelotu w tej klasie auta najlepiej no i tak do 14K PLN

do tego jeszcze dochodzi sprzedawca który Cię okłamuje... surprajs murowany

Prawda jest tez taka ze ktos ten samochod nabedzie. Ja mojego lexa kupilem rozbitego z tona szpachli na przodzie, polowa samochodu malowana albo i lepiej, ale silnik i uklad jezdny w bardzo dobrym stanie a przedewszystkim cena 10K. Dlatego nie przeszkadza mi ze byl malowany, szpachli na przodzie pozbylem sie u zaprzyjaznionego blacharza ktory twierdzi ze chlopaki z FSD (Fabryka Samochodów Drezdenko) byli, sa i beda parciarzami ktorzy zamiast sie przylozyc i poklepac wola naciagnac szpachli.

DawGad wrote:Prawda jest tez taka ze ktos ten samochod nabedzie. Ja mojego lexa kupilem rozbitego z tona szpachli na przodzie, polowa samochodu malowana albo i lepiej, ale silnik i uklad jezdny w bardzo dobrym stanie a przedewszystkim cena 10K. Dlatego nie przeszkadza mi ze byl malowany...

Spoko, że cena dobra, ja jak szukałem dla siebie, miałem jeden okaz taki, że gdyby nie tablice rejestracyjne to bym go nie poznał ze zdjęć - kosa... A z daleka było widać, że tłuczony z każdej strony i kosztował ponad 20tys...A na drugi dzień ktoś go i tak kupił...

Wysłane z Motorola RAZR za pomocą Tapatalk 2.

tak to juz jest zeby kupic ładnee auto jedni pojada i kupia za pierwszym razem bo sie im trafi a inni zrobia kilometry i w koncu tez cos trafia. Jestem na etapie szukania auta jeszcze tanszego niz is i uwieżcie mi mozna trafic perelki ale tez mozna sie niezle naciąc. Mi juz 2 fajne auta sprzatnieto sprzed nosa